Recenzja Sudgen A21 Amp - HomeTheaterReview

Niektórzy producenci uprzedzili działanie klasy A, tak jakby wymyślili technologię, więc łatwo zapomnieć, że prawie zapomniane brytyjskie marki weszły na rynek z konstrukcjami klasy A 30 lat temu. Ponieważ nie jest to nasz klasyczny dodatek hi-fi i nie jestem obecnie w stanie dokładnie określić, która marka jako pierwsza na świecie wydała gotowy do sprzedaży wzmacniacz klasy A, wystarczy zaznaczyć, że Sugden (a dokładniej Richard Allan) tabliczka znamionowa zdobiła dostępne na rynku produkty prawie półtorej dekady wcześniej niż którykolwiek z obecnych praktyków.

jak zdobyć Windows 10 na USB?

Dodatkowe zasoby
• Przeczytaj recenzje audiofilskich wzmacniaczy mocy takich jak Krell, Mark Levinson, Audio Research, Linn, Naim, VAC, VTL, NuForce, Pass Labs i wielu innych.
• Przeczytaj o lampach na blogu audiofilskim, AudiophileReview.com.
• Chcę przeczytać audiofilskie recenzje przedwzmacniaczy stereo? Mamy dziesiątki marek takich jak ARC, Krell, Classé i wiele innych.
• Na rynku głośników audiofilskich? Oto ponad 100 recenzji od marek takich jak Wilson Audio, THIEL, MartinLogan, Bowers & Wilkins, PSB, Vandersten, Magnepan i wielu innych.

Ten właśnie magazyn opublikował przełomowe artykuły Jamesa Sugdena już w naszym wydaniu z listopada 1967 r., A jego 10 W / ch Richard Allan A21 ukazał się w tym roku za 52 funty. Do 1969 roku za książęce 56 funtów * można było kupić zaktualizowaną wersję o zmienionej nazwie, nazwaną Sugden A21 Series Two, z których jedna pożyczyła mi obecna firma Sugden w celu umieszczenia najnowszej wersji w kontekście. Moc 10 W / kanał i działająca tak gorąco, jak można się było spodziewać, A21 Series Two zapewniła cudownie proroczy smak high-endowego audio w latach 80. i 90., a artykuły w czasopismach nie dawały żadnych wskazówek co do ostatecznej dominacji klasy A.

Robią zabawną lekturę, chociaż ktoś, kto się do nich odwołuje, musi przyjąć, że był to tenor czasów, który pozwolił pisarzowi opisać tranzystor jako „czarnucha w stosie drewna”. Siły ciemności preferowały klasę B lub -AB z Sugdenem broniącym operacji klasy A i całkowitym uniknięciem zniekształceń przełączania. Jak teraz wiemy, po dekadzie plus wysokiej klasy wzmacniaczy półprzewodnikowych czystej klasy A z USA i innych krajów, klasa A kosztuje więcej, jest mniej wydajna i generuje duże ilości ciepła, ale brzmi o wiele lepiej. niż wzmocnienie klasy B.

Jak zwięźle opisał Gordon J. King w: `` Praca w klasie A jest osiągana przez polaryzację tranzystorów wyjściowych przeciwsobnych do środka ich charakterystyki pracy, tak że kolektor pozostaje praktycznie taki sam, niezależnie od tego, czy sygnał jest obsługiwany, czy nie. ”. To, co sprawiło, że klasa A pojawiła się tak nowatorsko w późnych latach sześćdziesiątych, było po prostu kwestią czasu: King zwraca uwagę, że rozwój A21 był możliwy, ponieważ tranzystory germanowe tamtych czasów, które nie mogły wytrzymać ciepła, zastąpione znacznie bardziej odpowiednimi rodzajami krzemu. Pod koniec lat 80. Musical Fidelity był w stanie zaoferować A2, wzmacniacz zintegrowany, który rzekomo działa w trybie klasy A, za mniej niż 300 funtów.

Jeśli anachrofilowy ton tego utworu zaczyna chylić się, zauważ, że jest to całkowicie właściwe. To, co mam przed sobą, to wyprodukowany w 1998 roku wzmacniacz zintegrowany J.E. Sugden A21a, bezpośredni potomek A21 Series Two, nadal produkowany w West Yorkshire i wciąż tak nieubłaganie brytyjski, jak byś chciał. Co więcej, właśnie się dowiedziałem, że ten wzmacniacz jest praktycznie niezmieniony od dziewięciu lat. To może być (1) najdłużej, kiedy czekaliśmy między premierą a recenzją (chociaż inny współpracownik HFN / RR, Eric Braithwaite, zrecenzował to siedem lub osiem lat temu dla innego magazynu ...) i (2) wystarczy, aby zaznaczyć A21a jako prawdopodobnie „najstarszy” wzmacniacz zintegrowany w ciągłej produkcji. Ale to na pewno nie brzmi w ten sposób.

W przeciwieństwie do swojego dużego, funky, tradycyjnego poprzednika, A21a ma naprawdę smukłe rozmiary 430x360x72mm (WDH), w tym pokrętła, zaciski głośnikowe i znaczny radiator. Te wymiary są tym, na co pozwoliłbyś dla konwencjonalnego, chłodnego, minimalistycznego zintegrowanego tranzystora, a mimo to A21a nie posiada żadnych funkcji z założenia, wymaga poziomego rozpraszania ciepła biegnącego wzdłuż jego boków. A mimo to oferuje cztery wejścia liniowe, porządny przedwzmacniacz gramofonowy i podstawy. Z przodu jest obrotowy selektor źródła, przyciski do odsłuchu taśmy i pracy monofonicznej (yippee !!!) oraz para pokręteł balansu i głośności. Po prawej stronie znajduje się żółta dioda LED i przycisk włączania. Moje jedyne narzekanie ergonomiczne? Brak zapadki środkowej do ustawienia balansu. Z tyłu A21a zapewnia gniazdo sieciowe IEC, wielodrożne gniazda dla jednej pary głośników, pozłacane gniazda phono i słupek uziemienia.

kto robi najlepsze dyski twarde

Wewnątrz jest dual-mono dla sekcji wzmacniacza, każdy kanał znajduje się na pionowo zamontowanej płytce drukowanej, przymocowanej bezpośrednio do radiatorów. Stopień przedwzmacniacza ma własną płytkę drukowaną biegnącą w głębi obudowy, z opcjonalną sekcją gramofonową składającą się z płyty-córki zamontowanej fabrycznie z tyłu głównej płytki drukowanej. A pośrodku, dodając do znacznej wagi urządzenia, wynoszącej 9 kg, serce zasilacza, masywny toroidal z osobnymi uzwojeniami dla każdego kanału. Jakość części jest najwyższa, A21a wypełniona kondensatorami, rezystorami i przełącznikami, które widziałem w znacznie droższych projektach, a wykończenie i jakość wykonania budzą zaufanie.

Słowo ostrzeżenia: pozornie czysty i przystojny projekt, A21a jest dostępny w kolorze srebrnym lub czarnym, ale J.E. Sugden wykończy go w innych kolorach, jeśli Twój gust jest nieistniejący. Niezależnie od twoich skłonności, spróbuj oprzeć się pokusie wyboru tego, co firma nazywa `` złotem '', wykończenia jak widać na próbce testowej i zaprojektowanego dla sklepów, pokazów hi-fi i, jak ujął to Tony Miller z Sugden, `` Boże Narodzenie ”. Złoto? Myślę, że nie. Raczej przywodzi na myśl słowa „fiolka” i „okaz”.

Przy skromnym 25 W / kanał A21a działa jak 75-watowy - nie spodziewałem się tego po wzmacniaczu z wbudowanymi ograniczeniami mocy spowodowanymi wyborem obwodów klasy A. Jakiekolwiek doświadczenie z innymi „dziecięcymi” wzmacniaczami klasy A nie przygotuje Cię na siłę napędową A21a… to znaczy w granicach rozsądku. Ale A21a odzwierciedla zaledwie kilka dziesięcioleci ewolucji tranzystorów od czasu A21 Series Two, które znacznie przewyższają, jeśli chodzi o zwykłe chrząknięcie. Sugden zastosował to, co opisuje jako „najnowsze wieloparametrowe urządzenia dwubiegunowe o niskiej rezystancji wewnętrznej, dużym wzmocnieniu i szybkościach”. Inne zmiany od starego do nowego obejmują etapy wzmocnienia w konfiguracji kaskodowej, zwiększenie przepustowości i zminimalizowanie przesunięcia fazowego. I o ile kolekcjoner antyków we mnie chce zagrać w Luddite i twierdzić, że stary A21 jest tym, który należy do niego, tak A21a jest szybszy, bardziej szczegółowy, gładszy i znacznie bardziej przejrzysty. Do diabła, jedyne argumenty, jakie mogę przedstawić na korzyść starego, są prawie całkowicie oparte na wyglądzie panelu czołowego.

Z dwoma Sugdenami wciśniętymi po kolei pomiędzy parę głośników New Audio Frontiers Reference i źródeł, w tym Krell KAV-300cd i gramofon Basis 2000 z ramieniem Rega i wkładką Grado Prestige, przystąpiłem do oceny starego kontra nowego przed próbą. pozycjonowanie A21a na obecnym rynku. Anachrofile będą zarówno zadowoleni, jak i skonsternowani, przy czym ta ostatnia reakcja zostanie wywołana przez wspomnianą listę korzyści. Ale przyjemność przychodzi, gdy odkryjesz, jak dowodzenie pozostaje starsze, nawet w otoczeniu nowoczesnych urządzeń pomocniczych i źródeł cyfrowych.

Przeczytaj więcej na stronie 2

Tak, dodatkowy headroom A21a, dzięki kolejnym 15 W / kanał, jest znaczny, ale staruszek nadal z łatwością steruje niektórymi ozdobnymi głośnikami, takimi jak Quad ESL i LS3 / 5A, głośniki New Audio Frontiers są tak czułe, że regulacja głośności starszego wzmacniacza nigdy nie zbłądziła po godzinie 11:00. Więc „głośno” po prostu nie jest problemem. Ale to, co ma A21 Series Two, co powstrzyma szczęśliwych właścicieli przed wypuszczeniem tego trzydziestokilkulatka, to rodzaj łagodności, hodowla, która nie jest tylko częścią oryginalnego projektu z 1967 roku, ale pachnie tamtą erą.

Co nie znaczy, że A21a jest zuchwały, niegrzeczny lub wulgarny. Po prostu tak. To jest kilka znaków za długich, aby było to czteroliterowe słowo. W tym sensie oznacza „analityczny”, „rzeczowy” - prawie z zimną krwią. I tak powinno być, jeśli jesteśmy wierni celom dokładności, niskiego ubarwienia i braku zniekształceń. A21a, do cholery z nostalgią i zaworowymi uprzedzeniami oraz z upodobaniami z najwyższej półki, jest jej absolutnie wierny. Ryzykując wywołanie fali gniewu zza stawu, z której mógłbym się nigdy nie otrząsnąć, muszę powiedzieć, że A21a sprawiła, że ciągle myślałem o… Krellu.

Posiada oczywiście, na znacznie mniejszą skalę, cnoty, które sprawiają, że Krells jest wyborem dla dużej liczby wysokiej klasy klientów półprzewodnikowych perswazji. Dźwięk Sugden jest szczegółowy, spójny, spójny od góry do dołu i wycięty w powietrze z precyzją sugerującą operację dziurki od klucza. Nawet przy nagraniach z ciężkim basem i podczas napędzania masywnych wież, takich jak References, bas nigdy nie flubował, nigdy nie wykazywał nastoletniego śladu zwisu. Atak wysokich tonów był idealny do odsłuchiwania lawin szybkiej pracy trąbki i gitary, zwłaszcza jeśli pochodziło z systemu, który uniemożliwiał rozdzielenie nut. A21a rozumie trójwymiarowe sceny dźwiękowe.

Oczywiście Sugdenowi brakuje uderzenia potężnej potęgi ponad 3000. Nie pęka tynku, chociaż wytworzy poziomy, na których będziesz mieć miejsce, jeśli masz głośniki o wysokiej czułości. Przepraszam, gang, ale headbanging kosztuje mnóstwo pieniędzy. I odwrotnie, Sugden nigdy nie postawi cię w złowrogiej pozycji znanej właścicielom NAD3020, właścicielom, których wzmacniacze walczyły z parą puszek. Sugden jest jak ulubiona owsianka Złotowłosej. Ups, jest ta podprogowa złota wiadomość ...

Pod względem brzmieniowym nie ma więc minusów, chyba że przysięgniesz na triody single-ended lub przeciwsobne EL34, w którym to przypadku wzmacniacz tranzystorowy klasy A okazałby się anatemą. Raczej A21a jest wspaniałą odskocznią w kierunku Krella i tym podobnych, dla tych, którym brakuje niezbędnego dosh. Przy 749 w formie liniowej, jego cena skorygowana o 1998 r. Oznacza, że inflacja dotknęła Sugdena tylko trochę, firma twierdzi, że patrząc wstecz, 749 jest odpowiednikiem 72,50 około 1967 r.

Jest jeszcze przedwzmacniacz gramofonowy mm + mc dla kolejnych 70. Niestety, wolałem gładszy, cichszy NAD PP-1 o 39,95, ale brakuje mu możliwości zastosowania ruchomej cewki. Jednak kompetentny sprzedawca Sugden z pewnością pozwoli Ci usłyszeć A21a wyposażony w phono w porównaniu z A21a z zewnętrzną sekcją phono, którą wybierzesz.

Ale nie pozwól, by rozpraszało Cię pytanie o przedwzmacniacz gramofonowy. Sugden A21a, teraz, gdy Musical Fidelity A1 jest pamięcią, jest wyborem, jeśli chcesz mieć przystępną cenowo klasę A. Mówiąc w ten sposób, możesz pomyśleć, że domyślnie opisuję zwycięstwo. Nie tak: Sugden ma niewielu konkurentów w swojej cenie lub w pobliżu, na mojej osobistej liście znajdują się tylko Audio Analogue Puccini SE i Musical Fidelity X-A1.

Pamiętaj: mówimy o wzmacniaczu wykonanym przez słonych ludzi z Yorkshire, którym nie przeszkadzają bzdury związane ze specjalistycznym dźwiękiem. Nigdy nie będą krzyczeć o A21a, nie bardziej niż chwalili się własnymi pionierskimi wysiłkami w celu udostępnienia technologii klasy A masom. I właśnie takie zachowanie sprawia, że Sugden A21a jest najpilniej strzeżoną tajemnicą brytyjskiego hi-fi.
wydrukuj listę plików w folderach windows 7

Brak zakazu.