Recenzja głośnika SVS Prime Tower

Recenzja głośnika SVS Prime Tower
71 AKCJI

SVS-prime-tower-thumb.jpgMożna by pomyśleć, że po tylu dziesięcioleciach rozwoju głośników zdecydowaliśmy się na doskonałe uzupełnienie przetwornika. Właściwie to trochę to zrobiliśmy. Kiedy dokładnie przyjrzysz się, jakie rodzaje głośników najlepiej sprawdzają się w większości pomieszczeń, z większością muzyki i dla gustów większości słuchaczy - a także mają tendencję do uzyskiwania najlepiej mierzonej wydajności - otrzymasz konstrukcje trójdrożne. Zazwyczaj składają się one z kopułkowego lub wstęgowego głośnika wysokotonowego, przetwornika średniotonowego w zakresie 4 cali i jednego lub więcej 6,5- lub 8-calowych głośników niskotonowych. Niekoniecznie jest to „najlepsze” i słyszałem wiele innych konfiguracji sterowników, które brzmiały światowej klasy. Ale z tego, co zauważyłem, to ten, który zapewnia najbardziej niezawodny wynik. Jednym z przykładów głośnika zbudowanego w ten sposób jest mój typowy model odniesienia, Revel F206. Kolejnym jest nowy Prime Tower z SVS .





SVS zyskało reputację budując jedne z najlepszych subwooferów, jakie można kupić ... i uczynić je przystępnymi dla przeciętnego entuzjasty audio. Począwszy od głośników Ultra Series wprowadzonych na rynek w 2013 roku, firma zaczęła poważnie traktować częstotliwości powyżej 80 Hz. Seria Ultra, oferując zadziwiająco dobrą wydajność w tej cenie, nie była tania, a Ultra Tower kosztowała 1999 USD za parę. Spodziewałem się, że firma, która jest najbardziej znana z niesamowitych, niedrogich subwooferów, dostarczy coś bardziej realnego w cenie. Dzięki nowej serii Prime, SVS właśnie to zrobił. Prime Tower o wartości 999 USD / para to model z najwyższej półki, jest tam również Prime Bookshelf 499 USD / para, 269 USD / para Prime Satellite i 349 USD za każde Prime Center.





Prime Tower jest zgodna z prawie idealnym uzupełnieniem przetwornika, o którym wspomniałem wcześniej: dwa 6,5-calowe woofery z polipropylenową membraną, 4,5-calowy poli-stożkowy średniotonowy i jednocalowy aluminiowy głośnik wysokotonowy. Jest to konstrukcja 3,5-drożna, z każdym przetwornikiem obejmującym inny zakres częstotliwości. Głośnik wysokotonowy obsługuje wszystko od 2,1 kHz w górę. Środek pasma odtwarza częstotliwości od 350 Hz do 2,1 kHz. Górny głośnik niskotonowy obejmuje wszystko poniżej 350 Hz. Dolny głośnik niskotonowy jest dostępny tylko przy częstotliwościach poniżej 165 Hz.





Dlaczego nie mieć obu głośników niskotonowych obejmujących ten sam zakres? Bo gdybyś to zrobił, odległość między niższym głośnikiem niskotonowym i środkiem pasma pozwoliłby im na wzajemne zakłócanie, wzmacnianie jednych częstotliwości i niwelowanie innych. Dzięki 3,5-drożnej konstrukcji dolny głośnik niskotonowy pomaga tylko w basie, gdzie jego dodatkowe mięśnie są potrzebne, a poza tym pozostaje na uboczu.

Z punktu widzenia estetyki wizualnej Prime Tower jest równie dobrze przemyślana. Jest to głośnik o szerokości ośmiu cali, który ma zaledwie trzy stopy wysokości, dzięki czemu może zmieścić się w zwykłym pokoju bez niszczenia wyglądu, zwłaszcza jeśli wydasz dodatkowe 200 USD za parę na błyszczącą czarną wersję (na zdjęciu tutaj).



Podłączenie
Prime Tower nie stawia żadnych specjalnych wymagań odnośnie konfiguracji: po prostu wyjmij go z pudełka, wkręć kolce (lub gumowane nóżki, jeśli masz podłogę wyłożoną kafelkami lub drewnem), ustaw głośniki i podłącz je.

Dzięki zastosowaniu stosunkowo małego głośnika średniotonowego i niskiej częstotliwości zwrotnicy głośnika wysokotonowego Prime Tower ma szeroką, spójną dyspersję w większości pasma audio. Nie miało więc większego znaczenia, czy podniosłem kolumny, żeby skierować je prosto na mnie, czy też przekręciłem je, żeby skierowały się prosto do pomieszczenia. Jednak w poprzedniej pozycji środek pasma brzmiał bardzo subtelnie gładko, więc się przy tym trzymałem. Równowaga między średnimi a wysokimi tonami brzmiała dobrze przy wyłączonych maskownicach, więc jak zwykle nie słuchałem zbyt wiele z włączonymi maskownicami. (Zmierzyłem jednak głośnik w obie strony - o tym później).





Jak zwykle w przypadku moich recenzji głośników wieżowych, zacząłem od głośników w tej samej pozycji, w której używam F206: przednie przegrody 38 cali od ściany za głośnikami, głośniki oddalone o osiem stóp i dziewięć stóp od mojej głowy, kiedy siedzę do słuchania krzesło. Na początek brzmiało to wystarczająco dobrze. Podczas moich testów odsłuchowych przesunąłem głośniki o jedną stopę bliżej ściany za nimi. To dało basowi więcej energii, kosztem nieco głośniejszego brzmienia basu. Nie żeby Prime Towers potrzebował więcej basu, chciałem tylko zobaczyć, jak wpłynie to na ich balans tonalny. Okazuje się, że odrobina dodatkowego basu pomogła lepiej zrównoważyć wysokie tony, przynajmniej w moim pokoju, więc zostawiłem je w ten sposób do końca odsłuchu.

Zacząłem od mojego zwykłego stanowiska testowego: wzmacniacza zintegrowanego Krell S-300i, gramofonu ProJect RM-1.3 z przedwzmacniaczem gramofonowym NAD PP-3 i przetwornika cyfrowo-analogowego / wzmacniacza słuchawkowego Sony PHA-2 podłączonego do laptopa Toshiba, w którym znajduje się moja kolekcja muzyczna. Tym razem jednak, ponieważ zaczynałam pracę nad testem nowej elektroniki, użyłam również przedwzmacniaczy Classé Audio CP-800 i Krell Illusion oraz wzmacniaczy monoblokowych Krell Solo 375.





Wydajność
Na szczęście (zarówno dla moich uszu, jak i dla głośników), pierwszą rzeczą, jaką usłyszałem przez Prime Towers, było „Bassics” z nowego LP Levin Brothers, nagrania, które idealnie pasowało do możliwości głośników. „Bassics” to nagranie tria jazzowego, w którym Tony Levin gra na elektrycznym basie, Pete Levin na fortepianie i Steve Gadd na perkusji. Bas w dużej mierze przenosi melodię w tej melodii, a Prime Towers pięknie przedstawił wszystkie subtelności palcowania Tony'ego, w tym małe brzęczenia i zwroty intonacji, których nie słychać zbyt wiele jego pracy z Peterem Gabrielem i King Crimsonem, z których prawie wszystkie są włączone instrumenty fretted. Perkusja w małym zestawie jazzowym Gadda brzmiała naprawdę realistycznie. Słyszałem całe ciało i rezonans bębna basowego i szczotkowanego werbla, jakby znajdowały się tuż za prawym głośnikiem.

Zdając sobie sprawę, że w moich recenzjach używam o wiele za dużo jazzu, zdecydowałem się na coś zupełnie innego: „Carry On” z albumu koncertowego Crosby, Stills, Nash & Young 4-Way Street. W tamtych czasach około 1970 roku nagrania koncertów rockowych rzadko były bardzo dobre, ponieważ sprzęt był prymitywny, a techniki zwykle swobodne. Jednak „Carry On” brzmiało co najmniej tak dobrze przez Prime Towers, jak kiedykolwiek słyszałem. Wiele gitar grupy zazwyczaj brzmi jak nierozróżnialny bałagan na tym albumie, ale czysta i przeważnie bezbarwna średnica i góra Prime Towers pozwoliły moim uszom wyłapać poszczególne partie. To samo dotyczyło głosów, które mogą być trudne do wykrycia, ale ich tu nie było. Głosy również wyglądały zaskakująco dobrze, biorąc pod uwagę źródło.

Na rockowym nagraniu, które brzmi dobrze, „Nightmares” Band of Skulls z Himalayan, balans tonalny Prime Towers brzmiał dobrze. Dostarczyli wystarczającą ilość basu, którego ta melodia potrzebuje, aby uzyskać rowek, bez przesłaniania wysokich tonów. Zniekształcona gitara rytmiczna miała odpowiednią ilość gryzienia, ale bez irytującej nerwowości.

Zastanawiając się, jak dobrze zintegrowany byłby dolny głośnik niskotonowy, górny głośnik i środek pasma, postawiłem na najtrudniejszy test integracji basu, jaki znam: nieżyjący już hawajski wokalista i mistrz gitary basowej, ks. Dennis Kamakahi. Głęboki baryton Kamakahi i odstrojone dolne struny jego gitary powodują, że wiele pełnowymiarowych głośników wydaje dźwięk nadęty i powodują spazmy w głośnikach niskotonowych i pasywnych radiatorach głośników Bluetooth. Ale na albumie Ohana, który Kamakahi nagrał ze swoim synem, wirtuozem Wielkiej Brytanii, Davidem, Prime Towers ani razu nie nadęły się ani nie zniekształciły na wymagającym albumie „Ulili'E”, który otwiera album, ani na moim ulubionym kawałku Kamakahi, „Ka” Opae.

Biorąc pod uwagę, że wszystko, co nosi logo SVS, prawdopodobnie trafiłoby do większej liczby systemów kina domowego niż systemów dwukanałowych, odtworzyłem kilka filmów w Prime Towers, w szczególności 21 Jump Street. Jego rockowa / hip-hopowa ścieżka dźwiękowa dudni mocno, szczególnie w intro, a na tej ścieżce dźwiękowej Prime Towers wypompowywał tak potężnie głęboki bas, że ani przez sekundę nie chciałem mieć subwoofera. Uważam również, że czystość dialogów jest doskonała, nawet w miejscach, w których muzyka była naprawdę dudniąca.

Kliknij, aby przejść do drugiej strony, aby zapoznać się z pomiarami, wadami, porównaniami i konkurencją oraz wnioskami ...

najlepsze miejsce do zakupu koszulek graficznych

Pomiary
Oto pomiary głośnika SVS Prime Tower. Kliknij każde zdjęcie, aby wyświetlić wykres w większym oknie.

SVS-FR.jpg

SVS-Prime-Tower-imp.jpg

Pasmo przenoszenia
Na osi: ± 2,0 dB od 37 Hz do 20 kHz
Średnio: ± 2,0 dB od 37 Hz do 20 kHz

Impedancja
Minimalnie 2,7 oma / 100 Hz / -24 °, nominalnie cztery omy

Czułość (2,83 V / jeden metr, bezechowa)
88,4 dB

Pierwszy wykres przedstawia charakterystykę częstotliwościową Prime Tower, a drugi przedstawia impedancję. W przypadku odpowiedzi częstotliwościowej pokazane są dwa pomiary: przy 0 ° na osi (niebieski ślad) i średnią odpowiedzi przy 0 °, ± 10 °, ± 20 ° i ± 30 ° (zielony ślad), wszystkie mierzone na osi poziomej .

Prime Tower ma jedną z najbardziej płaskich odpowiedzi, na osi i poza, widziałem w głośniku wieżowym za 1000 USD / parę. Istnieją pewne rozpoznawalne cechy dźwiękowe, w szczególności wzrost odpowiedzi między 2,5 a 8 kHz, który może sprawić, że głośnik będzie brzmiał trochę jasno. Ale generalnie powinien to być jeden z najbardziej przejrzystych głośników w swoim przedziale cenowym.

Zwróć uwagę na dość ostry szczyt basu przy 85 Hz. Nie pokazało się to w moich pomiarach głośników niskotonowych i portu (co pokazało bardziej zaokrąglony szczyt) przy bliskim mikrofonie, ale pokazało się w mojej płaszczyźnie uziemienia i pomiarach quasi-bezechowych, dlatego zdecydowałem się to uwzględnić zamiast pomiar przy zamkniętym mikrofonie. Punkt -3 dB na pomiarze płaszczyzny uziemienia to liczba 37 Hz, którą zawarłem powyżej punktu -3 dB pomiaru bliskiego zasięgu, to 41 Hz. Znamionowa odpowiedź -3 dB wynosi 30 Hz. Poziom tego piku, jak pokazano na wykresie, jest najlepszym domysłem (niefortunna konieczność łączenia pomiarów quasi-bezechowych z pomiarem płaszczyzny uziemienia lub bliskiego mikrofonu), dlatego nie uwzględniam niczego poniżej 200 Hz w moich ocenach odchylenia odpowiedzi częstotliwościowej (tj. ± 2,0 dB).

Pomiary te wykonałem bez kratek, ale przeprowadziłem również pomiar w osi z kratką. Siatka z tkaniny miała dość duży wpływ na mierzoną odpowiedź, powodując spadki maks. -4 i -6 dB przy odpowiednio 3,6 i 5,2 kHz, a także wartości szczytowe około +2 dB przy 2,8 kHz i między 7 a 9,5 kHz.

Czułość tego głośnika, mierzona quasi-bezechowo od 300 Hz do 3 kHz, wynosi 88,4 dB. Powinieneś uzyskać około +3 dB więcej mocy wyjściowej w pomieszczeniu, co oznacza, że ​​będziesz potrzebować około 16 watów, aby osiągnąć 100 dB SPL. Nominalna impedancja wynosi cztery omy, a Prime Tower spada do niskiego poziomu 2,7 oma. Dlatego polecam użycie wysokiej jakości amplitunera A / V, wzmacniacza zintegrowanego lub osobnego wzmacniacza. Jeśli chcesz użyć odbiornika A / V za 300 $, ogłusz się, ale nie obwiniaj mnie, jeśli ciągle się wyłącza.

Oto jak wykonałem pomiary. Zmierzyłem odpowiedzi częstotliwościowe za pomocą analizatora audio Audiomatica Clio FW 10 z mikrofonem pomiarowym MIC-01 i głośnika napędzanego wzmacniaczem Outlaw Model 2200. Użyłem techniki quasi-bezechowej, aby usunąć efekty akustyczne otaczających obiektów. Prime Tower została umieszczona na 28-calowym (67-cm) stojaku. Mikrofon został umieszczony w odległości dwóch metrów, a na ziemi między głośnikiem a mikrofonem położono stos izolacji na poddaszu, aby pomóc w pochłanianiu odbić gruntu i poprawić dokładność pomiaru przy niskich częstotliwościach. Odpowiedź basu mierzono techniką ground-plane, z mikrofonem umieszczonym na ziemi dwa metry od głośnika. Zamknąłem również głośniki niskotonowe i porty i podsumowałem ten wynik dla porównania z wynikiem w płaszczyźnie podłoża. Wyniki basów zostały spięte na quasi-bezechowe krzywe przy 240 Hz. Wyniki wygładzono do 1/12 oktawy. Przetwarzanie końcowe przeprowadzono za pomocą oprogramowania analizatora LinearX LMS.

Wadą
Kiedy zaczynam zbierać recenzje głośników, spędzam dużo czasu słuchając wielu materiałów i zapisując swoje wrażenia z każdego utworu. Zwykle kończę z 20 lub 30 krótkimi akapitami. Na tej recenzji wiele akapitów kończyło się słowami „Ale mało powietrza”.

Oznacza to, że brzmi to dla mnie tak, jakby SVS spędził większość czasu, wysiłku i funduszy na perfekcyjnym zintegrowaniu wszystkich przetworników i zwrotnicy w Prime Tower, a skrzynka dostrojona, aby uzyskać maksymalną możliwą wydajność z podwójnego 6,5-calowego. głośniki niskotonowe. Wydaje mi się, że głośnik wysokotonowy nie zwrócił zbyt wiele uwagi. Brzmi bardzo kompetentnie i czysto, ale przynajmniej w moim systemie i pokoju nie zapewnia tak bujnej odpowiedzi wysokich tonów i ogromnego, przestrzennego dźwięku, którego pragnie wielu audiofilów. Słyszałem to głównie w blachach, np. W „Jumpin 'Jammies” z płyty Levin Brothers. Blachy tam były, po prostu nie brzmiały tak realistycznie i trójwymiarowo, jak z niektórymi głośnikami. Zauważyłem ten problem tylko w przypadku muzyki, która ma dużo atmosfery, w tym niektóre płyty jazzowe i niektóre nagrania audiofilskie. Ze ścieżkami dźwiękowymi do popu, hip-hopu, rocka i filmów, nie zauważyłem tego.

jak dodać bluetooth do komputera?

Wydawało mi się też, że doszło do lekkiego podniesienia średniej góry, co nie objawiało się jawnym podbarwieniem, a jedynie skłonnością do jasnego brzmienia na dość przypadkowym doborze melodii - na przykład angielskiej. Beat's 'Hands Off She's Mine' i 'Stoned Soul Picnic' Laury Nyro.

Porównanie i konkurencja
Kiedy przełączyłem się z powrotem na moje zwykłe głośniki referencyjne, Revel F206 o wartości 3499 USD / parę, byłem pod wrażeniem, słysząc, że Prime Tower wydawał się nie dawać nic F206 w dynamice i rozszerzeniu basu. Tam, gdzie Prime Tower przegrał z F206, panowała atmosfera, a obrazowanie wszystkich tych stereofonicznych sztuczek, które my, audiofile, kochamy, to bułka z masłem dla F206, ale nie są one siłą Prime Tower.

Oczywiście to nie jest uczciwe porównanie, ponieważ F206 jest 3,5 razy wyższa od ceny Prime Tower. Jego rzeczywistymi konkurentami byłyby głośniki takie jak B&W za 1099 USD / parę 684B, które mają 6,5-calowy głośnik i 6,5-calowy średniotonowy Definitive Technology za 1199 USD / parę BP-8020ST, który zawiera wbudowany 8-calowy subwoofer NHT za 1099 USD / parę. Absolute Tower i PSB za 1099 USD za parę Imagine T, który ma dwa 5,25-calowe woofery. Przetestowałem te dwa ostatnie i komuś, kto chce więcej tego audiofilskiego brzmienia i atmosfery, prawdopodobnie zasugerowałbym PSB. Jednak PSB nie może dorównać basowi i dynamice Prime Tower.

Wniosek
Dla wielu ludzi wydawanie 1000 USD na parę na głośniki brzmi szalenie, ale dla audiofilów Prime Tower jest głośnikiem budżetowym. Spośród głośników, które słyszałem w swoim przedziale cenowym, prawdopodobnie ma najsilniejsze połączenie bardzo niskiego podbarwienia dźwięku (tj. Naturalnego dźwięku), imponującej dynamiki i basów, które sprawiają, że subwoofer jest opcjonalny. Nie mogę powiedzieć, że byłby to mój najlepszy wybór dla audiofila, który chce olśniewającej, otaczającej sceny dźwiękowej, ale jeśli chodzi o słuchanie muzyki z głównego nurtu i kino domowe, jest to jeden z najlepszych zakupów.

Dodatkowe zasoby
Recenzja subwoofera SVS PB-2000 na HomeTheaterReview.com.
• Odwiedź naszą Strona kategorii głośników podłogowych za podobne recenzje.