Czy Amazon przeżywa kryzys tożsamości?

Czy Amazon przeżywa kryzys tożsamości?

Amazon-Box-225.gif
Zapewne wiesz, że Amazon niedawno przedstawił drugą generację Odtwarzacz multimediów strumieniowych Fire TV , który obsługuje strumieniowanie 4K, wykorzystuje szybszy procesor, oferuje bardziej wszechstronne wyszukiwanie głosowe i zawiera pamięć wewnętrzną. (Właśnie wybrałem próbkę do recenzji, więc bądźcie czujni). Być może nie słyszeliście tego, co wydarzyło się kilka dni później, kiedy Amazon ogłosił, że nie będzie już sprzedawać konkurencyjnych produktów strumieniowych Apple i Google za pośrednictwem Amazon.com. Według Bloomberg , Amazon wysłał wiadomość e-mail do swoich sprzedawców na platformie handlowej, informując ich o zmianie zasad, nakazując usunięcie wszystkich istniejących zapasów do 29 października.





Powodem odcięcia Apple i Google przez Amazon jest podobno to, że produkty do strumieniowego przesyłania multimediów tych firm nie „współdziałają dobrze” z własną usługą strumieniowego przesyłania strumieniowego wideo Instant Video firmy Amazon. Właściciele produktów Apple TV i Chromecast mogli zauważyć brak obsługi Amazon Instant Video na tych urządzeniach. Najwyraźniej, ponieważ Amazon inwestuje więcej pieniędzy w pozyskiwanie i rozwijanie treści dla swojej platformy do przesyłania strumieniowego, firma czuje potrzebę powiedzenia: „Wystarczy!” na ten brak kompatybilności. Wyjaśnienie dla sprzedawców brzmiało: „Ważne jest, aby odtwarzacze multimediów strumieniowych, które sprzedajemy, dobrze współdziałały z Prime Video, aby uniknąć dezorientacji klientów”. Amazon będzie nadal sprzedawać konkurencyjne produkty do przesyłania strumieniowego, które dobrze współdziałają z Instant Video, takie jak linia produktów Roku, Microsoft Xbox i Sony Playstation. Tak więc gigant e-tail nie zakazuje całkowicie konkurencji sprzętowej, po prostu zakazuje konkurencji sprzętowej, która nie daje użytkownikom dostępu do własnej platformy przesyłania strumieniowego.





To nasuwa pytanie, czym właściwie jest obecnie Amazon, a może co ważniejsze, czym ta firma chce być? Czy chce pozostać najpotężniejszym sprzedawcą internetowym w kraju, czy też chce być główną siłą w tworzeniu treści, dystrybucji i rozwoju sprzętu? Podejrzewam, że Amazon chce być jednym i drugim, ale czy może to zrobić z powodzeniem?





jak zablokować aplikację na iPhonie?

Amazon grał już w tego typu gry. W zeszłym roku napisałem artykuł zatytułowany Czy dyski Blu-ray będą prawdziwą ofiarą w obecnej wojnie Amazona? , opisując, w jaki sposób firma ograniczyła przedsprzedaż domowych filmów popularnych filmów Disneya i Warner Brothers jako dźwigni w zakulisowych negocjacjach. Zrobił to samo ze sprzedażą książek, jak negocjował z wydawcą Hachette. Amazon uzasadniał w tych przypadkach to, że negocjował w celu utrzymania niskich cen, aby walczyć o konsumentów, co mogło przynieść firmie pewną swobodę w stosunku do kupujących.

Amazon-Fire-TV-Remote.jpgAle nie ma takiego uzasadnienia w nowym zakazie sprzedaży produktów Apple i Google. Amazon może nazwać to kwestią „zamieszania”, ale wygląda to na kwestię czysto konkurencyjną, zwłaszcza biorąc pod uwagę czas. Apple i Google ogłosiły również w zeszłym miesiącu nowe wersje swoich urządzeń do przesyłania strumieniowego. W szczególności nowy Apple TV doda opcje gier i ulepszone wyszukiwanie głosowe, które jeszcze bardziej stawia go w porównaniu z nowym Amazon Fire TV - chociaż produkt Apple nie obsługuje 4K, a Amazon obsługuje, co daje mu przewagę w naszym mały zakątek przemysłu.



Jeśli naprawdę jest to problem ze zgodnością, to kto dokładnie trzyma Amazon Instant Video z dala od urządzeń Apple i Google? Google otworzył swój zestaw dla programistów (SDK) firmom zewnętrznym dawno temu. Ekosystem Apple TV został jednak notorycznie zablokowany w ramach nowego wprowadzenia Apple TV, firma ogłosiła pakiet tvOS SDK aby wreszcie zachęcić do powszechnego tworzenia aplikacji na platformę. Tak więc czas Amazon na wprowadzenie tego zakazu nie zgadza się z deklarowanym powodem.

Najważniejsze pytanie brzmi: czy Amazon w końcu straci zaufanie swoich kupujących, jeśli nadal będzie wykorzystywać swoją moc jako e-sprzedawca, aby czerpać korzyści ze swoich aspiracji medialnych / sprzętowych? Firma może mieć pełne prawo do zakazania sprzedaży produktów Apple i Google, ale to nie znaczy, że jest to właściwe posunięcie. Lubię jak Larry Magid, współpracownik Forbesa, podsumowuje to , narzekając, że posunięcie Amazona narusza „neutralność handlu detalicznego” i „przymierze Amazona z klientami”.





Prawda jest taka, że ​​wszystko zależy od publicznego odbioru. W tej chwili myślę, że można śmiało powiedzieć, że opinia publiczna nadal postrzega Amazon najpierw jako sprzedawcę internetowego, a następnie jako firmę zajmującą się mediami / sprzętem. Dlatego oczekują pewnego stopnia neutralności, przynajmniej na pozór, ze względu na pozory. Nikt z nas nie patrzy na to, że Apple i Google nie sprzedają odtwarzaczy Amazon i Roku za pośrednictwem swoich sklepów detalicznych lub internetowych. Dzieje się tak dlatego, że postrzegamy ich jako pierwszych twórców sprzętu / oprogramowania, a dopiero potem sprzedawców specjalistycznych. Do tej pory tak się nie stało w przypadku Amazon. Oczekujemy, że wejdziemy na stronę i znajdziemy szeroką gamę konkurencyjnych produktów w każdej kategorii, z możliwością wyboru tego, który chcemy. Czy nasza percepcja może się zmienić? Oczywiście, że tak. Czy Amazon jest skłonny poświęcić część swojej działalności detalicznej, aby wprowadzić tę zmianę? Dobrze czy źle, wszystkie znaki wskazują na tak.





Dodatkowe zasoby
List otwarty do Tima Cooka w sprawie muzyki HD na HomeTheaterReview.com.
Czy Xbox One kiedykolwiek stanie się kompletnym centrum rozrywki domowej, do którego marzy? na HomeTheaterReview.com.
Czy Google może przejąć kontrolę nad całym domem? na HomeTheaterReview.com.