Recenzja głośników Wilson Audio Alexandria - HomeTheaterReview

Niewielu projektantów audio jest tak wielkich, że spotkanie z nimi powoduje atmosferę „widowni z”. Zazwyczaj tymi, którzy inspirują tę reakcję, są zarozumiali palacze, których ego zamiast osiągnięć stwarza wrażenie przebywania w obecności rodziny królewskiej. Dave Wilson pochodzi z drugiego końca skali: prawdziwie łobuziak, szalony entuzjasta o śmigłowcu, którego entuzjazm jest zaraźliwy jak uśmiech trzylatka.

Jest prawdziwym Królikiem Duracell, audiofilem: nakręć go, a opowie o sile skręcania i krzywych impedancji, klejach oraz o tym, jak specyfikacja myśliwca F-15 odnosi się do jego głośników. I zrobi to z wyśmienitą mieszanką pokory i autorytetu, jakiej byłem świadkiem tylko od Petera Walkera i Alastaira Robertsona-Aikmana. A jednak, przy wszystkich trzech, spotkanie z nimi ma charakter „publiczności” nie dlatego, że tego żądają, ale dlatego, że w głębi duszy wiesz, że zasługują na Twój szacunek.

Dodatkowe zasoby
• Przeczytaj recenzję głośników Wilson Audio Sophia z HomeTheaterReview.com.
• Przeczytaj o kolumnach Wilson Audio Sasha WP, które zastępują ich legendarny model WATT Puppy.
• Przeczytaj recenzje najlepszych kolumn podłogowych na świecie, takich jak Wilson Audio, Bowers & Wilkins, MartinLogan, YG Acoustics, Magico, Magenpan, THIEL Audio, Verity Audio, Sonus faber i wielu innych.

Mówię ci to, bo wiedziałem Dave Wilson przez prawie 20 lat był w swoim domu, swojej fabryce, korzystał z jego produktów, jadł swoje M & Ms na targach CES. I wciąż jestem trochę zdumiony, że marnowałby czas na subiektywnego recenzenta, który uważa, że „suwak logarytmiczny” ma coś wspólnego z legalnością przejażdżki dziecka na placu zabaw. Nie nabiera ani gracji, ani gracji, szczerzy się jak dziecko, gdy ma do czynienia z nową fajną zabawką i jest tak samo szczęśliwy, jak pizza Hut „Filled Crust”, jak najlepsze dim sum. A teraz, z firmą, która zmieściłaby się w stołówce B&W lub Bose'a dla personelu, wyprodukował prawdopodobnie najwspanialszy głośnik na świecie. Brak zakazu. I mam na myśli głośnik produkcyjny, a nie szalony jednorazowy egzemplarz, który pojawia się na wystawie hi-fi, którego nigdy więcej nie widać (ani nie słychać).

Podobnie jak Peter Walker, który spędził 18 lat, zanim był zadowolony z ESL-63, Wilson poświęcił swój czas - prawie dekadę - z Alexandria lub X-2 . Musiał zrobić dwie rzeczy ... bez lekceważenia żadnego z zadań. Pierwszym z nich jest wymiana WAMM, czcigodnego statku flagowego, który przejrzał Wilson, co? Siedem wcieleń? Niepraktyczne, drogie, zależne od trudnych do znalezienia składników, wymagające od DW samodzielnego ustawiania ich niezależnie od lokalizacji - WAMM oficjalnie nie był produkowany przez kilka lat, a Wilson był świadomy ziejącej dziury, jaką stworzył.

Mimo że WAMM nigdy nie był głośnikiem „produkcyjnym”, ponieważ był w całości wykonany na zamówienie, zapewniał dobrze sytuowanym audiofilom coś, czego nie można było znaleźć w domach ich kolegów. Niestety, Wilson znacznie utrudnił zadanie stworzenia zamiennika WAMM, ponieważ przez ostatnie dziewięć lat flagowy model tuż poniżej WAMM był niesamowicie udanym i szanowanym X-1 Grand SLAMM. Tak więc drugie zadanie: wejście ponad ustalone niemal arcydzieło.

Ten wyjątkowy projekt był produktem referencyjnym przez większość swojego życia i jest źródłem, z którego większość produktów Wilson po 1994 roku wywodzi się ze swojej technologii, DW mocno wierzy w podejście „strużkowe”. Najbardziej godnym uwagi był rozwój materiału „X”, który w mniejszym lub większym stopniu znalazł zastosowanie w każdym produkcie Wilson.

Wilson projektuje swoje obudowy przy użyciu szeregu materiałów o dużej gęstości, w tym czegoś, co wygląda jak rodzaj warstwy wykonanej z warstw MDF (tak zwany materiał „M”). Jest on stosowany w obudowach głośników i został wybrany zamiast konwencjonalnego MDF, ponieważ może być obrabiany w znacznie mniejszych tolerancjach, zapewnia doskonałą twardość, jednolitą gęstość i stabilność wymiarową oraz może być dostosowany do wysokiego połysku klasy motoryzacyjnej. lakiery, które są jednym z charakterystycznych detali Wilsona. Tak, kosztuje więcej i jest trudniejszy w użyciu, ale robi „to, co jest napisane na pudełku”, że tak powiem: tworzy doskonałą obudowę. No dalej: stuknij w bok, a następnie podnieś Puppy. W takim razie powiedz mi, że uważasz, że większość paneli jest wykonana z innego wariantu płyty MDF.

Ale to opracowany przez Wilsona materiał „X”, który zaprezentował X-1, materiał fenolowy o dużej gęstości, który DW opisuje jako „… najlepszy, najbardziej nierezonansowy materiał, jaki kiedykolwiek napotkaliśmy. Prawie w ogóle nie dzwoni i nie zmienia wysokości ani charakteru tonalnego muzyki ”. Jest nie tylko ciężki i drogi, ale także potwornie pracuje: każdy panel używany w X-2 zajmuje osiem godzin na obróbkę za pomocą CNC, co wyjaśnia, dlaczego Wilson może wytwarzać tylko dwie pary X-2 miesięcznie, być może zwiększając się do cztery.

Co do wspomnianego wyżej F-15? Płyta materiału X podtrzyma ich stos.

Dodatkowo X-1 był pierwszym przyjaznym dla instalatora wdrożeniem opatentowanej przez Wilsona technologii Group Delay. Group Delay, będący ewolucyjnym produktem ubocznym modułowej konstrukcji WAMM, jest połączeniem zastrzeżonej konstrukcji zwrotnicy, o której DW jest blisko, oraz możliwości dostosowania wszystkich poszczególnych przetworników w dziedzinie czasu. W X-1 każdy moduł przetwornika - średniotonowy i wysokotonowy - jest precyzyjnie pozycjonowany podczas procedury konfiguracji, aby „stworzyć płynną spójność w całym zakresie częstotliwości”, jednocześnie optymalizując dźwięk dla pierwotnej pozycji odsłuchowej. Aby docenić to w inny sposób, „odchylana” górna część WATT Puppy, sam moduł WATT, jest najbardziej podstawową aplikacją Group Delay.

Ale wracając do X-2. Ten głośnik przenosi obiekt Group Delay o krok dalej, z jeszcze większą elastycznością, tak że DW powiedział z otwartą twarzą, że mógłby sprawić, by para tych lewiatanów działała nawet w moim pokoju o wymiarach 12x18 stóp. Co więcej, dodatkowa elastyczność jednostek „głowicowych” oznacza, że wysokość może różnić się o stopień, w którym 72 w specyfikacji jest jego wysokością nominalną. Podczas gdy w X-2 zastosowano te same materiały, co w X-1, prawie wszystko inne uległo zmianie, co opisano na pasku bocznym, a każdy przetwornik ma nowy, główny głośnik wysokotonowy.

Nie wdając się w szczegóły, DW był w przeszłości ofiarą pozbawionych skrupułów rywali, więc jest zrozumiały, ostrożny w odniesieniu do niektórych aspektów konstrukcji X-2. Tak jak zdjęcia były zabronione w Las Vegas pokazujące prototyp, tak też Dave nie będzie omawiał szczegółów crossovera, dopóki X-2 nie będzie dostępny przez jakiś czas. Nawet szczegóły estetyczne, takie jak mniejsze szczeliny wokół modułów i `` nacięcia '' po bokach, to tematy, których Dave nie wyjaśni, przynajmniej nie dalej, `` Zwróć uwagę, jak boki szafki różnią się grubością powyżej i poniżej cięcia? Co spowodowało, że zapytałem: „Czy jest tam korzyść dźwiękowa?” Dave odpowiedział nieobecnym, ale tajemniczym uśmiechem.

jak grać w gry Google Play na PC

Aby ułatwić recenzję, odwiedziłem dom Wilsonów w Provo w stanie Utah, gdzie DW przygotował wyjątkową demonstrację. Ponieważ głośniki będą wysyłane dopiero w lipcu, wydaje się, że jakiekolwiek recenzje będą przeprowadzane w domu Wilsona, po prostu nie jest praktyczne wysyłanie par recenzji na tym etapie. Dlaczego więc w końcu zostałem pobłogosławiony zaszczytem pierwszej recenzji? Mogę sobie tylko wyobrazić, że to dlatego, że miałem inicjatywę, aby odszukać Wilsona na targach CES i to była nagroda za mój entuzjazm.

A teraz, zanim ktokolwiek z was „odezwie się”, że recenzuję kolumny Chez Wilson, wątpiąc w ich wartość lub słuszność, ponieważ nie zostało to zrobione w moim pokoju, zwróćcie uwagę na poniższe riposty. Po pierwsze, cieszyłem się już kiedyś długą i niezapomnianą sesją w pokoju odsłuchowym Wilsona i stwierdziłem, że jest to tak neutralne miejsce, jak można sobie wyobrazić, właśnie tam z pokojem SME. Dlatego uważam, że może wejść w to zimny, odsłuchowy produkt, który chcą wypróbować, i zostawić uzasadnioną opinię. Steve Harris, który odwiedził Wilson Audio w zeszłym roku, zgodził się z tym.

Po drugie, test składał się w całości ze znanych mi komponentów: wzmacniacz mocy McIntosh MC2000 'Anniversary', przedwzmacniacz Audio Research Reference 2 Mk II, odtwarzacz CD Audio Research CD-3, przezroczyste kable, gramofon Basis z ramieniem Air Tangent i wkład Lyra Helikon. [Podczas krótkiego odsłuchu, ze względu na możliwe obawy o headroom, były też monofoniczne wzmacniacze Mark Levinson N ° 33. Chociaż dawały mocniejszy bas, dźwięk był bardziej do przodu, niż wolę. Poza tym DW nie miał powodu podejrzewać, że w przeciwieństwie do większości recenzentów wolę słuchać z krwawieniem z uszu, a McIntosh był więcej niż wystarczający nawet w swoim pokoju o wymiarach 40x30 stóp.]

Do oceny Alexandrii dostarczyłem materiał do recenzji, a DW zadbał o to, aby każda część łańcucha była mi znana. I prowadziłem sesję przez mniej więcej cztery godziny, aby - bez wątpienia - wielką udrękę innych (Sheryl Lee Wilson, John Giolas i Peter McGrath z Wilson Audio i Deedra Allison z) zmuszonych do słuchania Tennessee Ernie Forda, Willie Nelson i Mickey Katz.

Zanim został wypuszczony z moich własnych płyt CD, Dave zademonstrował X-1 i X-2 obok siebie. Okazało się, że było to jedno z najbardziej niepokojących doświadczeń, jakim kiedykolwiek poddałem się jako recenzent. Korzystając z nagrań z Persuasions, Diany Krall i innych, odsłuchaliśmy X-1. To było wspaniałe. Siedziałem tam i zastanawiałem się, co u licha X-2 może zrobić, czego jeszcze nie słyszałem. Używając przełącznika zaprojektowanego przez Wilsona, A / B dałem te dwa. Ku szokowi wszystkich obecnych - dom Wilsonów nie jest miejscem, w którym używa się słonego języka - wyrzuciłem po zaledwie trzech sekundach głośne „Do diabła!”.

Wyglądało to tak: byłem zszokowany sytuacją znaną wszystkim skrybom, którzy chcą zachować poczucie proporcji, i uwolniło mnie tylko jedno: różnica cen między X-1 a X-2 jest włączona rzędu około 45 proc. Kiedy te 45 procent wynosi 40 000 dolarów, różnica sprawia, że mówcy w mojej książce nie są bojownikami. Ale muszę też dodać, że jeden z obserwatorów branży powiedział mi, żebym nie odczuwał zbytniej ulgi. Powiedział: „Nie oszukuj się. Ludzie, których stać na głośniki 85 000 dolarów, prawdopodobnie stać na 125 000 dolarów. Nie mówimy o zwykłych ludziach, którzy muszą dwa razy pomyśleć o zakupie za 1250 dolarów zamiast 850 dolarów ”.

To była wielka pomoc. Ponieważ X-2 tak wyraźnie poprawił X-1 na tak wiele sposobów, to TYLKO cena mogłaby skłonić do wybrania X-1, który pozostaje w produkcji, aby wypełnić ogromną lukę między MAXX i X-2. Natychmiast X-2 okazał się zdolny do mniejszego zatoru w górnym środku pasma i był ogólnie bardziej otwarty. Bas był mniej agresywny, była drobniejsza specyficzność obrazu, a nawet płynniejsza rozpiętość od lewej do prawej. Dźwięk był bardziej jednorodny, z lepszą precyzją pin-point. A przede wszystkim X-2 sprawił, że X-1 wydawał się pozytywnie nosowy w porównaniu.

Wszystko to postawiło mnie w rozterce. Kilka sekund wcześniej siedziałem tam i podziwiałem X-1 . Pstryknięciem przełącznika nagle stanąłem twarzą w twarz z dźwiękiem, który go poprawił. Co przypomniało mi moje ulubione porzekadło hi-fi, wymyślone, gdy pewna szkoła recenzentów-idiotów ogłaszała co miesiąc nowe „światowe bestsellery”: jeśli coś jest cudowne w poniedziałek, to nadal jest cudowne w środę. Więc pod każdym względem X-1 jest tą samą wspaniałą bestią, którą był od 1994 roku. Dopiero teraz jest coś lepszego.

Więc podrapałem się po głowie w poszukiwaniu idealnej analogii i wymyśliłem ten, niestety motoryzacyjny. Wyobraź sobie Porsche Boxster S, samochód tak sprawny, tak kochany, tak szanowany, że większość maniaków samochodów zastanawia się: „Po co wydawać więcej?”. Prowadzi się jak sen, zbudowany przez Niemców, wygląda świetnie. To jest warte każdego grosza. Następnie dostajesz klucze do 911 Turbo. Ta sama odznaka. Ten sam nos. Podobny układ. Trzykrotna cena. Dla porównania, Boxster to pies. Ale w rzeczywistości? Boxster nadal jest zdumiewającym pojazdem,

W każdym razie przez cztery godziny przeszukiwałem portfel z płytami CD. `` Assassin Of Love '' zyskał majestat, jakiego nigdy nie słyszałem, z bogatszym, bardziej płynnym basem i poczuciem skali fizycznej, które zapewniło znacznie większe pole do gry cudownym Efekty 3D w ciągu. Zanik na wszystkich nutach był bardziej autentyczny, płynnie przechodził bez nawisów. A kiedy uderzą transjenty basu, WHAM! Zatrzymali się z ostatecznością, której nigdy nie kojarzyłem z tak masywnymi wooferami bez serwomechanizmu. Góra? To sprawiło, że pomyślałem o X-2 jako o WATT 7 na sterydach. Siła przemysłowa, zhańbiony-profesjonalny-sportowiec-na-lamie.

Willie Nelson, którego intonacja przez nos ilustruje wyrafinowanie X-2 w porównaniu z X-1, uraczył nas „All Of Me” i innymi standardami, okazją do posłuchania dobrej gitary, stali pedałów i fortepianu. Ogólnie rzecz biorąc, nietypowe dla Wilsonsa, biorąc pod uwagę dążenie do neutralności łuków, było ciepło, soczysta, przypominająca życie „drzewiastość”, która mówiła o prawdziwych instrumentach. W przypadku Elli i Louisa na winylu tekstury wokalu - jej jak drobny kryształ, a jego jak drobny żwir - przyniosły jeden z elementów realizmu w pokoju J. Gordona Holta. Dino, Frank, Lou Rawls, Louis Prima - ciągła seria małych wstrząsów, mnóstwo tych rzadkich skądinąd momentów uśpienia złudzeniem, że wydarzenie było prawdziwe, przed tobą. Ale zamiast jednego z tych „frissonów” mniej więcej co miesiąc, popołudnie warte było dekady. Nawet monofoniczne wydawało się, że nabiera szerokości i głębokości.

Zastanów się więc: kiedy odwiedziłem Wilson Audio w połowie maja, firma już sprzedała, niewidoczne i niesłyszalne, pary, wystarczające na ośmiomiesięczny okres oczekiwania. Klienci detaliczni składali zamówienia wyłącznie pocztą pantoflową, niewielu było tych, którzy widzieli - a mam na myśli nawet nie słyszeć - prototyp za zamkniętymi drzwiami w Las Vegas w styczniu zeszłego roku. A Deedra i ja byliśmy pierwszymi ludźmi spoza Wilson Audio, którzy faktycznie posłuchali X-2.

Tak więc mamy sytuację, w której co najmniej 32 melomanów złożyło, wierząc, stanowcze zamówienia na głośnik kosztujący około 125 000 USD za parę. Chciałbym im powiedzieć, że ich wiara zostanie nagrodzona. Niekoniecznie w zaświatach, pamiętajcie, ale na pewno w tu i teraz.

Wilson Audio X-1 kontra X-2
DANE TECHNICZNE X-2 Alexandria X-1 Grand SLAMM
Obciążenie głośnika niskotonowego: Otwarta, szczelinowa ceramika z przodu Otwarta, frezowana
aluminium z żywicy fenolowej, tył
otwarty otwór wentylacyjny nie jest dostrojony do częstotliwości
ale krzywa impedancji dostrojona w środkowej części
Głośniki basowe: 1x15,5 cala, 1x13in Focal 1x15in, 1x12in Focal
Średniotonowy: 2x7 cali Vifa (własność Wilsona) 2x6 cali Dynaudio
Głośnik wysokotonowy: 1-calowa, odwrócona kopułka Focal (zbudowana przez Wilsona) to samo
Supertweeter: 1xScanspeak 2xHarman
Pasmo przenoszenia: 18-22,5 kHz, -2 dB 19,5-22,5 kHz, -3 dB
Punkty podziału: NA (zastrzeżone) NA (zastrzeżone)
Impedancja: 8 omów taka sama
Wrażliwość: [email chroniony] podobnie
Wymiary (HWD): 72 (zmienne) x 17,5x26,75 72x16,5x25,25
Waga: 750 funtów 600 funtów

Dodatkowe zasoby
• Przeczytaj recenzję głośników Wilson Audio Sophia z HomeTheaterReview.com.
• Przeczytaj o kolumnach Wilson Audio Sasha WP, które zastępują ich legendarny model WATT Puppy.
• Przeczytaj recenzje najlepszych kolumn podłogowych na świecie takich firm jak Wilson Audio, Bowers & Wilkins, MartinLogan, YG Acoustics, Magico, Magenpan, THIEL Audio, Verity Audio, Sonus faber i wielu innych.