Przyszłość przesyłania strumieniowego kina domowego jest teraz

Przyszłość przesyłania strumieniowego kina domowego jest teraz
87 AKCJI

Siedząc pod koniec 2019 roku, zastanawiając się nad obecnym stanem kina domowego i prawdopodobnymi zmianami, które wpłyną na nasze hobby w nadchodzącej dekadzie, trudno zaprzeczyć, że streaming wideo to przyszłość. Tak, wielu z nas w HomeTheaterReview.com nadal używa dysków Blu-ray UHD jako materiału referencyjnego w recenzjach, a ostatnio poświęciliśmy nawet cały artykuł najlepsze odtwarzacze srebrnych dysków obecnie na rynku. Ale jeśli chodzi o codzienne oglądanie, wielu z nas zatrudnionych prawie całkowicie przeszło na konsumpcję strumieniową.





Wystarczy rzucić okiem na sekcję komentarzy tutaj i na towarzyszącą jej stronę na Facebooku, aby zobaczyć, że ten fakt doprowadza do furii najbardziej głośnych z naszych komentatorów.





W porządku, naprawdę. W końcu jesteśmy stroną dla entuzjastów, a entuzjaści mogą być dość hałaśliwi, kiedy omawiają swoje ulubione hobby. Jednak to, co mi się nie podoba, to jawna ignorancja, którą widzę w wielu z tych komentarzy. Na samą myśl, najgłupsze komentarze pochodzą od tych, którzy twierdzą - i nie wymyślam tego, po prostu parafrazując z pamięci - że każda płyta DVD w standardowej rozdzielczości sprzed 20 lat jest znacznie lepsza od Netflix 4K HDR dzisiaj. Nie trzeba dodawać, że nawet nie warto na to odpowiadać.





Istnieje jednak zgubny, ale trudniejszy do odrzucenia argument niektórych mniej głupich komentatorów, którego po prostu nie mogę zignorować. Sprowadza się to głównie do tego argumentu: „No cóż, UHD Blu-ray zapewnia generalnie 80-100 Mb / s lub więcej, a przesyłanie strumieniowe tylko 16 Mb / s, co czyni Blu-ray UHD sześciokrotnie lepszym”.

Strach na wróble_Math_Is_Wrong.jpgMoże się wydawać, że trudno dyskutować z tą matematyką. Problem polega na tym, że matematyka ignoruje i przesłania ważny punkt, ponieważ opiera się na fundamentalnym niezrozumieniu sposobu działania nowoczesnych kodeków wideo. W erze MPEG-2, a nawet MPEG-4, argument ten miał pewną malejącą wartość, nawet jeśli zależność między bitrate i SSIM (indeks podobieństwa strukturalnego) nie była tak liniowa. W erze HEVC (aka MPEG-H Part 2 lub h.265), to po prostu śmieszne .



Dzięki tej wadliwej logice `` więcej bitów, tym lepiej '', obraz na Blu-ray UHD jest tylko w połowie tak dobry, jak obraz w kinie na dole ulicy, ponieważ komercyjne kina mogą wyświetlać obraz z większą prędkością 250 Mb / s. . W tym przypadku obraz w lokalnym cineplexie musi być po prostu śmieciem, ponieważ 250 Mb / s absolutnie blednie w porównaniu z przepływnością 7166 Mb / s, która byłaby wymagana do dostarczenia prawdziwie nieskompresowanego wideo 4K z 12-bitowym kolorem.

Innymi słowy, jeśli „szybkość transmisji jest wszystkim!” Uważa się, że przeskok z 16 do 128 Mb / s przekracza granicę między ogniem w śmietniku a perfekcją, ale skok ze 128 do 7166 Mb / s jest nieistotny.





Compressed_v_uncompressed_labeled.jpg

Prosta prawda jest taka, że ​​bez gigantycznej kompresji nie bylibyśmy w stanie w ogóle cieszyć się wideo 4K w domu, ponieważ nawet płyta Blu-ray UHD o największej pojemności byłaby w stanie pomieścić tylko około 111 sekund wideo. przy 24 klatkach na sekundę, jeśli moja matematyka jest poprawna. Ale oczywiście kino domowe i komercyjne używają całkowicie różnych typów kompresji o różnych poziomach wydajności, więc porównanie tych dwóch nie byłoby odpowiednim argumentem, nawet gdybyśmy zaakceptowali fakt, że wideo o niższej przepływności automatycznie oznacza percepcyjnie gorszą jakość wideo. Wróćmy więc do dyskusji na temat HEVC, aby nie wypadło to całkowicie z szyn.





Nie będę Cię zanudzać wszystkimi szczegółami działania HEVC. W tym celu polecam doskonała biała księga autorzy: Gary J. Sullivan, Jens-Rainer Ohm, Woo-Jin Han i Thomas Wiegand. Czy jest to konieczna lektura, jeśli chcesz po prostu cieszyć się systemem kina domowego? Nie całkiem. Ale tak jest, jeśli chcesz zrozumieć, dlaczego argument „mniej bitów koniecznie oznacza gorszą jakość obrazu” rozpada się w epoce nowożytnej. Tak, istnieje ograniczenie co do tego, ile można skompresować dowolne wideo za pomocą dowolnego kodeka i nadal uzyskiwać percepcyjnie dobre wyniki. Ale to ograniczenie nie jest tak intuicyjne do oszacowania, jak mogłoby się wydawać.

Nawiasem mówiąc, poniższe nie jest idealną analogią i każdy, kto przeczyta powyższą białą księgę, zrozumie dlaczego. Ale żeby z grubsza zrozumieć, co mam na myśli, zastanów się nad tym. Jaka jest różnica między „1 + 1 + 1 + 1 + 1 + 1 + 1 + 1 + 1 + 1 + 1 + 1 + 1” a „1 + 3 x 4”? W rzeczywistości nic. Ale funkcjonalnie drugie równanie jest bardziej wydajne. Co ciekawe, jest też bardziej podatny na błędy, zwłaszcza jeśli nie pamiętasz PEMDAS .

HEVC.jpgInnymi słowy, wykorzystanie przez HEVC jednostek drzewa kodowania i znacznie zwiększona zależność od predykcji wewnętrznej oznacza, że ​​jest o wiele trudniejszy do zdekodowania niż starsze formy skompresowanego wideo. A to może mieć znaczące konsekwencje, o których będziemy mówić za chwilę.

Oczywiście, jak wspomniałem powyżej, czasami są niezaprzeczalne zalety zwiększania szybkości transmisji wideo w erze UHD / HDR. Do rzeczy. Wyższe szybkości transmisji mogą pomóc w scenach z ulewnym deszczem lub podobnymi chaotycznymi obrazami. Pomijając te szczególne przypadki, po osiągnięciu określonego progu wydajności wszelkie inne zalety nie zawsze są dostrzegalne z rozsądnej odległości siedzenia, chyba że zatrzymasz wideo i sprawdzisz je piksel po pikselu za pomocą szkła powiększającego. I może to być sposób, w jaki będziesz cieszyć się swoim systemem kina domowego, ale ja chcę oglądać filmy bez rozpraszania uwagi, a nie analizować przepustowości. Prosty fakt jest taki, że w erze HEVC (i nie tylko) zliczanie liczby pakietów danych opuszczających przełącznik sieciowy lub router nie jest właściwą miarą tego, jak dobrze będzie wyglądał obraz, gdy dotrze do twoich oczu. Wiesz, właściwie musisz używać oczu.

To prawda, uzasadnionym przeciwargumentem jest to, że nie wszystkie usługi przesyłania strumieniowego wideo używają kodeków HEVC lub równoważnych. I to prawda. Bardzo prawdziwe. Ale to jest jeden z głównych powodów, dla których zwykłe przeciwstawianie się „strumieniowaniu” w ogóle jest trochę jak omawianie „dysków wideo” bez wyjaśniania, czy masz na myśli SVCD, DVD, Blu-ray czy UHD Blu-ray.

Tak, jeszcze w tym roku widzieliśmy takie problemy, jak odcinek Game of Thrones `` The Long Night '', który był nękany problemami z kompresją ze względu na zbieżność czynników: duże obciążenie serwera, zbyt ciemna kinematografia i być może najważniejsze , HBO Go polega na starszym, mniej wydajnym kodeku kompresji .

The_Long_Night.jpg

Zdjęcie dzięki uprzejmości John Higgins / Cineluxe

Wystarczy powiedzieć, że kiedy Jerry i ja oraz kilku innych ewangelistów streamingu tutaj w HomeTheaterReview.com rozmawiamy o streamingu, przynajmniej jeśli chodzi o wysokiej jakości kino domowe, nie mówimy o HBO Go, CBS All Access czy innych podobnych. niskiej jakości usługi, które nie obsługują najnowszego kodowania wideo (w tym, niestety, The Criterion Channel, który tak bardzo chcę pokochać). Zamiast tego mówimy o Netflix (w formie UHD / HDR), Vudu, Apple TV + i tym podobnych.

Nawiasem mówiąc, to zastrzeżenie, które zawiesiłem w Netflix, jest ważne. W ostatnich miesiącach rozmawiałem z kilkoma komentatorami, którzy po prostu nie rozumieli, że 4K i HDR robią ogromną różnicę, jeśli chodzi o jakość przesyłania strumieniowego. I wydaje mi się, że nie wiedzieli o tym, ponieważ widzieli to, co najlepsze, co Netflix miał do zaoferowania w 2015 roku, słusznie uznali, że brakowało go poważnie i nigdy nie zawracali sobie głowy aktualizacją swoich subskrypcji, aby obejmowały dostęp UHD, zakładając, że trend będzie się utrzymywał (lub gorzej).

Ale ważne jest, aby podkreślić, że ogromny wzrost jakości obrazu przesyłanego strumieniowo w erze 4K nie polega tylko na posiadaniu większej liczby pikseli. Sprowadza się to również do faktu, że posiadanie 10 bitów na kanał koloru do pracy, w przeciwieństwie do 8 bitów, może poprawić lub nawet całkowicie skompensować niektóre z bardziej powszechnych wad, które mogą wystąpić nawet przy użyciu wysokowydajnego kodowania, takiego jak HEVC przy niższych przepływnościach: problemy takie jak zmiażdżona czerń lub pasy. Twierdzenie, że upychanie większej ilości danych w mniejszym potoku może prowadzić do znacznych ulepszeń, może wydawać się sprzeczne, ale tak jest w przypadku HEVC i podobnych kodeków.

Sprawy sprzętowe
Inną rzeczą, którą możesz założyć, jest to, że kiedy w HomeTheaterReview.com korzystamy z przesyłania strumieniowego w kinie domowym, mówimy o robieniu tego na urządzeniach do przesyłania strumieniowego lepszej jakości. I tak, to może mieć duże znaczenie. Ponownie, nie zawsze było to tak istotne zagadnienie w przypadku kodeków o niższej wydajności, takich jak te, które przeprowadziły nas przez erę DVD i Blu-ray. Ale jak wspomniałem powyżej, HEVC może być niedźwiedziem do odkodowania. Wszystkie rzeczy są równe, dekodowanie HEVC wymaga dwa razy większej mocy obliczeniowej w porównaniu z AVC. Jak wiemy, porównując 8-bitowe wideo 1080p z 10- lub 12-bitowymi wideo 2160p, nie wszystko jest równe.

Mówiąc najprościej, cena, jaką płacimy za upychanie tak dużej ilości wysokiej jakości wideo w rurociągu, który nie zatyka przeciętnego nowoczesnego połączenia internetowego, polega na tym, że po stronie odbiorczej trzeba wykonać o wiele więcej przetwarzania liczb. Im mocniejszy jest twój licznik (inaczej urządzenie, którego używasz jako źródła strumieniowego), tym lepiej może wyglądać wideo zakodowane w HEVC. (Właściwie dokładniej byłoby powiedzieć, że rozszerzenie mniej silny urządzenie, którego używasz jako źródło przesyłania strumieniowego, plik gorzej Wideo zakodowane w HEVC może wyglądać, ale ziemniak / potahto).


Jerry i ja byliśmy ostatnio oskarżeni w sekcji komentarzy o szyling dla Roku, mimo że nigdy nie dostaliśmy ani grosza od tej firmy. Oczyśćmy raz na zawsze powietrze z tego frontu: powód, dla którego tak często polecamy Roku i zapewniamy linki do tego urządzenia przy każdej okazji, ponieważ z naszego osobistego doświadczenia wynika, że ​​zapewnia lepszą jakość obrazu niż inne posiadane przez nas urządzenia do przesyłania strumieniowego (pomimo faktu, że platforma nadal nie obsługuje Dolby Vision dla swoich samodzielnych odtwarzaczy) i szczerze chcemy, aby wszyscy mieli najlepsze wrażenia, jakie możesz mieć w swoich systemach kina domowego.

Poddanie tych twierdzeń próbie
Nie jesteś przekonany do tego twierdzenia? OK. Może przekonają Cię te zdjęcia (możesz je kliknąć, aby je powiększyć do dokładniejszej kontroli). To, co widzisz na górnym obrazku poniżej, to mocno przycięte zdjęcie lustrzanki cyfrowej przedstawiające kilka cali ekranu na moim 75-calowym telewizorze UHD, odtwarzającym Netflix Nasza planeta za pośrednictwem mojego Roku Ultra, ze sceną wybraną ze względu na trudne do skompresowania obrazy: lampart przyspieszający w pogoni za swoją ofiarą.

Leopard_Spots_Roku.jpg

To, co widzisz na następnym obrazie, to ta sama scena (być może klatka lub dwie wcześniej lub później, trudno powiedzieć, ponieważ Netflix nie pozwala na precyzyjne sterowanie transportem klatka po klatce) oglądana za pośrednictwem aplikacji Netflix wbudowany w mój telewizor Smart TV, który oferuje ogólnie wspaniałą jakość obrazu, ale jest mniej wydajnym procesorem niż ten wbudowany w Ultra.

Leopard_Spots_Smart_TV.jpg

I masz to: wszystkie artefakty, na które ludzie narzekają, jeśli chodzi o przesyłanie strumieniowe wideo, są wyświetlane na pełnym ekranie z jednego źródła (aplikacja Netflix wbudowana w mój smart TV) i praktycznie nie istnieją przez inne (mój Roku Ultra) przeglądając ten sam materiał źródłowy z tej samej usługi.

Kilka zastrzeżeń: zignoruj ​​różnice w kolorze. Mój Roku wyświetla HDR10, a aplikacja Netflix wbudowana w telewizor wyświetla Dolby Vision. A 8-bitowe pliki JPEG w Internecie nie są w stanie odtworzyć przestrzeni kolorów ani zakresu dynamicznego żadnego z nich. Patrząc na ekran gołym okiem, nie ma tak dużej różnicy między kolorami tych dwóch, jak się wydaje z drugiej ręki. Zignoruj ​​również niewyraźne krawędzie tych plam, patrzysz na kilka cali wysadzonego w górę ekranu. W rzeczywistości każdy z tych punktów ma mniej niż pół cala szerokości i są one w ruchu, więc należy się spodziewać pewnego rozmycia.

Jedyną rzeczą, która jest jasna i chcę pokazać, jest to, że podczas gdy mój Roku Ultra zapewnia praktycznie pozbawioną artefaktów reprezentację obrazu, aplikacja Netflix wbudowana w mój inteligentny telewizor dziurawi obraz usterkami.


Nie chcę tutaj zbytnio pedantycznie traktować cię, ale próbuję tylko wypełnić kilka dziur po trollach: Tak, dałem obu aplikacjom czas na przyspieszenie do pełnej szybkości transmisji (z Roku zajęło to mniej niż trzy sekundy z moim smart TV, to zajęło około 48 sekund, podłączenie do tego samego przełącznika sieciowego za pomocą tej samej marki i długości kabla Ethernet). I tak, ominąłem mój Marantz AV8805 i uruchomiłem Roku bezpośrednio do portu HDMI w moim telewizorze, aby usunąć wszelkie zewnętrzne przetwarzanie wideo. To najczystsza i szczera próba porównania jakości obu jabłek z jabłkami.

Oto znowu ten drugi obraz z wyróżnionymi najbardziej skandalicznymi artefaktami. Pozwólcie, że wyrażę się jasno: nie mówię, że wszystkie inteligentne telewizory wykonują tak kiepską robotę dekodowania HEVC. Heck, nawet nie mówię, że ten ogólnie robi naprawdę kiepską robotę, kiedy od razu się do tego zabierasz. Istnieją inne, mniej złożone sceny z tego samego odcinka, które pokazują praktycznie wolne od artefaktów działanie na moim smart TV, gdy oglądane są z odległości kilku stóp (chociaż, żeby było jasne, każde ujęcie przedstawiające biegające lamparty to bałagan z artefaktami). Nie mówię też, że Roku jest bez wątpienia najlepszym urządzeniem do dekodowania strumieni Netflix UHD / HDR. Nie testowałem każdego urządzenia obsługującego Netflix w 4K.

Leopard_Spots_Smart_TV_artifacts_highlighted.jpg

Po prostu mówię to na podstawie tego N z 1 , jest oczywiste, że urządzenie, na którym przesyłasz strumieniowo, może mieć znaczący wpływ. Przewiń w górę i ponownie spójrz na ten pierwszy obraz. Zrobiłem mały kawałek 75-calowego ekranu przesyłającego strumieniowo wideo o szybkości 16 Mb / s i wysadziłem go, aby naśladować to, co zobaczysz na swojej twarzy zaledwie kilka cali od wyświetlacza. A przez Roku prawie nie widać artefaktu. W rzeczywistości, podczas całego ośmioodcinkowego odcinka Our Planet, zauważyłem tylko jeden widoczny artefakt z Roku, patrząc z odległości 6,5 stopy: trochę bardzo drobnych pasm na krótką chwilę w podwodnej scenie w jednym z wczesnych odcinków. Poza tym jest to dosłownie referencyjna jakość materiału demonstracyjnego kina domowego od początku do końca. I szczerze mówiąc, widziałem dużo gorsze pasy na płytach, nawet w ostatnich latach, i tak, nawet w erze HDR.

Tak więc ci z was, którzy twierdzą, że Netflix jest po prostu zbyt nękany artefaktami, aby można go było traktować poważnie, nie oznacza to, że wątpimy w to, co widzicie, po prostu wątpimy w jakość urządzenia, na którym się znajdujesz. oglądasz. I prosimy was o przypisanie winy tam, gdzie należy: dekoderem, a nie liczbą bitów.

Przesyłanie strumieniowe będzie coraz lepsze w coraz szybszym tempie
Oczywiście wszystkie powyższe są istotne, jeśli chodzi o przesyłanie strumieniowe pod koniec 2019 r., Które jest zupełnie innym krajobrazem w porównaniu z transmisją strumieniową na początku 2016 r. Tak, jest całkowicie zdumiewające, jak daleko zaszliśmy pod względem jakości obrazu przesyłanego strumieniowo w zaledwie kilka krótkich lat. Gdy spojrzymy w przyszłość, sprawy będą ewoluować jeszcze bardziej i jeszcze szybciej, do tego stopnia, że ​​ta rada prawdopodobnie będzie żałośnie nieaktualna raczej wcześniej niż później. Nowsze, jeszcze wydajniejsze kodeki, takie jak AV1, jeszcze bardziej poprawią jakość przesyłania strumieniowego, jednocześnie znacznie zmniejszając przepustowość. Ale nawet AV1 opiera się na obecnym konwencjonalnym myśleniu pod względem kompresji wideo. Wspomniałem powyżej, że HEVC robi pewne znaczące odstępstwa od sposobu, w jaki działały wcześniejsze kodeki wideo MPEG, zwłaszcza w jego rezygnacji z makrobloków na rzecz jednostek kodowania drzew, nie wspominając o możliwości korzystania z 35 kierunków przewidywania wewnątrzobrazowego, podczas gdy AVC ma tylko dziewięć pracować z. Ale nadal jest to koder hybrydowy oparty na blokach, nawet jeśli unika makrobloków.

Chodzi o to, że przyzwyczailiśmy się do przyjmowania nowych kodeków wideo, które są powiązane z nowymi platformami mediów optycznych, że często zapominamy o czymś kluczowym: usługi przesyłania strumieniowego nie są powstrzymywane przez to ograniczenie. Mogą nadal majstrować przy nowych i lepszych kodekach i wdrażać je szybciej (no cóż, tak szybko, jak parujące skrzynki mogą dodać do nich obsługę). Jest bardzo prawdopodobne, że w dającej się przewidzieć przyszłości całkowicie wyjdziemy poza kodowanie hybrydowe oparte na blokach i zobaczymy rozwój kodeków, które mogą obsługiwać niewiarygodne poziomy złożoności przy jeszcze mniejszych przepływnościach.

A kiedy nadejdzie ten dzień, prawdopodobnie nie będziemy w stanie w ogóle dokonać bezpośrednich porównań między płytami o stosunkowo niskiej wydajności i transmisją strumieniową o stosunkowo wysokiej wydajności, ponieważ prawie całkowicie odeszliśmy od modelu fizycznego nośnika.

Star_Wars_TESB_Disney_Plus_4K_Atmos.jpgMyślisz, że to oburzające? Faktem jest, że już widzimy pierwsze oznaki tego. Kiedy piszę to w połowie listopada, Disney + został niedawno uruchomiony, a jedną z największych niespodzianek dla kinomanów w dniu premiery jest to, że wszystkie filmy z Gwiezdnych Wojen są prezentowane w 4K HDR (HDR10 lub Dolby Vision, w zależności od urządzenia) ) z dźwiękiem Dolby Atmos. Jest to podwójnie istotne, jeśli weźmie się pod uwagę, że na razie Disney + jest dosłownie jedynym sposobem na uzyskanie dostępu do filmów w tej jakości.

- Meh - słyszę, jak niektórzy z was szydzą. „Nadal strumieniuje. Będę trzymać się moich Blu-ray 1080p ”. Słusznie. To twój przywilej. Ale w ciągu ostatnich kilku dni przeprowadziłem obszerne porównania klatka po klatce między plikami Wersje Blu-ray 1080p Epizodów IV, V, VI i VII oraz ich odpowiedników do przesyłania strumieniowego UHD / HDR, a wersje strumieniowe są obiektywnie lepsze pod każdym znaczącym względem. Nawet w najbardziej złożonych śnieżnych scenach w Hoth in The Empire Strikes Back, streaming 4K nie pokazuje więcej artefaktów niż płyta 1080p. Kolor jest lepszy, szczegóły są lepsze, tekstury są lepsze, struktura słojów jest bardziej organiczna ... Nie ma ani jednej sensownej miary, według której płyty Blu-ray Star Wars wyglądają lepiej niż wersje strumieniowe Disney +.

„Aha!” Słyszę również, jak krzyczysz. „Ale co z kiepskim dźwiękiem Dolby Digital + o niskiej przepływności ?! Szach mat.' Okej, ten argument też kiedyś miał jakąś wartość, ale obecnie nie tak bardzo. Firma Dolby wykonała obszerne panele odsłuchowe i mocno ustaliła, że ​​przy szybkościach transmisji danych obecnie stosowanych przez Netflix ( począwszy od tego roku , jak rozumiem), Vudu i Disney + (do 768 kbps), Dolby Digital + jest percepcyjnie przezroczysty. I zrobili to na systemie dźwiękowym, który jest lepszy niż twój, zapewniam cię. Wydaje mi się, że większość krytyków podjęła decyzję o DD + poprzez przesyłanie strumieniowe, gdy wciąż kręciło się w zakresie 192 kb / s (jak, nie wiem ... rok temu?).

Wracając do porównań Gwiezdnych Wojen: To prawda, poziomy dźwięku często nie pasują idealnie podczas porównywania płyty do przesyłania strumieniowego, co może dać płytom Star Wars postrzeganą przewagę pod względem ogólnego wpływu, dynamiki i jakości basu. Ale dopasuj je idealnie i nie ma zauważalnej różnicy w moim referencyjnym systemie AV. Siedzę tutaj, czekając na komentarze „Jeśli tego nie słyszysz, twoje uszy są do niczego”. Ok, cóż, wykonaj swoje ślepe testy i opublikuj swoje wyniki, a potem porozmawiamy. W przeciwnym razie jesteśmy po prostu kłócąc się o kolor muszki cesarza .

To prawda, to prawda, że ​​nie dokonujemy tutaj całkowicie równoważnego porównania, jeśli chodzi o Gwiezdne Wojny na dyskach i Gwiezdne Wojny oparte na strumieniowaniu. Porównuję dysk HD do strumienia 4K. Chodzi o to, co jest istotne, gdy piszę to, że najlepiej wyglądająca wersja filmów Gwiezdnych Wojen z 12 parsekami w ogóle nie jest dostępna na dysku, więc nie możemy dokonać równoważnego porównania. Wszystko, co mogę powiedzieć, to to, że jeśli chcesz absolutnie najlepiej wyglądającej wersji oryginalnej trylogii Gwiezdne wojny, streaming jest tam, gdzie jest. Czy oryginalna trylogia ostatecznie pojawi się na Blu-ray UHD? Oczywiście, tak będzie. Gdy? Prawdopodobnie 2020 lub 2021. Czy będzie wyglądać jeszcze lepiej niż prezentacja Disney +? Jest to całkowicie możliwe, zwłaszcza jeśli Lucasfilm wróci i zrobi nową ocenę HDR dla OT z nieco większą jasnością szczytową, szczególnie podczas bitew na miecze świetlne. (Transfery używane w Disney + pochodzą z remasteru i renowacji porzuconych kinowych reedycji filmów w 2012 roku).

Przewińmy do 2025 lub 2026 roku i mocno podejrzewam, że będziemy widzieć coraz więcej przypadków, w których nie ma wydania płyty do porównania z najlepszą wersją strumieniową dowolnego nowego filmu i żaden z nich nie jest w toku. .

dog_barking_beach.jpg

I ostatecznie o to chodzi w całej tej tyradzie. Nie możesz tak samo zmienić losów zmieniającego się rynku wideo, jak zmienić rzeczywiste pływy, stojąc na brzegu i szczekając do oceanu. Jest też fakt, że ponieważ coraz więcej filmów jest tworzonych wyłącznie dla Netflix, Disney + lub Apple TV +, typowy cykl filmów z płyty na kabel będzie się rozpadał.

czy mint mobile gsm czy cdma

Pod koniec dnia staram się podkreślić, że jeśli chodzi o wykonanie audiowizualne, ten fakt nie jest parodią, którą niektórzy z naszych bardziej głośnych komentatorów twierdzą. Ponieważ coraz więcej usług przesyłania strumieniowego dorównuje aktualnemu stanowi techniki w zakresie kompresji wideo, a coraz więcej urządzeń dorównuje aktualnemu stanowi techniki w zakresie dekodowania, będziemy w całkiem niesamowitym miejscu w warunki rozrywki wizualnej. Do diabła, to, co najlepsze w tej grupie strumieniowej, już do tej pory przewyższa jakość tego, co najlepsze, jakie domowe wideo miało do zaoferowania zaledwie kilka krótkich lat temu (jak, wiesz, dawno miniona era późnego 2015 roku), że jest to kłopotliwe, dlaczego w ogóle o tym krzyczymy.

Powtórzę to jeszcze raz dla podkreślenia: Najlepsze prezentacje w Vudu, Netflix, Apple TV + i kilku innych aplikacjach do przesyłania strumieniowego obiektywnie przewyższają najlepszą wydajność, jaką mogliśmy uzyskać z płyty zaledwie cztery lata temu. I nie słyszę, żeby ktoś narzekał, że Blu-ray nie jest wystarczająco dobry dla odpowiedniego kina domowego. W tej chwili najlepsza prezentacja AV Wesa Andersona Isle of Dogs jest na Vudu. Jak wyżej Opactwo Downton film. Podobnie jak w przypadku wszystkich innych wydań, dla których istnieje master 4K, ale dla których wydanie UHD Blu-ray po prostu nie jest warte wysiłku dla studiów.

Dla jasności jednak: uznajemy potencjalne wady transmisji strumieniowej jako dominującą formę dystrybucji filmów w domu. Zdajemy sobie sprawę, że nawet w przypadku usług przesyłania strumieniowego, w których rzekomo posiadasz film, takich jak Vudu, nie jest to to samo, co posiadanie płyty, którą możesz trzymać w dłoniach, a element kolekcjonerski jest ogromny dla niektórych domowych kinomanów. To jest całkowicie ważne. Zdajemy sobie również sprawę, że nie wszyscy nasi czytelnicy mają wystarczające połączenie internetowe, aby cieszyć się transmisją strumieniową w najlepszym wydaniu, i bardzo się martwimy, że wy zostaniecie w tyle w miarę rozwoju rynku. Do diabła, martwimy się, że już jesteś oszołomiony niektórymi niesamowitymi doświadczeniami AV. Zdajemy sobie sprawę, że jakość prezentacji może się znacznie różnić w zależności od różnych dostawców transmisji strumieniowych. I tak, zdajemy sobie sprawę, że filmy pojawiają się i odchodzą w większości usług przesyłania strumieniowego, co sprawia, że ​​subskrypcja VOD jest mniej niż spójnym sposobem dostępu do filmów, które najbardziej lubisz. Wreszcie, zdajemy sobie sprawę, że w miarę jak coraz więcej usług opartych na subskrypcji konkuruje o 6,99 USD lub 9,99 USD lub 15,99 USD miesięcznie, szczytowe nasycenie subskrypcji staje się coraz ważniejsze.

Ale chcemy, abyś, drogi czytelniku, przyznał, że niektóre z najbardziej oszałamiający materiał demonstracyjny kina domowego, jaki istnieje w tej chwili nie jest nawet dostępny na dyskach. Im dalej posuniemy kalendarz w przyszłość, tym bardziej prawdziwe stanie się to stwierdzenie.

W HomeTheaterReview.com istniejemy jako publikacja promująca lepszy sposób korzystania z rozrywki w domu, a to oznacza zarówno jakość prezentacji, jak i jakość wrażeń. Oznacza to walkę i dążenie do lepszej prezentacji AV niż większość ludzi w domu, a także lepszy sposób na zaangażowanie się w nią. Ale robiąc to, nie możemy trzymać się przeszłości. Musimy przyjąć aktualną rzeczywistość i mieć rozsądek, by wiedzieć, w którą stronę wieje wiatry. W tej chwili rzeczywistość jest taka, że ​​usługi przesyłania strumieniowego, takie jak Netflix, Vudu, Apple TV + i kilka innych, już zapewniają jakość wideo lepszą niż wszystko, co zasilałeś swoje kino domowe, kiedy ostatnio rozgrzewała się główna bitwa prezydencka. Odtąd będą tylko lepsi.

Więc nie krzycz na Andrew, kiedy o tym wspomina używanie Vudu do recenzji telewizora . Nie krzycz na Jerry'ego, kiedy on mówi, że sprzedał swoje Oppo (zwłaszcza gdy jest tak wiele innych ważnych rzeczy, na które można na niego krzyczeć). I nie krzycz na mnie, kiedy powiem ci, że płyty, tak dobre, jak były w tym hobby od dziesięcioleci, balansują na krawędzi bycia reliktem przeszłości lub, w najlepszym razie, przedmiotem kolekcjonerskim. Nie próbujemy nikogo obrażać. Nie zadowalamy się wystarczająco dobrym. Po prostu staramy się uczynić przyszłość mniej gorzką pigułką do przełknięcia dla tych z was w tylnym rzędzie, którzy trzymają swój „Streaming Sux!” znaki za każdym razem, gdy mimochodem wspominamy o Netflix. Staramy się zatrzymać Cię w tym hobby i skierować Cię na niesamowity materiał demonstracyjny kina domowego, którego nie chcesz przyjąć.

Streaming to przyszłość kina domowego, kropka. Do diabła, pod wieloma względami to już jest wspaniałe teraz kina domowego. Jedyne, o co prosimy, to, jeśli się na to wściekasz, użyj przynajmniej ważnych argumentów. Przykro mi to mówić, ale „mniej bitów” nie jest już poprawnym argumentem.

Dodatkowe zasoby
• Przeczytaj Jedna rzecz, o której nie rozmawiamy, gdy mówimy o przecinaniu przewodów na HomeTheaterReview.com.
• Przeczytaj Prawdziwy powód, dla którego entuzjaści AV trzymają się swoich srebrnych dysków na HomeTheaterReview.com.
• Przeczytaj Netflix i Amazon zabijają Blu-ray Ultra HD (i czuję się dobrze) na HomeTheaterReview.com.