Recenzja Rotel RAP-1580 Surround Amplified Processor

Recenzja Rotel RAP-1580 Surround Amplified Processor

Rotel-RAP-1580-225x140.jpgW czasach, gdy większość producentów elektroniki użytkowej co roku udostępnia świeżo zaktualizowane oferty (lub rozsądne ich przybliżenie), to trochę dziwne i bardzo dodające otuchy, że wciąż istnieją firmy, których każdy nowy produkt wydaje się czymś w rodzaju wydarzenia. Rotel jest jedną z takich firm. Ostatnim urządzeniem wielokanałowym, które pamiętam, kiedy wyszedłem z Rotela, był procesor surround RSP-1582 z 2015 roku. Wcześniej? Para pięciokanałowych wzmacniaczy w 2013 roku. Jego słynny RSX-1562 pojawił się na scenie w 2012 roku. W tym momencie moja pamięć staje się nieco zamglona. Krótko i długo? Sprzęt kina domowego Rotel nie pojawia się zbyt często. Co sprawia, że ​​nowy RAP-1580 (3850 USD) zasługuje na uwagę tylko ze względu na jego istnienie.





Szczerze mówiąc, w nazwie RAP-1580 nie ma zbyt wielu informacji. Czym w końcu jest procesor ze wzmacniaczem surround? Jak się okazuje, to procesor surround z wbudowanym wzmacniaczem.





Czekaj, czy to nie amplituner AV? Technicznie nie, ponieważ pierwotna definicja „odbiornika” odnosiła się do wzmacniacza z wbudowanym tunerem radiowym. RAP-1580 nie oferuje odbioru AM ani FM, stąd nazwa „procesor ze wzmacniaczem surround”. Ale tak, w praktyce to odbiornik.





I dobrze wyposażony - z dużym wyświetlaczem TFT na panelu przednim, ośmioma wejściami HDMI 2.0a i dwoma wyjściami (trzy z nich i oba są zgodne z HDCP 2.2, chociaż tylko jedno z wyjść obsługuje ARC i OSD), dekodowanie Dolby Atmos i DTS: X z obsługą do 7.1.4 kanałów, złącze USB dla iPoda / iPhone'a / iPada na przednim panelu, wejście Phono Phono z ruchomym magnesem i (coraz rzadsze obecnie) pełne 7.1-kanałowa sekcja wejść analogowych.

Dalej, oczywiście, jest sekcja wzmacniacza: siedem kanałów klasy AB o mocy 100 watów każdy. To może nie wydawać się dużo, ale pamiętaj, że to Rotel - co oznacza, że ​​to prawdziwe 100 watów na kanał, wszystkie kanały wysterowane, przy ośmiu omach, z mniej niż 0,05 procent THD. Wrzuć te same wzmacniacze do większości odbiorników na rynku masowym, a będą one oznaczone jako co najmniej 190 watów na kanał.



Te wzmacniacze i gigantyczny transformator toroidalny wyprodukowany przez Rotela prowadzą do odbiornika - błędnego, wzmacnianego procesora surround - który jest nieco mocniejszy, niż można by przypuszczać. Chociaż nie jest niczym niezwykłym pod względem wysokości i szerokości, odpowiednio, 7,55 i 17 cali, RAP-1580 ma głębokość 18,5 cala i waży 50,27 funta (i nie obejmuje to mocnych uszu stojaka dołączonych do pudełka) . Nie trzeba dodawać, że to sprawia, że ​​instalacja jest nieco męcząca.

Rotel-RAP-1580-back.jpg





Podłączenie
Zainstalowałem RAP-1580 dwukrotnie: raz w moim głównym zestawie kina domowego (gdzie w innym przypadku nigdy nie rozważałbym instalacji odbiornika ze wzmocnieniem 100 watów na kanał) i raz w zestawie kina domowego w sypialni, gdzie normalnie testowane są odbiorniki.

Wszystko, co dotyczy projektu i konstrukcji RAP-1580, świadczy o jego jakości i uzasadnia jego cenę detaliczną 3850 USD: od dopasowania i wykończenia obudowy po cudowną bezwładność pokrętła głośności (co jest trochę małe jak na mojego dużego Wookiee) łapy, ale czuje się tak rozkosznie w akcji, że ciężko narzekać). Tylny panel jest zaprojektowany z najwyższą intuicyjnością i przystępnością, od ośmiu wejść HDMI i dwóch wyjść na górze po zestaw sześciu wejść cyfrowych (trzy optyczne, trzy koncentryczne), wejście USB, mnóstwo połączeń sterujących (RS- 232, 12v i IR), analogowe wejścia i wyjścia, a na koniec poziomo ustawione pięciokierunkowe gniazda. Te ostatnie są szczególnie ładne, choć zaaranżowane z odrobiną dziwactwa. Prawe wejścia są zgrupowane razem (przednie i surround), podobnie jak lewe, ze środkowymi i środkowymi tylnymi (lub górnymi środkowymi) wyjściami między nimi, ale położenie ich dodatnich i ujemnych zacisków naprzemiennie, czarno-czerwone, czerwono-tylne, czerwone czarny, czerwono-czarny, czarno-czerwony itp. Wskazuję na to nie jako krytykę, a jedynie po to, by zwrócić uwagę na fakt, że wymagana jest odrobina szczególnej ostrożności, aby nie doprowadzić do przesunięcia w fazie okablowania głośników.





W głównym teatrze połączyłem RAP-1580 z parą Technologia GoldenEar Triton One wieża z przodu para Triton Sevens jako surround, SuperCenter XL i para superCinema 3s overhead, a także dwa Paradigm Studio SUB12 i Sunfire SRS-210R SYS SubRosa Flat Panel Subwoofer. Źródła były Rejestrator DISH Hopper 3 , PlayStation 4 i UDP-205 OPPO, które podłączyłem przez HDMI i stereo analog.

Rotel-RAP-1580-internal.jpg

W sypialni RAP-1580 został dopasowany do zestawu 5,2-kanałowy system głośników kina domowego CG3 RSL , OPPO BDP-103 i DISH Joey.

RAP-1580 nie ma systemu korekcji pomieszczenia, ale oferuje 10 pasm korektora parametrycznego na kanał (co omówimy w dalszej części recenzji, wraz z kilkoma innymi dziwactwami konfiguracyjnymi, w tym menu konfiguracji z 1997 roku). Poza tym konfiguracja sprowadzała się do podłączenia kabli i znalezienia działającego sterownika Control4, który okazał się sterownikiem IR dla firmowego RSP-1572 (z niewielkimi poprawkami).

Wydajność
Kilka rzeczy rzuca się w oczy w Rotelu RAP-1580 od razu. Po pierwsze, bogactwo i ciepło jego brzmienia. Ostatnio byłem na szczególnie żarłocznym kopnięciu z Gwiezdnych Wojen (nawet bardziej niż zwykle dla mnie, co oznacza, że ​​przepaliłem obie trylogie i Przebudzenie Mocy trzy razy, odkąd ostatnio zaśpiewano Auld Lang Syne), a instalacja RAP-1580 akurat zbiegła się z palącym pragnieniem ponownego rozpoczęcia pracy nad The Phantom Menace na Blu-ray.

Rotel-RAP-1580-silver.jpg

Już od pierwszych dźwięków partytury Johna Williamsa byłem oczarowanym kociakiem, zwabionym niuansami i szczegółami środka pasma, zwłaszcza rogów i strun. Ale moment, który naprawdę mnie zaskoczył, to pierwszy raz „Motyw Anakina” w rozdziale 14, „Sklep Watto”. To jeden z moich ulubionych ruchów w całej twórczości Williamsa na płycie CD, chociaż muszę przyznać, że normalnie porusza moją podświadomość tylko podczas oglądania filmu. Trudno jednak zignorować to, co wyrenderował RAP-1580, ze względu na słodycz jego przekazu i subtelną ekspansywność sceny dźwiękowej. Nawet drobne szczegóły w muzyce, które zwykle ustępują miejsca dialogowi, są słyszalne, pomimo stosunkowo niskiej głośności muzyki w miksie.

Star Wars I: The Phantom Menace - motyw Anakina Obejrzyj ten film na YouTube

To ujawnia kolejną mocną stronę RAP-1580: brzmi wspaniale nawet przy naprawdę niskich poziomach odsłuchu, nie tracąc nic ze swojego bogactwa ani niuansów, gdy jest ściszony aż o 20 dB od poziomu odniesienia. Drugą stroną tej monety jest to, że jest również przyjemnie dynamiczny, co jest czymś, z czego sprzęt Rotel nie jest tradycyjnie znany. Przechodząc do rozdziału 39, „Pojedynek losów”, stwierdziłem, że sposób, w jaki RAP-1580 radzi sobie z crescendami partytury, nie budzi żadnego wyrzutu, i znowu chciałem po prostu wylać jego środek na podłogę i tarzać się w nim.

Phantom Menace - Obi Wan Qui Gon kontra Darth Maul Obejrzyj ten film na YouTube

Inną rzeczą, która wyróżniała się w jego brzmieniu, jest to, że najwyższe częstotliwości nie są cofane ani w inny sposób zmniejszane w miksie, ale z pewnością są bardzo wyluzowane w bardzo brytyjski sposób. Przychodzi mi na myśl słowo „uprzejmy”. Nie pozbawia to ścieżki dźwiękowej szczegółów ani skwierczenia, ale zauważyłem, że głos Pernilli August był nieco mniej syczący, niż słyszałem.

I to było z pokrętłem głośności ustawionym w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara, co wystarczyło, aby ustawić moje głośniki na poziomie odniesienia w moim większym głównym pokoju multimedialnym. Chociaż RAP-1580 nigdy tak naprawdę nie brzmiał poza swoją strefą komfortu na takich poziomach, zdecydowanie wypchnął mnie poza moje, co skłoniło mnie do przejścia na mój mniejszy (13 na 15 stóp) zestaw kina domowego w sypialni, gdzie mogłem zostawić jednostka z odrobiną dodatkowego miejsca na głowę.

Nie znaczy to, że traktowałem Rotel na luzie, pamiętajcie. Pierwszą płytą, którą w nią wrzuciłem w jej nowym domu, była płyta Fury Road Black & Chrome z Blu-ray Mad Max High Octane Collection (Warner Brothers). Wszystko zaczęło się całkiem obiecująco. RAP-1580 poradził sobie z szorstkim, zrzędliwym, chrapliwym dialogiem z filmu z brawurą (przynajmniej część dialogu, która miała być zrozumiała, to znaczy), a nawet wydawała się z łatwością wykręcać swoje pełne energii sceny akcji i błagać po więcej. Ale potem, podczas sekwencji chase w rozdziale trzecim, przeszedł w tryb ochrony i wyłączył się, nawet gdy pokrętło głośności było ustawione na około 15 kliknięć poniżej maksimum. Nie trzeba więc mówić, że po ponownym włączeniu urządzenia nieco go ściszyłem. Ku mojemu zdziwieniu, nawet 6 dB poniżej referencyjnego poziomu odsłuchu, wybuchowa ścieżka dźwiękowa filmu była dla mnie więcej niż satysfakcjonująca.

Obejrzyj ten film na YouTube

Przechodząc do muzyki dwukanałowej, zarówno przez BDP-103, jak i wejście USB na panelu przednim RAP-1580, zasilane z mojego iPhone'a 6S +, stwierdziłem, że moje spostrzeżenia dotyczące filmów są prawdziwe, zwłaszcza jeśli chodzi o bogatą i zniuansowaną transmisję średniego zakresu i wybaczająca wydajność w zakresie wysokich częstotliwości.

Z „Leroy and Lanisha” z „The Epic” Kamasi Washington'a (Brainfeeder), od razu poczułem, że ruszyłem do ostrego brzmienia perkusji, ale byłem absolutnie urzeczony tonem i barwą fortepianu i rogów. Jeśli chodzi o scenę dźwiękową, zauważyłem, że RAP-1580 nie dał mi takiej głębi z tego utworu, jak przywykłem do słuchania z innych ulubionych odbiorników, ale celował w zakresie szerokości, rozciągając muzykę ze ściany. do ściany i oddając każdy element gęsto ułożonego miksera - bez przesłaniania, rozmazywania lub nadmiernego podkreślania jakiegokolwiek konkretnego aspektu muzyki.

Kamasi Washington - „Leroy and Lanisha” Obejrzyj ten film na YouTube

Wadą
Wspomniałem powyżej o niektórych dziwactwach konfiguracyjnych, ale tak naprawdę mówimy tutaj o czymś więcej niż tylko dziwactwach. Pierwszą rzeczą, jaką zauważysz po uruchomieniu RAP-1580 po raz pierwszy, jest to, że pozorna rozdzielczość wyjściowa menu konfiguracji jest podobna do 400 na 240. To nie jest problem sam w sobie, poza tym, że wskazuje na pewnego rodzaju podejście do konfiguracji odbiornika z końca lat 90., które może ograniczać RAP-1580, w zależności od tego, jak chcesz go używać. Warto również zauważyć, że moja jednostka testowa wyświetlałaby swoje menu ekranowe tylko w 4K (i dlatego nie można ich było oglądać na wyświetlaczu 1080p), ale to dziwactwo zostało już naprawione przez Rotela.

Jeden z przykładów interfejsu użytkownika i ograniczeń konfiguracji, o których wspomniałem powyżej: praktycznie nie ma potrzeby ponownej konfiguracji z jego siedmioma wzmocnionymi kanałami i sposobem ich wykorzystania. Możesz wybrać jeden z kilku predefiniowanych układów głośników (7.1.4, 7.1.2, 5.1, 5.1.4 itd.) - z których niektóre wymagają oczywiście dodatkowego zewnętrznego wzmacniacza. Jak używasz wewnętrznych wzmacniaczy? Nie masz wielkiego wyboru. Sam amplituner może zasilać tylko dwie górne kolumny i na tym górne środkowe. Byłoby miło móc zasilić, powiedzmy, cztery głośniki sufitowe i głośniki surround za pomocą wzmacniaczy wewnętrznych i dodać mocniejszy wzmacniacz zewnętrzny do zasilania frontów, ale to po prostu niemożliwe. Rotel mówi, że pracują nad aktualizacją RAP-1580, która zapewnia większą elastyczność w konfiguracji kanałów, ale nie podano harmonogramu naprawy.

Jak powiedziałem powyżej, RAP-1580 również nie posiada żadnej formy korekcji pomieszczenia. Co więcej, nie daje możliwości przeniesienia do tabeli własnych przebiegów częstotliwości w odniesieniu do poszczególnych kanałów. Naprawdę, jedynym sposobem na dostosowanie 10 pasm korektora parametrycznego urządzenia na kanał jest użycie systemu takiego jak XTZ Room Analyzer 2 Pro lub podobnej konfiguracji, lub zatrudnienie niestandardowego instalatora, który zmierzy Twój pokój za Ciebie. Lepszym rozwiązaniem byłoby po prostu połączenie RAP-1580 z subwooferami, które mają wbudowaną korekcję pomieszczenia i pozostaw resztę słyszalnego widma w spokoju .

Porównanie i konkurencja
Najbliższym konkurentem RAP-1580, z którym mam jakiekolwiek dogłębne doświadczenie, jest MRX 1120 firmy Anthem, który sprzedaje się za około 400 USD mniej i oferuje jedenaście kanałów wzmocnienia (chociaż sześć z nich to klasa D i 60 watów każdy, pozostałe pięć mierzy po 140 watów każdy). Model 1120 oferuje również zgodność z HDCP 2.2 na wszystkich wejściach HDMI i jest wyposażony w jeden z najlepszych systemów korekcji pomieszczenia, jakie można kupić. Nie można jednak zaprzeczyć, że RAP-1580 jest znacznie solidniej zbudowanym sprzętem, z solidniejszą i wyrafinowaną konstrukcją, lepszą łącznością i prostszą obsługą. Oba urządzenia brzmią również zupełnie inaczej, co jest prawdopodobnie decydującym czynnikiem dla większości ludzi. Oba są jednak niesamowicie wydajne, więc w tym dziale to głównie kwestia gustu.

Za dużo mniej pieniędzy możesz również zdecydować się na Marantz SR7011 (2199 USD), który nie zapewni Ci takiego dźwięku Rotel, ale zapewnia dziewięć kanałów wzmocnienia i ścieżkę aktualizacji Auro3D. Posiada również funkcję korekcji pomieszczenia Audyssey MultEQ XT32 dla łatwiejszej konfiguracji oraz wbudowane funkcje audio HEOS multiroom.

Trochę więcej pieniędzy (6 000 $, żeby być precyzyjnym) pozwoliłoby ci wejść do Arcam AVR-850, który daje ci siedem kanałów wzmocnienia klasy G, Dirac Live Room Correction (co jest związane z pierwszym miejscem z Anthem Room Correction w moim sercu) serc) i wiele więcej w zakresie możliwości konfiguracyjnych.

Wniosek
Nie można zaprzeczyć, że RAP-1580 Rotela to trochę anachronizm, ale na pewno jest czarujący. Menu ustawień z lat 90. XX wieku (i możliwości konfiguracyjne) z pewnością dla jednych irytujące, a dla innych mile widziane, podobnie jak brak możliwości korekcji pomieszczenia lub jakiejkolwiek innej formy automatycznej kalibracji. Bardziej niepokojące są ograniczenia w zakresie dystrybucji wzmacniacza. Mogę sobie wyobrazić, że istnieje wiele osób, dla których byłby to idealny odbiornik (lub procesor ze wzmacniaczem surround, jeśli wolisz), gdyby tylko można go było dostosować, aby umożliwić zasilanie na pokładzie wszystkich czterech kanałów napowietrznych i użycie zewnętrznych wzmacniaczy do fronty. Ale na razie, jeśli używasz wbudowanego wzmocnienia dla głośników górnych, jesteś ograniczony tylko do dwóch kanałów, a nie do czterech. Jednak pocieszające jest to, że Rotel pracuje nad rozwiązaniem tego ograniczenia.

W końcu wydaje mi się, że Rotel RAP-1580 jest nieco zawyżony w stosunku do tego, co zapewnia, przynajmniej pod względem funkcjonalności. Ale nie pod względem wydajności - na tej arenie jest prawie na miejscu.

co jest w połowie drogi między dwoma miastami?

Dodatkowe zasoby
• Odwiedzić Strona internetowa Rotel aby uzyskać więcej informacji o produkcie.
• Sprawdź nasze Strona kategorii amplitunerów AV czytać podobne recenzje.
Rotel przedstawia wielokanałowy procesor wzmacniacza RAP-1580 na HomeTheaterReview.com.