Przenośny projektor Philips PicoPix Max One: małe pudełko, duży obraz

Przenośny projektor Philips PicoPix Max One: małe pudełko, duży obraz

Philips PicoPix Max One

8.00/ 10 Przeczytaj recenzje Przeczytaj więcej recenzji Przeczytaj więcej recenzji Przeczytaj więcej recenzji Przeczytaj więcej recenzji Przeczytaj więcej recenzji Przeczytaj więcej recenzji Przeczytaj więcej recenzji Przeczytaj więcej recenzji Przeczytaj więcej recenzji Przeczytaj więcej recenzji Przeczytaj więcej recenzji Przeczytaj więcej recenzji Przeczytaj więcej recenzji Przeczytaj więcej recenzji Przeczytaj więcej recenzji Przeczytaj więcej recenzji Przeczytaj więcej recenzji Przeczytaj więcej recenzji Przeczytaj więcej recenzji Przeczytaj więcej recenzji Zobacz na amazon

Philips PicoPix Max One to niewielki, zasilany bateryjnie projektor, który jest łatwy w obsłudze i zapewnia ostry, jasny, natywny obraz 1080p. Brakuje w nim funkcji niektórych innych małych projektorów, ale nadrabia to prostym w obsłudze systemem menu i jest idealny do oglądania filmów w podróży lub prezentacji.





Specyfikacje
  • Marka: Philips
  • Rozdzielczość natywna: 1080p
  • ANSI lumenów: 800
  • Technologia projekcji: DLP
  • Łączność: HDMI, USB typu C
  • Współczynnik rzutu: 1,2:1
  • Audio: 2 x 4 watowe głośniki wewnętrzne, gniazdo 3,5 mm
  • TY: nie dotyczy
  • Żywotność lampy: Do 30 000 godzin
Plusy
  • Wystarczająco mały, aby łatwo podróżować z
  • Bezsensowne, łatwe w użyciu menu
  • Wystarczająca żywotność baterii do filmów i prezentacji
  • Wystarczająco mały, aby łatwo podróżować z
Cons
  • Brak systemu operacyjnego Android może być dla niektórych wykluczeniem
  • USB typu C nie jest łatwo obsługiwany
Kup ten produkt Philips PicoPix Max One Amazonka Sklep

Chcesz nagrać duży, jasny film wielkości ściany? Potrzebujesz projektora. Niestety twoje opcje są ograniczone. Możesz uzyskać super wyraźny i jasny obraz za pomocą komercyjnego projektora kinowego, który wgnieci Twój portfel, sufit i rachunki za prąd. Alternatywnie, możesz uzyskać miniaturowy projektor wielkości „pico”, który ma wszystkie zalety tego, że jest tani i mały, ale daje mniejszy obraz o niskiej jakości jako kompromis.





Philips PicoPix Max One obiecuje zapewnić duży, wyraźny obraz 1080p, a jednocześnie jest wystarczająco mały, aby zmieścić się w plecaku. Mało tego, jest zasilany bateryjnie i obsługuje USB Type-C. Czy to może być idealny kompromis?





Prawie. Nie obyło się bez problemów, ale jest tu co polubić.

Pico w rozmiarze, Max na zdjęciu

Picopix max one to niewielki projektor Full HD, zdolny do wyświetlania natywnego wideo 1080p w rozmiarze do 120 '. Wbudowana bateria 3000 mAh zapewnia do trzech godzin oglądania, a wbudowany port USB-A może być używany do zasilania urządzenia przesyłającego, takiego jak Chromecast lub Fire TV Stick, dzięki czemu jest całkiem wygodne jako przenośne urządzenie multimedialne do oglądania telewizji lub Dawać prezentacje.



Główne wejście wideo to HDMI, ale jest też port USB typu C, który może być używany jako wejście wideo lub wyjście zasilania, pod warunkiem, że obie funkcje działają z twoim urządzeniem.

Zasilanie jest dostarczane przez gniazdo DC i dołączoną wtyczkę zasilania 65 W, a opcjonalne wyjście audio 3,5 mm, jeśli nie chcesz korzystać z wbudowanych podwójnych głośników o mocy 4 W, o których nie można pisać - mniej więcej tak dobre jak głośniki do laptopa, ale żeby być uczciwym, żaden projektor nie daje tak dobrego dźwięku, szczególnie w tym przedziale cenowym.





Projektor jest dostarczany z pilotem na podczerwień i posiada pojemnościowe przyciski dotykowe na obudowie projektora do przeskakiwania menu bez niego.

Pod względem montażu ma jednogwintowe gniazdo na spodzie kompatybilne ze wszystkimi statywami i większością płyt montażowych do projektorów, chociaż jego niewielkie rozmiary i niewielka waga sprawiają, że jest znacznie łatwiejszy w montażu niż większość innych.





W przeciwieństwie do swojego starszego brata, PicoPix Max (nie, że różnią się rozmiarem), ten projektor nie ma wbudowanej łączności bezprzewodowej ani systemu operacyjnego zdolnego do odtwarzania i przechowywania multimediów. Musisz podłączyć go do laptopa, smartfona lub urządzenia przesyłającego. To powiedziawszy, PixoPix Max One kosztuje prawie połowę ceny PicoPix Max, co czyni go dobrą alternatywą budżetową.

Współczynnik kontrastu 10 000:1 i współczynnik rzutu 1,2:1 (D:W) pozwalają na pracę w różnych ustawieniach, niezależnie od tego, czy wyświetlasz duży obraz na ścianie w salonie, czy szukasz mniejszego obrazu bliżej ekran daje wyraźny obraz bez konieczności majstrowania przy wielu ustawieniach.

Wideo może sięgać nawet 120 stóp i pozostać ostre, pod warunkiem, że znajdujesz się w ciemnym pokoju z przyzwoitą, nieodblaskową płaską powierzchnią, na którą można wyświetlać obraz.

Po wyjęciu z pudełka

Pierwsza konfiguracja Max One jest bardzo prosta, wystarczy ją podłączyć i włączyć. Automatyczna korekcja trapezu jest całkiem przyzwoita podczas rzutowania na płaską płaszczyznę, ale wszystko poza tym wymaga ręcznego korekcji trapezu.

Jest to całkiem proste dzięki pilotowi, na którym również ustawia się ostrość obiektywu. Co dziwne, nie mogłem znaleźć odpowiedniego ustawienia menu w samym projektorze, więc naprawdę nie chcesz zgubić tego pilota!

Jedną z zalet nie posiadania systemu operacyjnego Android jest to, że jest to tak proste, jak podłączenie i uruchomienie. Bez przeskakiwania menu, łączenia się z Wi-Fi lub konfigurowania kont użytkowników.

PicoPix Max One w ogólnym zastosowaniu

Do testów używaliśmy głównie Chromecasta i nie mieliśmy żadnych problemów. Jeśli chodzi o baterię, udało nam się obejrzeć cały film na średnim ustawieniu jasności (przy jednoczesnym zasilaniu Chromecasta).

oglądaj darmowe filmy bez pobierania

Zanim zacząłem, naładowałem go w pełni, więc mogliśmy mniej więcej oglądać na nim film od razu po wyjęciu z pudełka. Bateria działała przez całą drogę i zanim ją wyłączyłem, bateria nadal była naładowana - będziesz musiał odbyć długie spotkanie biznesowe, aby przeżyć.

W rzeczywistości całe użycie HDMI było bez problemu. Niestety tego samego nie można powiedzieć o USB typu C.

Nieszczęścia USB typu C

Zanim przejdziemy dalej, ważne jest, aby podać trochę kontekstu, czym jest wideo USB typu C, ponieważ wiele problemów tutaj może nie być winą projektora, a bardziej problemem z przyjęciem i regulacją USB typu C.

Wideo przez USB Type-C (przy użyciu zwykłego kabla USB Type-C bez konwerterów) korzysta z trybu DisplayPort Alt. Nie wszystkie urządzenia to obsługują i może być trudno znaleźć solidne informacje na temat tego, które urządzenia to robią. W przypadku mojego smartfona Google Pixel 4a tryb Alt jest wyłączony w oprogramowaniu na poziomie jądra. Nie jestem pewien, dlaczego tak jest, ale na szczęście jestem właścicielem tego Chromecasta, którego Google wygodnie sprzedaje.

Z mojego doświadczenia wynika, że ​​nigdy nie działało bezpośrednie wejście wideo USB typu C, nawet po wypróbowaniu wielu urządzeń. Twoje wrażenia mogą się różnić i byłoby niesprawiedliwe z mojej strony, gdybym zaznaczył to na projektorze, gdy nadal jest to problem występujący w wielu urządzeniach konsumenckich. Może się to zmienić z czasem, ale bez aktualizacji oprogramowania wydaje się prawdopodobne, że Max One zawsze będzie miał te problemy.

Co ważniejsze, jeśli używasz adaptera USB typu C, nie będziesz mieć tego problemu. Te klucze sprzętowe mają wbudowaną konwersję HDMI i są szeroko obsługiwane. Jeśli używasz już takiego klucza sprzętowego do podłączenia laptopa do zewnętrznego monitora, nie będziesz mieć żadnych problemów.

Ładowanie? Cóż… Nie tak dużo

Jedną z interesujących cech tego projektora jest możliwość ładowania urządzeń USB, a perspektywa wykorzystania wewnętrznej baterii projektora 3000 mAh jako power banku wydawała się świetnym dodatkiem.

Aktualizacja systemu Windows XP do systemu Windows 7 za darmo

Niestety ładowanie USB typu C po prostu nie działałoby niezależnie od tego, co próbowałem. Włączenie ładowania USB typu C w menu nie spowoduje naładowania martwego urządzenia. Kiedy urządzenie było włączone, też nie działało. Trochę podsłuchiwania USB pokazało, że projektor sterował negocjacjami dotyczącymi zasilania, ale dziwnie próbował ładować z urządzenia, zamiast faktycznie je ładować, a zmiana ustawień w smartfonie nie zrobiła nic, aby temu zaradzić.

Natomiast ładowanie USB typu A działa dobrze, ale tylko wtedy, gdy projektor jest włączony. Niestety, gdy projektor jest włączony, świeci się również wentylator i dioda projekcyjna. Oznacza to, że ładowanie jest dostępne tylko podczas aktywnego korzystania z projektora.

To nadal jest w porządku i jest to przydatna funkcja, ale oznacza to, że nie możesz tego używać tak, jak zwykłego banku mocy, który byłby przydatny do użytku w podróży.

Warto również zauważyć, że brak wbudowanego odtwarzacza multimedialnego oznacza, że ​​nie można używać pendrive'a do odtwarzania filmów. Port USB typu A zapewnia tylko zasilanie, a sam projektor nie ma wbudowanego dekodowania plików wideo.

Szkoda, ponieważ byłby to wygodny dodatek, ale zwiększyłby złożoność systemu operacyjnego. Jak wcześniej wspomniano, droższy PicoPix Max ma wbudowane te funkcje, a biorąc pod uwagę, że cena Max One plus urządzenie do odlewania jest wciąż o setki dolarów tańsza, jest to uczciwy kompromis.

Czy powinieneś kupić Philips PicoPix Max One?

A więc do wielkiego pytania. Czy warto kupić ten projektor, biorąc pod uwagę problemy, które miałem? Powiedziałbym, że tak, ponieważ większości tych problemów nie da się zmierzyć z projektorem.

W swej istocie jest to potężny miniprojektor, który jest niezwykle przenośny i prosty w użyciu. Wyściełana torba transportowa z łatwością przenosi projektor, Chromecasta i kabel HDMI. W najbliższym czasie nie zastąpi porządnego projektora kina domowego, ale też nie jest to przeznaczone. Działało doskonale na wieczór filmowy, gdy jest podłączony do przyzwoitego głośnika, a jeśli nie mieszkasz w hangarze lotniczym, prawdopodobnie nie potrzebujesz większego obrazu niż 120-calowy, który oferuje.

W porównaniu do innych małych projektorów w tej cenie, dużym atutem jest natywna rozdzielczość 1080p, której brakuje wielu innym. Na pewno brakuje wbudowanego systemu operacyjnego Android TV lub wbudowanego głośnika Bluetooth, ale jeśli chodzi o jakość obrazu, trudno jest znaleźć pico projektor w tym przedziale cenowym, który działa tak dobrze.

Mamy nadzieję, że spodobają Ci się polecane i omawiane przez nas przedmioty! MUO posiada partnerstwo partnerskie i sponsorowane, więc otrzymujemy udział w przychodach z niektórych Twoich zakupów. Nie wpłynie to na cenę, którą płacisz, i pomoże nam zaoferować najlepsze rekomendacje produktów.

Udział Udział Ćwierkać E-mail Powiązane tematy
  • Recenzje produktu
  • Projektor
O autorze Ian Buckley(216 opublikowanych artykułów)

Ian Buckley jest niezależnym dziennikarzem, muzykiem, performerem i producentem wideo mieszkającym w Berlinie w Niemczech. Kiedy nie pisze ani nie występuje na scenie, majstruje przy elektronice DIY lub kodowaniu w nadziei, że zostanie szalonym naukowcem.

Więcej od Iana Buckleya

Zapisz się do naszego newslettera

Dołącz do naszego newslettera, aby otrzymywać porady techniczne, recenzje, bezpłatne e-booki i ekskluzywne oferty!

Kliknij tutaj, aby zasubskrybować