Recenzja Lexicon BD-30 Universal Blu-ray Player

Recenzja Lexicon BD-30 Universal Blu-ray Player

lexicon-bd-30-review.gif





Blu-ray pozostanie tutaj, a chociaż początkowe odtwarzacze były drogie i problematyczne, najnowsze generacje są znacznie bardziej przyjazne dla użytkownika i oferują zalety niedostępne we wczesnych modelach. Jedną z funkcji, której bardzo brakowało, była możliwość graniaSACDi płyty DVD-Audio, a nawet płyty CD na bardzo wczesnych urządzeniach. Szybko do przodu i wreszcie widzimy takie uniwersalne odtwarzacze, które zapewniają jedno źródło dla wszystkiego w kinie domowym. Firma Lexicon właśnie wypuściła tak wysokiej jakości odtwarzacz ze swoim odtwarzaczem Blu-ray BD-30. Plik Leksykon obróci każdą płytę, którą zmieścisz do swojej szuflady, w tym CD, SACD, DVD, DVD-Audio, Blu-ray, a nawet pliki AVCHD, za 3500 USD.





Dodatkowe zasoby
Przeczytać Oppo Digital BD-83SE recenzja z HomeTheaterReview.com.
• Czytaj więcej recenzje high-endowych odtwarzaczy Blu-ray od Krell, NAD, Cambridge Audio, Sony i wielu innych.





znajdź piosenkę w filmie

Plik Leksykon BD-30 ma najlepszą jakość wykonania spośród wszystkich odtwarzaczy Blu-ray, jakie do tej pory widziałem. Gruby, obrobiony panel czołowy z głęboko wciętymi literami i wgłębieniem na szufladę i wyświetlacz wygląda wyjątkowo, podczas gdy pozostała część obudowy jest solidna jak skała. To nie jest jakiś japoński odtwarzacz ze stali tłoczonej i za taką cenę nie powinien. Urządzenie jest również wyposażone w najwyższej jakości opakowanie, z pianką o wysokiej gęstości otaczającą odtwarzacz. Jest zapakowany w podwójne pudełko. Przeglądałem akcesoria, zauważyłem połączony stereofoniczny analogowy kompozytowy kabel wideo i poczułem, że serce mi zawodzi. Od czasu pierwszych odtwarzaczy większość z nich jest bez kabla HDMI i zawsze mnie to frustrowało. Byłem podekscytowany, widząc, że Lexicon zawiera dobrej jakości kabel HDMI, kabel zasilający, pilota, oprawioną instrukcję i jeszcze jeden bonus, kopię Digital Video Essential HD: Basics (DVD International) na Blu-ray, aby pomóc użytkownikom skalibrować ich wyświetla, aby uzyskać maksymalną wydajność odtwarzacza. Brakuje tego w każdym innym odtwarzaczu Blu-ray za wszelką cenę, jaki do tej pory widziałem na rynku.

Przednie elementy sterujące są dość proste: mały przycisk zasilania znajduje się w lewym dolnym rogu z tacą na płytę nad wyświetlaczem pośrodku urządzenia. Przycisk wysuwania znajduje się po prawej stronie tacy, a dalej po prawej stronie znajduje się znak plusa rozmieszczenia przycisków, które kontrolują wszystkie funkcje transportu i nawigację w menu. Port USB 2.0 znajduje się po prawej stronie konsoli. Wszystkie przyciski są dobrze rozmieszczone i mają solidną konstrukcję. Z tyłu jest wszystko, czego można oczekiwać od odtwarzacza, który to wszystko robi. Zawiera 7.1-kanałowe wyjście analogowe i dedykowane wyjście stereo, po jednym optycznym i koncentrycznym wyjściu cyfrowym, kompozytowe i komponentowe wideo, port LAN, drugi port USB 2.0, sterowanie HDMI i RS-232. Dwubiegunowe złącze IEC do zasilania i mały wentylator do kontrolowania ciepła kończą tylną część urządzenia. Dołączony pilot jest dość prosty i odrobinę niezgrabny, ale dobrze spełniał swoje zadanie. Podświetlenie było doskonałe i łatwe do uruchomienia. Przyciski były duże i dobrze rozplanowane.



Podłączenie
Podłączyłem BD-30 do mojego przedwzmacniacza Krell Evolution 707 AV zarówno kablem AudioQuest HDMI, jak i trzema parami interkonektów z wielokanałowego wyjścia analogowego. Użyłem tylko trzech par, ponieważ używam systemu 5.1 w celach informacyjnych, ponieważ mój pokój jest zbyt płytki, aby uzasadnić tylne kanały surround. To zasilało mój wzmacniacz Krell Evolution 403 i wzmacniacz Proceed HPA 2 z tyłu. Moimi głośnikami były Escalante Fremonts na fronty oraz Canton Vento i surround, z subwooferem Definitive Technology Supercube Reference. Moc zasilał mój PurePower APS 700, a mój zaufany 70-calowy Sony XBR był wyświetlaczem. Zastosowano dodatkowe okablowanie interkonektów Transparent Reference XL i kabel głośnikowy dla trzech przednich głośników.

Wydajność
Pierwszą rzeczą, do której zachęcałbym każdego, jest skalibrowanie telewizora, jeśli nie zostało to jeszcze zrobione. Możesz użyć dołączonego DVE, aby uzyskać obraz jak najbliższy ideału. Robiłem to wcześniej, ale szybko przejrzałem odtwarzacz, aby potwierdzić moje ustawienia. Następnie włączyłem Blu-ray, który jest testem tortur dla poziomów czerni, Underworld: Evolution (Sony Pictures Home Entertainment) i byłem pod wielkim wrażeniem poziomu szczegółowości w gradacji czerni w tym filmie. Po uruchomieniu DVE nieznacznie poprawiłem kontrast i jasność, więc wróciłem i porównałem Lexicon zarówno do mojego Denona DVD2500BTCI, jak i Sony BDP-S350. Żaden z nich nie zbliżył się do ujawnienia szczegółów w czerni jako Leksykon. Oglądałem scenę otwarcia na każdym z graczy i nie było konkursu, który byłby lepszy: zdecydowanie był to Leksykon.





Następnie zdecydowałem się na X-Men: The Last Stand (Twentieth Century Fox Home Entertainment), aby zobaczyć, jak poradzi sobie z kolorami Xavier University i znowu byłem zadowolony. Podczas gdy moi inni gracze wydawali się nadwyrężać, aby stworzyć paletę kolorów, Lexicon zrobił to z łatwością i naturalnością, która była odpowiednia. Kwiaty nie były zbyt jasne, a bujność zieleni wyglądała idealnie. Kiedy wróciłem i ponownie dokonałem porównań, Leksykon znalazł się na szczycie. Lexicon był również jednym z najszybszych czasów ładowania dla Blu-ray i był szybki jak odtwarzacz DVD na DVD.

Jestem pewien, że ludzie zaatakują ten odtwarzacz jako „rebadged” Oppo, więc wyszedłem i kupiłem Oppo BD-83 SE, aby uczciwie je porównać. Po pierwsze, nie ma porównania między jakością wykonania obu graczy. Oppo jest lżejszy, a przyciski mają znacznie mniej solidne wyczucie. Leksykon jest wyższą, znacznie cięższą jednostką. Poziomy czerni były zbliżone, ale Lexicon miał bardziej naturalny kontrast i paletę kolorów niż Oppo. Co ważniejsze, Lexicon był prawie całkowicie bezgłośny podczas ładowania dysków i zmiany utworów. Osoby zaznajomione z Oppo wiedzą, że jest to raczej hałaśliwy odtwarzacz podczas ładowania płyt, przełączania ścieżek i skanowania, nawet czasami bez wyraźnego powodu. Dysk w Oppo jest na tyle głośny, że przykuwa moją uwagę podczas cichych fragmentów filmów, podczas gdy Leksykon jest niesłyszalny podczas użytkowania przez cały czas.





Skalowanie DVD było doskonałe dzięki technologii Anchor Bay Reference Series (VRS). Kiedy oglądałem poważnie pokręcony film Johna Watersa A Dirty Shame (New Line Home Video), renderowanie było świetne. Dzikość włosów Tracy Ullman była zdecydowana, podczas gdy postać Ray-Raya podobna do alfonsa Johnny'ego Knoxville'a okazała się jasna i odważna, jak można się spodziewać po tak zgrabnej komodzie. Chociaż nie tak dobre jak natywne 1080p, z pewnością był to krok naprzód od momentu, gdy wyłączyłem skalowanie i pozwoliłem, aby mój wyświetlacz wykonał skalowanie.

Jasne, Lexicon potrafi robić doskonałe wideo, ale to przecież odtwarzacz uniwersalny, więc rozpaliłem wydanie SACD Milesa Davisa Kind of Blue (Columbia). Od początku waltorni w „So What” po subtelne linie basowe „Freddie Freeloader”, wszystko było przedstawione gładko i szczegółowo, z dobrym powietrzem wokół różnych instrumentów i stworzone do świetnego słuchania. Użyłem Neila Younga Harvest (Reprise) na DVD-Audio do dalszego przetestowania wielokanałowych wyjść analogowych i byłem zadowolony z tego, co usłyszałem. Chociaż nie jest to najlepsze nagranie, muzyka jest ponadczasowa, a Lexicon ożywił te wiekowe utwory. „A Man Needs a Maid” to jedna z moich ulubionych piosenek na tym albumie i potraktowano mnie z otwartą i bujną wersją tego utworu. Zniknęły ostrze i blask, często spotykane u mniejszych graczy. Otwartość fortepianu była znakomita. Przechodząc do „The Needle and the Damage Done”, byłem zafascynowany cudownym sposobem przedstawiania gitary. Przełączałem się między wyjściem HDMI a wyjściem analogowym i wolałem HDMI, ponieważ było bardziej otwarte i wyraźne, ale można się tego spodziewać, ponieważ sygnał cyfrowy był teraz przesyłany przez przetworniki cyfrowo-analogowe w moim referencyjnym przedwzmacniaczu AV za 30000 USD.

Przeczytaj więcej o Lexicon BD-30 na stronie 2.

dlaczego Netflix nie działa na moim telefonie?

lexicon-bd-30-review.gif

nie mogę znaleźć mojego zewnętrznego dysku twardego

W przypadku płyt CD poszedłem na mój ulubiony nowy dysk testowy, V Puscifier's dla Vagina (Puscifier Entertainment) i od razu przeszedłem do ostatniego utworu, „Rev. 22:20 (Dry Martini Mix) ”. Cieszyłem się, że Lexicon potrafił odtworzyć głębokie i solidne linie basu, dając im spore powietrze, podczas gdy wokale pozostawały oddzielne. „Momma Sed” zaczęła się od skocznej gitary. Kiedy wszedł bas, pokój wypełnił się nutami. Musiałem porównać to urządzenie do mojego referencyjnego combo EMM Labs TSD1 / DAC2 za 21000 $ i, jak podejrzewałem, EMM Labs prześcignęło go, dając większą głębię i większą scenę dźwiękową, ale oba były fajne do usłyszenia. Lexicon był po prostu mniej zachęcający i nieco bardziej ograniczony niż sprzęt Meitnera. Jak mówię, tylko trochę, co samo w sobie jest wyczynem.

Wadą
Naprawdę trudno jest winić tego gracza. Brzmi lepiej niż wiele droższych odtwarzaczy uniwersalnych, które posiadałem (sprzed Blu-ray) i oferuje wszystkie dzwonki i gwizdki dostępne dla formatu Blu-ray, ze specyfikacją 2.0 i pamięcią wewnętrzną 1 GB. Czułem, że pilot nie jest całkiem zgodny z poziomem odtwarzacza, ale działał dobrze, choć wydawał się trochę tani. Prawdopodobnie nie stanowi to problemu, ponieważ większość, jeśli nie wszyscy, kupujący to urządzenie będzie sterować nim za pomocą systemu Crestron lub AMX przez interfejs RS-232, jak można się spodziewać na tym poziomie sprzętu. Dźwięk wszystkich formatów wahał się od całkiem dobrego do znakomitego. Jednak nadal istnieje N-ty poziom wydajności dla tych audiofilów, którzy chcą wydać wykładniczo więcej, aby wspiąć się na Everest audio.

Wniosek
Blu-ray to bez wątpienia nowy standard odtwarzania wideo. Osobiście zastanawiałem się, kiedy byłby właściwy moment na zakup wysokiej klasy odtwarzacza Blu-ray. Dopóki nie spędziłem trochę czasu z tą jednostką Leksykonu, byłem przekonany, że powinienem poczekać, ale ta jednostka wpłynęła na moje przekonanie. Oferując wszystkie funkcje dostępne dla Blu-ray, pełny odtwarzacz BD 2.0, odtwarzający każdą płytę, którą można zmieścić w jego napędzie i sprawiając, że wszystkie brzmią dobrze, ten kawałek zmienił moje myślenie.

Firma Lexicon współpracowała z producentami napędów, aby dostosować to urządzenie do ich specyfikacji, a jakość, którą dodali, naprawdę pokazuje. Wyjątkowa jakość wykonania i estetyka tego kawałka oznacza, że ​​będzie wyglądał świetnie w high-endowym zestawie, a dźwięk mówi sam za siebie. Lexicon BD-30 to solidny odtwarzacz godny poważnego kina domowego, z jakością wykonania i dumą z posiadania, jakiego można oczekiwać za cenę. To pierwszy odtwarzacz Blu-ray, którego użyłbym jako samodzielne źródło w systemie high-end. Instalatorzy pokochają opcje sterowania RS 232 i IR, a także szybkie czasy ładowania, a klientom spodoba się cicha praca i oszałamiający wygląd. To świetny odtwarzacz, taki, którego każdy, kto siedzi na płocie, zastanawia się, kiedy zanurzyć się w odtwarzaczu high-end, musi posłuchać, lub po prostu przyjść do mnie, ponieważ ja go zatrzymuję.