Recenzja sieciowego odtwarzacza audio Marantz NA-11S1 i przetwornika cyfrowo-analogowego

Recenzja sieciowego odtwarzacza audio Marantz NA-11S1 i przetwornika cyfrowo-analogowego
36 AKCJI

marantz.jpgSieciowe odtwarzacze audio (aka: streamery) wydają się przejmować jako najszybciej rozwijająca się kategoria sprzętu audiofilskiego od (niepowiązanych z siecią) przetworników C / A USB, które zdominowały audiofilski krajobraz w ostatnich latach. Przetworniki cyfrowo-analogowe USB i sieciowe zapewniają niezbędny pomost między bibliotekami muzycznymi opartymi na komputerze, które stają się normą, a tradycyjnymi systemami stereo, jednak możliwość podłączenia przetwornika cyfrowo-analogowego przez sieć zapewnia o wiele więcej opcji systemowych niż samo USB.





NA-11S1 (3499 USD) nie jest Marantza pierwszy sieciowy odtwarzacz audio, ale jako pierwszy wchodzi w skład linii referencyjnej firmy Marantz. Ponieważ nośniki fizyczne są zastępowane komputerowymi plikami audio, rozsądne jest, aby linia referencyjna firmy Marantz obejmowała odtwarzacz sieciowy. Oprócz tego, że jest cyfrowym odtwarzaczem muzycznym DLNA / cyfrowym urządzeniem renderującym, NA-11S1 ma funkcje sieciowe AirPlay i wbudowany SiriusXM Wsparcie dla Spotify i Pandory. Wiem, że niektórzy będą zdenerwowani brakiem Wi-Fi, ale dla tych, którzy potrzebują połączenia Wi-Fi, można je łatwo dodać za pomocą bezprzewodowego punktu dostępowego. Użytkownicy preferujący bardziej tradycyjne połączenie przewodowe mogą wybierać spośród połączeń USB typu A i B oraz połączeń koncentrycznych / optycznych Toslink.









Dodatkowe zasoby

Teraz, gdy ustaliliśmy, że Marantz może akceptować dźwięk cyfrowy za pomocą dowolnej metody, którą chcesz go transmitować, powinniśmy przyjrzeć się, jakie typy cyfrowych formatów audio może akceptować i jak są obsługiwane. NA-11S1 może przyjmować sygnały cyfrowe do 24 bitów / 192 kHz w formatach WAV i FLAC oraz ALAC do 96 kHz. Pliki AIFF nie są oficjalnie obsługiwane, ale pliki DSD (zarówno oryginalne pliki 2,8 MHz, jak i pliki o podwójnej szybkości 5,6 MHz), których popularność i dostępność szybko rośnie, można je akceptować przez port USB typu B.



Ken Ishiwata, znany inżynier i projektant firmy Marantz, był bardzo aktywny w projektowaniu NA-11S1. Pan Ishiwata jest znany z optymalizacji i unowocześniania komponentów w celu osiągnięcia wyższych poziomów wydajności. Plotka głosi, że pan Ishiwata stał za kilkoma zmianami w NA-11S1 podczas opracowywania produktu. Zmiany w sekcji USB w celu dostosowania go do standardów pana Ishiwaty rzekomo opóźniły wydanie produktu. Jeśli to prawda, cieszę się, że Marantz przedkładałby wydajność w stosunku do harmonogramu publikacji.

Pomimo tego, że NA-11S1 nie ma żadnych ruchomych części ani żadnego wzmacniacza mocy, jego obudowa o wymiarach 17,33 cala na 5 cali na 16,42 cala waży nieco ponad 32 funty i jest niezwykle solidna. Obudowa jest dwuwarstwowa i pokryta miedzią, z grubą aluminiową pokrywą górną i nóżkami z odlewanego ciśnieniowo aluminium. Kiedy rozpakowałem NA-11S1 i przeniosłem go na miejsce, słowo „solid” przychodziło mi do głowy więcej niż raz.





Większość ciężaru NA-11S1 pochodzi z dużego transformatora toroidalnego, który został zaprojektowany tak, aby zminimalizować wibracje i upływ magnetyczny. Co więcej, nigdy nie słyszałem szumu z komponentu, nawet z uchem tuż nad górną płytą. Transformator zasilacza jest połączony z kondensatorem blokowym o dużej pojemności, tworząc nadwyrężający układ zasilania. Opatentowane obwody HDAM firmy Marantz są używane z urządzeniami HDAM-SA2 obsługującymi konwersję prądowo-napięciową i urządzeniami HDAM na wyjściach.

NA-11S1 może być sterowany za pomocą dołączonego pilota lub aplikacji sterującej Marantz, którą można bezpłatnie pobrać ze sklepu Apple Store. Pilot jest prostym urządzeniem, ale jest cięższy i solidniejszy niż typowy plastikowy pilot, dzięki czemu czuje się bardziej jak w domu z urządzeniem wyższej klasy. To powiedziawszy, zwykle korzystałem z aplikacji Marantz działającej na moim iPhonie do sterowania urządzeniem.





Podłączenie
openmarantz.jpgNA-11S1 znalazł dom w tym samym stojaku Billy Bag co mój Przetwornik cyfrowo-analogowy PS Audio PerfectWave MkII , z których oba zasilają plik Przedwzmacniacz Krella Phantom III i starszy wzmacniacz Krella. Na Oppo BDP-95 był dostępny do użytku jako transport dysków, oraz B&W 800 Diamonds były używane do krytycznego słuchania. Mogłem też trochę przesłuchać B&W CM10s . Okablowanie było Kimber Select i Transparent Ultra. Na szczególną uwagę zasługują kable USB Kimber Select.

W związku z konfiguracją urządzenia zauważyłem, że ekran Marantza był wystarczająco duży, aby łatwo odczytać tytuły utworów z odległości ośmiu stóp, co przydało się, gdy chciałem zobaczyć, czego słucham. Nie ma potrzeby umieszczania urządzenia bliżej, aby odczytać wyświetlacz. Ponadto Marantz nigdy się nie nagrzewał, nawet po dłuższych sesjach odsłuchowych trwających ponad cztery godziny, a górny panel nigdy nie był bardziej niż lekko ciepły.

dlaczego mój komputer używa dysku 100

Jako odtwarzacz muzyki lub z możliwością pracy w sieci Dacki , Marantz musi skądś pobrać pliki audio. Mój system komputerowy zawiera duże urządzenie pamięci masowej podłączonej do sieci Netgear, na którym mam pliki audio o wielkości kilkuset gigabajtów, które są obsługiwane przez oprogramowanie J River Media Center zainstalowane na komputerach z systemem Mac OS i Windows 8. Użyłem również MacBooka Air z lokalnie przechowywanymi plikami, aby dostarczyć pliki audio przez jego wyjście USB do wejścia Marantza.

Większość moich odsłuchów odbywała się za pośrednictwem sieciowego systemu audio. Oprócz przesyłania strumieniowego plików przez sieć odtwarzałem również muzykę z Pandora , AirPlay , Pendrive'y USB, wejście koncentryczne i wejścia USB typu B, które działały bezproblemowo.

Kliknij na stronę 2, aby zobaczyć wyniki, wady, konkurencję i porównanie oraz wnioski. . .

L_NA11S1_Front_Angle_LR.pngWydajność
Album Norah Jones Come Away With Me (Blue Note) był moim pierwszym wyborem, kiedy po raz pierwszy usiadłem do krytycznego słuchania. Słysząc tę ​​płytę więcej razy, niż potrafię sobie przypomnieć, od razu zauważyłem, że więcej energii jest na wyższej średnicy i niższej górze, co było najbardziej zauważalne przy wyższych rejestrach fortepianu. Przesunięcie w tym regionie było niewielkie, ale zauważalne w porównaniu z PS Audio PerfectWave MkII i było bardziej zbliżone do DAC-a w Krell Phantom III. Słuchacze szukający ciepła i pełni przypominającego lampy nie będą zawiedzeni NA-11S1, ponieważ te cechy są obecne, ale z dużą ilością szczegółów i kontroli. Obrazowanie i solidność ustawienia w scenie dźwiękowej były wyjątkowo dobre, a ogólny rozmiar był podobny do innych wymienionych powyżej przetworników cyfrowo-analogowych.

Słuchałem tego albumu (i innych) przez sieciowy system audio DLNA z plikami FLAC 44,1 kHz zgranymi bezpośrednio z płyty, przez USB z kopią tego samego pliku audio oraz przez koncentryczne wyjście cyfrowe Oppo BDP-95 odtwarzanie płyty CD, z której pliki zostały zgrane. Różnice były w najlepszym razie niewielkie w przypadku plików Redbook. Podczas odsłuchów zauważyłem, że czasami tła nie były tak ciche lub `` czarne '' z połączeniem sieciowym, ale nie był to spójny problem, dlatego uważam, że jest to bardziej związane z siecią niż atrybutem odtwarzacz Marantz.

Słuchając, mogłem wybrać, którego utworu słuchać jako następny, korzystając z aplikacji Marantz na iOS, która przydała się również przy wybieraniu wejść i innych funkcji sterujących. Jednak w większości przypadków korzystałem z aplikacji JRemote do wybierania utworów i tworzenia list odtwarzania. Przeglądałem wiele różnych utworów zapisanych na dysku sieciowym i konsekwentnie stwierdzałem, że Marantz jest wciągający, wciągając mnie w muzykę, gdy została dobrze nagrana. Czasami myślałem, że dźwięk jest płaski lub szorstki, tylko po to, by spojrzeć na wyświetlacz i zobaczyć, że jest to plik MP3 o niskiej przepływności. Syf na wejściu, syf na wyjściu. Próbowałem wybrać różne opcje filtrów, ale wydawało się, że nie robi to różnicy ani w przypadku plików MP3, ani plików FLAC o pełnej rozdzielczości.

Następnie przesłuchałem kilka plików audio o wysokiej rozdzielczości, które dobrze znam, w tym dwie ścieżki Reference Recordings HRx, które zawierają pliki WAV 24-bit / 176,4-kHz. Pierwszym z nich był „Dance of the Tumblers from The Snow Maiden” Rimskiego / Korsakowa z płyty Exotic Dances. Szczególną uwagę zwróciłem na dzwony, które były równie szczegółowe i naturalne, jak słyszałem podczas poprzednich odsłuchów, ale z bardziej dynamicznym zakresem. Dzwony zawsze miały dobrą dynamiczną energię dzięki innym wysokowydajnym systemom, ale wydawało się, że są jeszcze bardziej dzięki Marantzowi, co może być związane z lekkim wyprzedzeniem, które słyszałem na fortepianie na wspomnianym powyżej albumie Norah Jones. Scena dźwiękowa, tak jak poprzednio, była precyzyjna i, z tym utworem orkiestrowym, była dość duża zarówno pod względem szerokości, jak i głębokości, sięgając daleko poza granice mojego pokoju.

Drugim utworem HRx był „Samson and Delilah” Saint-Saensa z tej samej płyty Exotic Dances (Reference Recordings, HRx). Ten duży, dynamiczny utwór orkiestrowy naprawdę ożył dzięki Marantzowi. Bębny zostały odtworzone z wielkim impetem i szczegółowością, które uwydatniły zakres dynamiki systemu bez przesadnego podkreślania. Podobnie jak w przypadku innych ścieżek HRx z tej płyty, instrumenty zostały przedstawione z balansem szczegółów i łatwością, która wciąga je do nagrania. Pozycjonowanie poszczególnych instrumentów było łatwo dostrzegalne i solidne, ale struny wydawały się nieco bliższe niż w przypadku Oppo (przez jego wewnętrzny DAC) lub PS Audio, ale nieco dalej niż DAC Krella.

Oprócz słuchania płyty Exotic Dances, spędziłem trochę czasu na słuchaniu innych albumów z muzyką klasyczną o podobnym brzmieniu, ale z dodatkową korzyścią w postaci korzystania z możliwości odtwarzania bez przerw NA-11S1. Odtwarzanie bez przerw może nie być ważne w przypadku skompilowanych list odtwarzania, ale z pewnością jest przyjemne, gdy słucha się albumu zawierającego utwory, które przenikają się wzajemnie.

jak zmienić lokalizację sklepu Play

Nie posiadając zbyt wiele DSD, pobrałem kilka przykładowych plików DSD w wersjach 2,8 i 5,6 MHz z Blue Coast Records, a także z firmy Beck's Sea Change. Ściągnąłem również Audirvanę +, aby je odtworzyć, ponieważ Amarra (na razie) nie obsługuje plików DSD. Posiadam oryginalną kopię Sea Change na CD firmy Interscope, którą zgrałem jako pliki FLAC w pełnej rozdzielczości na wewnętrzny dysk twardy mojego MacBooka, w tej samej lokalizacji co pliki DSD. „Lost Cause” to nawiedzający, nastrojowy akustyczny utwór z wokalem Becka przy akompaniamencie gitary. Wersja CD tego utworu świetnie sobie radzi, pokazując naturalny wokal i niewzmocnioną gitarę, ale słuchanie wersji DSD tego utworu ujawniło zaskakujące różnice. Natychmiast przyszły na myśl nadużywane zwroty „zdejmowanie zasłony” lub „czyszczenie okna”. Nastąpił wyraźny wzrost szczegółowości, co sprawiło, że scena dźwiękowa była bardziej trójwymiarowa i solidna. Jedyny inny raz, kiedy słyszałem ten utwór z podobną klarownością i obrazem na CES, nie pamiętam specyfiki systemu, ale korzystali z wersji CD MoFi.

Nie znałem przykładowych plików, które pobrałem z Blue Coast Records, a ponieważ nie mam wersji tych nagrań bez DSD, porównania były trudne. Mimo to przesłuchałem niektóre próbki utworów w wersjach 2,8 i 5,6 MHz. Marantz był w stanie zaakceptować zarówno pliki audio o pojedynczej szybkości, jak i o podwójnej szybkości bez żadnych zakłóceń. Charakterystyka tonalna pozostała spójna w obu wersjach, ale czasami wydawało się, że pliki o podwójnej szybkości mają więcej powietrza i lepiej zdefiniowane obrazy niż pliki o pojedynczej szybkości. To, co z tego wyciągnąłem, to fakt, że Marantz był w stanie rozwiązać delikatne szczegóły, które można znaleźć w plikach o wysokiej rozdzielczości, DSD lub innych.

Byłbym niedbały, gdybym nie wspomniał o wyjściu słuchawkowym na przednim panelu i regulacji głośności. Użyłem słuchawek V-Moda M-100, a słuchanie przez słuchawki NA-11S1 było lepsze niż przez przedwzmacniacz Marantz AV-8801, z bardziej szczegółowymi szczegółami i lepszym obrazowaniem. Nie jestem pewien, czy obwód słuchawek jest lepszy, czy tylko zasilany jest lepszym sygnałem.

mararemot.jpgWadą
Podczas mojego pobytu z NA-11S1 często zadawano mi pytanie, czy może łączyć się przez WiFi. Nie, nie ma wbudowanego WiFi. Osobiście wolałbym używać przewodowego połączenia Ethernet, ale w przypadku, gdy nie jest to możliwe, można dodać zewnętrzny bezprzewodowy punkt dostępowy za mniej niż 100 USD i zmniejsza ryzyko zakłóceń wpływających na wydajność.

Jeśli masz różne odtwarzacze muzyki, ważna jest możliwość odtwarzania dowolnego z głównych typów plików audio. Gratuluję Marantzowi włączenia FLAC, ale byłem rozczarowany, że AIFF nie został uwzględniony jako oficjalnie obsługiwany typ pliku. Jeśli budujesz bibliotekę muzyczną wyłącznie wokół Marantz, nie stanowi to problemu, ponieważ pliki audio można zapisywać lub konwertować na kompatybilne formaty. Jeśli jednak masz różne urządzenia, które próbują odtwarzać pliki z tej samej biblioteki muzycznej, może to być problem. W związku z tym możliwość akceptowania DSD tylko przez USB jest kolejnym ograniczeniem dla tych, którzy głównie odtwarzają muzykę z biblioteki sieciowej. Użytkownicy ci będą zmuszeni do podłączenia swojego komputera z plikami DSD bezpośrednio do Marantza przez USB, podczas gdy jest to dość łatwe do zrobienia, ponieważ zapobiega płynnemu przenoszeniu odtwarzania różnych rodzajów muzyki przez połączenie sieciowe.

Konkurencja i porównanie
Świat przetworników cyfrowo-analogowych obsługujących sieć rozwija się szybko. Konkurentem, który od razu przychodzi na myśl, jest PS Audio PerfectWave MkII (3290 USD). PerfectWave nie obsługuje DSD i nie ma wbudowanych funkcji Pandora, Spotify ani SiriusXM, chociaż jest w trakcie zastępowania go przez DAC DirectStream (5790 USD), który obsługuje DSD. Jeśli chodzi o dźwięk, doszedłem do wniosku, że przetwornik cyfrowo-analogowy PS Audio jest bardziej szczegółowy i mniej wysunięty w dół, a Marantz jest cieplejszy w średnim basie.

Linn Majik DS-I (4200 USD) zbiera doskonałe recenzje jako przetwornik cyfrowo-analogowy z obsługą sieci, ale nie ma możliwości USB. Kolejnym konkurentem jest kombinacja Bryston BDP-2 / BDA-2 (2995 USD / 2395 USD), która zapewnia modułowy system, który może lepiej pasować do niektórych systemów. Bez wątpienia kilka innych high-endowych przetworników DAC z obsługą sieci zostanie wydanych w najbliższej przyszłości, zapewniając jeszcze więcej opcji.

chrom zużywa dużo pamięci

Wniosek
Wspomniane powyżej „wady” nie mają nic wspólnego z właściwościami dźwiękowymi, a raczej z niektórymi możliwościami operacyjnymi. Pod względem brzmieniowym NA-11S1 nie ma żadnych wad. Niektórzy słuchacze mogą preferować inny „smak” dźwięku, ale ja osobiście uważam, że odtwarzanie muzyki jest wciągające, dokładne i nigdy nie męczące podczas długich odsłuchów.

NA-11S1 zapewnia firmie Marantz dostęp do świata referencyjnych przetworników cyfrowo-analogowych z możliwością pracy w sieci. NA-11S1 nie tylko zapewnia doskonałą jakość dźwięku, ale także zapewnia komfortowe funkcje, takie jak internetowe usługi przesyłania strumieniowego i AirPlay. Możliwość przyjmowania sygnałów cyfrowych z różnych źródeł lokalnych, sieciowych i internetowych zapewnia wygodę i elastyczność w połączeniu z wydajnością.

Po odsłuchach wielu produktów Marantza na przestrzeni lat doszedłem do wniosku, że z ich komponentów pojawi się pewien „domowy dźwięk”. NA-11S1 ma pewne cechy dźwiękowe z tym oczekiwanym dźwiękiem, ale jednocześnie był zdecydowanie inny. NA-11S1 miał spójne, organiczne cechy, które słyszałem w innych referencyjnych produktach Marantz, ale miał również więcej energii w obszarze obecności. Ogólnie rzecz biorąc, prezentacja była bardziej do przodu, podobnie jak siedzenie w kilku pierwszych rzędach koncertu, a nie w połowie z tyłu. Podejrzewam, że to wrażenie może być również spowodowane zwiększoną przejrzystością i szybkością NA-11S1 w porównaniu z poprzednimi produktami. Było to szczególnie zauważalne na krawędziach czołowych nut, które były ostrzejsze niż to, co słyszałem na wcześniejszych źródłach Marantza i bliższe, jeśli nie nieodróżnialne od mojego referencyjnego przetwornika cyfrowo-analogowego.

NA-11S1 to przemyślany, łatwy w obsłudze konwerter cyfrowo-analogowy / sieciowy odtwarzacz audio, który zapewnia bezproblemową pracę ze wszystkimi typami wejść. Jakość odtwarzania jest niezwykle dobra i wciągająca. Energetyczne i dynamiczne możliwości NA-11S1 sprawiają, że jest on szczególnie wciągający przy bardziej dynamicznej muzyce, gdzie inne przetworniki cyfrowo-analogowe o wysokiej rozdzielczości mogą wydawać się mniej żywe.

Dodatkowe zasoby