Home-theater-designers
Wszyscy przeżyliśmy ten magiczny moment, kiedy wyjątkowy zapach, charakterystyczny smak, a nawet powrót do starego tupiącego gruntu, wyzwala przypływ wspomnień, które prawie zagłuszają teraźniejszość. Ale czy którekolwiek z tych doświadczeń naprawdę może wywołać emocje minionych dni w taki sam sposób jak muzyka? Słysząc piosenkę, która była ulubioną piosenką ze szkoły średniej lub piosenkę, której słuchałeś, rozpakowując się w swoim pierwszym pokoju w akademiku, lub gdy po raz pierwszy przytuliłeś się do swojej pierwszej prawdziwej miłości - nie tylko przenosi wspomnienia z przeszłości do obecna może prawie przenieść cię emocjonalnie i fizjologicznie do określonego czasu i miejsca z przeszłości.
jak grać w gry PlayStation 2 na komputerze?
Oto interesujące pytanie: czy muzyka, jako wyzwalacz pamięci, musi być dokładną wersją twojej przeszłości, aby uaktywnić te same uczucia, które odczuwałeś, gdy tworzyło się wspomnienie? Pamiętam, jak słuchałem utworu Sly and the Family Stone „Hot Fun in the Summertime” odtwarzanego na przenośnym radiu tranzystorowym na plaży latem 1969 roku.
Wtedy, jako dziesięciolatek, nie obchodził mnie świat. Byłem bezpieczny, zdrowy, otoczony rodziną i przyjaciółmi, a przyszłość rysowała się jasno i tuż przede mną. Co bym dał, żeby powrócić do tamtych czasów lub po prostu znowu poczuć, że nie troszczę się o świat? Tak więc, jeśli chcę zostać przeniesiony z powrotem w tę przestrzeń, czy muszę słuchać oryginalnej wersji utworu na systemie, który może odtworzyć w mojej pamięci ten sam monofoniczny dźwięk lo-fi z tamtego czasu? A może pamięć jest na tyle zawodna, że mój mózg mógłby po prostu wypełnić luki między pierwotnym wydarzeniem a dniem dzisiejszym? Chciałem się dowiedzieć, więc postanowiłem to zrobić.
Coppertone i prostsze czasy
Na szczęście nie jest trudno znaleźć różne wersje „Hot Fun in the Summertime” i mam do dyspozycji różne systemy odtwarzania. Tak więc, wraz z unoszącym się w powietrzu zapachem Coppertone, zainicjowałem sesję odsłuchową, aby zobaczyć, co wywołało najsilniejsze wyzwalacze wspomnień, a co sprowadziłoby mnie z powrotem do prostszego czasu.
Gorąca zabawa latem 
Obejrzyj ten film na YouTube
Od MP3 do FLAC, od mojego dwukanałowego wzmacniacza lampowego, przez tranzystorowe wielokanałowe systemy odtwarzania po moje ulubione zestawy słuchawkowe, spędziłem kilka przyjemnych godzin odwiedzając moje ulubione utwory, które oznaczały ważne chwile w moim życiu. I żeby było jasne, nie twierdzę, że wyniki mojego małego eksperymentu zasługują na opisanie, recenzowanie i opublikowanie w Journal of Cognitive Neuroscience czy cokolwiek, ale odkryłem, że dla mnie nie miało to znaczenia format ani system odtwarzania. W odzyskaniu tych wspomnień i emocji najważniejsze było to, że system brzmiał dla mnie dobrze, tu i teraz. Ale miałem subiektywne preferencje co do mojego dwukanałowego systemu lampowego i zestawu słuchawkowego z przedwzmacniaczem lampowym.
Może to oznacza, że system najlepiej nadający się do wyzwalania własnego muzycznego szaleństwa na ścieżce pamięci może sprowadzać się do rodzajów systemów, które przywołują stan techniki z czasów, gdy się kształtujesz? Dla mnie ciepło i bogactwo lamp, czy to z głośnikami, czy ze słuchawkami, naprawdę zdawało się robić różnicę w wyciągnięciu najsilniejszych wyzwalaczy pamięci.
Najważniejszym z tego, czego słuchałem podczas moich poszukiwań wyzwolenia emocji wywołanych muzyką z mojej młodości, były liczne albumy z The Beatles, The Stones, The Who, Pink Floyd i Led Zeppelin, wraz z godnymi uwagi utworami z The Allman Brothers, The Band , Crosby, Stills, Nash & Young i Stevie Wonder. Dla tych młodych ludzi, pamiętajcie, że odkrywałem je na raz, gdy były wypuszczane! Pamiętam dzień, w którym moja starsza siostra wróciła do domu z nowym albumem zatytułowanym Domy święte i nie przestaliśmy grać tej płyty, dopóki moja mama w końcu nie powiedziała, że wystarczy. Pamiętam też, że w tym tygodniu dostałem nową parę trampek Puma Clyde. Wiem, że to dziwne połączenie, ale słuchanie ponownie Houses of the Holy przywróciło mi do świadomości te stare trampki. Tak silne było to skojarzenie z wyzwalaczem pamięci albumu.
Oczywiście omylność pamięci oznacza, że gdy odkrywamy stare ulubione na nowszych i lepszych systemach, być może przepisujemy lub kolorujemy nasze wspomnienia z dzieciństwa. Ale to zupełnie inny temat na cały inny dzień.
jak sprawić, by mój laptop był szybszy w systemie Windows 10
Ale jestem zainteresowany usłyszeniem od innych o tym zjawisku. Jakie konkretne piosenki lub albumy przenoszą Cię w minione dni? Czy uważasz, że system ma znaczenie? Czy tytułowy album Lynyrd Skynyrd przepuszczony przez parę monitorów studyjnych JBL 4345 wyczarowuje zapach twojego pierwszego pokoju w akademiku w sposób, którego para naprawdę dobrych, nowoczesnych głośników półkowych po prostu nie może? A jeśli tak, czy to koniecznie dobra rzecz? A może bardziej koncentrujesz się na muzycznych wspomnieniach, które tworzysz teraz?