Recenzja wzmacniacza stereo Wadia a102

Recenzja wzmacniacza stereo Wadia a102

Wadia-a102-225x131.jpg Wadia Digital została założona w 1988 roku przez inżynierów wcześniej z 3M (Minnesota Mining and Manufacturing Company), którzy wierzyli w poprawę cyfrowej reprodukcji dźwięku poprzez badania i rozwój oraz stosowanie najnowocześniejszych technologii. Wadia mogła być trochę za wcześnie na cyfrowej imprezie, ale długoterminowa wizja firmy była trafna. Teraz, nieco ponad 25 lat później, żyjemy w świecie, w którym muzyka jest głównie nagrywana, dystrybuowana, kupowana i przechowywana jako jedynki i zera. To idealne miejsce dla firm takich jak Wadia, które w pełni uwzględniają naszą erę cyfrową. Cyfrowy wzmacniacz stereofoniczny A102 klasy D o mocy 50 W (1500 USD) jest mniej wydajnym i tańszym z dwóch wzmacniaczy stereofonicznych produkowanych obecnie przez firmę Wadia.





Ku mojemu zdziwieniu, gdy wzmacniacz a102 i jego towarzysz, cyfrowy dekoder dźwięku di122, przybył do moich drzwi, pudełka były znacznie mniejsze, niż się spodziewałem ... i prawie nic nie ważyły. Co więcej, kiedy rozpakowałem dopasowaną parę komponentów (patrz zdjęcie poniżej), zmierzyłem, że każdy z nich ma tylko około 100 cali kwadratowych - 10 cali na 10 cali - co stanowi jedną trzecią przybliżonej powierzchni 300 cali kwadratowych mojego referencyjnego wzmacniacza i przedwzmacniacza.





Bardzo doceniam niewielki wzrost modelu a102, ponieważ zapewnia on dużą elastyczność umieszczania, co jest idealne, jeśli mieszkasz w małym mieszkaniu, tak jak ja. Ponadto, ponieważ a102 jest cyfrowym wzmacniaczem, który działa prawie całkowicie fajnie, wymaga niewielkiej przestrzeni nad głową (Wadia zaleca około dwóch cali). Moim zdaniem a102 jest również całkiem przystojny. Przód i boki są wykonane z aluminium w kolorze srebrnym, z logo Wadia wytłoczonym na płycie czołowej. Wierzch z czarnego szkła ze srebrną nadrukowaną nazwą Wadia. Zaokrąglone rogi nadają jej niezwykle nowoczesny wygląd, który będzie pasował praktycznie do każdego wystroju.





Wadia-a102-Back.jpgZ przyjemnością zobaczyłem parę zbalansowanych wejść XLR z tyłu, które są nie tylko funkcjonalnie lepsze od wejść RCA, ale także stwierdzają, że a102 został zaprojektowany dla poważnych entuzjastów audio. Gdybym miał opisać ogólną estetykę a102 jednym słowem, powiedziałbym „zaniżona”. Ma czysty, nowoczesny wygląd, który idzie w parze z nowoczesną technologią, którą reprezentuje.

gdzie mogę coś wydrukować?

Negatywna reputacja dotycząca starszych wzmacniaczy klasy D w kręgach high-endowego audio jest dobrze znana. Powolne przełączanie na stopniu wyjściowym powoduje zniekształcenia, skutkujące chłodniejszym lub ostrzejszym dźwiękiem w porównaniu z bardziej liniowymi obwodami klasy AB i klasy A. Jednak w ostatnich latach technologie klasy D znacznie się rozwinęły, od chipów ICE firmy B&O do firm takich jak Classé, NuForce, Rotel, Red Dragon, Peachtree i Wadia, które wprowadziły technologie, które sprawiły, że wzmacniacze klasy D są powszechnie akceptowane w wysokich koniec kręgów audiofilskich.



Słucham dużo jazzu, klasycznego rocka i muzyki akustycznej, a a102 pokonuję z nagraniami w wysokiej rozdzielczości 24/96 i 24/192 od Cannonball Adderley, Thelonious Monk, Yes, King Crimson, Bob Dylan, Jethro Tull i Queen. Ta muzyka została odtworzona z gładką średnicą, dużą sceną dźwiękową oraz artykułowanym i kontrolowanym basem. Opisałbym również dolny koniec jako nieco bardziej wysunięty do przodu niż moje zwykłe preferencje odsłuchowe, jednak nie był on ofensywny. Nigdy podczas mojej oceny nie było oczywiste, że słucham wzmacniacza cyfrowego. Podczas długich odsłuchów a102 zwiększył moją ogólną przyjemność ze słuchania i nadal robił wrażenie. Gdybym miał opisać a102 jednym komentarzem, powiedziałbym, że jest to wartościowy produkt, który stawia muzykę na pierwszym miejscu. Chodzi o maksymalizację przyjemności bez dodatków.

Wadia-di122-a102.jpgHigh Points
• Wzmacniacze klasy D oferują mnóstwo zalet w porównaniu z konstrukcjami klasy A i AB, w tym między innymi: niewielką zajmowaną powierzchnię, niską emisję ciepła i sprawność energetyczną. Jeśli te atrybuty są dla Ciebie krytyczne, a102 powinien znajdować się na Twojej liście zakupów.
• Kontrola basów w a102 jest wyjątkowa, choć może nieco do przodu. Niezależnie od tego, czy słuchałem jazzu, rocka, reggae, funku, bluesa czy soulu, a102 był konsekwentny w swojej zdolności do produkcji czystego, szybkiego, dobrze artykułowanego basu.
• Wadia a102 zawiera zbalansowane złącza XLR, które nie są podawane w wielu wzmacniaczach poniżej 2000 USD.





Niskie punkty
• Niewielki wzrost a102 pozwala na elastyczne umieszczanie produktu, jednak ogranicza ilość miejsca dostępnego na tylnym panelu na złącza. Panel tylny nie jest, powiedzmy, zatłoczony, ale moje grubsze i nieelastyczne kable głośnikowe wymagały trochę wysiłku, aby odpowiednio zabezpieczyć.
• Moc wyjściowa jest daleka od wszystkiego. Mój wzmacniacz referencyjny ma tylko 30 watów. A102 zapewnia 50 watów, czyli mniej „watów za grosze” niż inne porównywalne wzmacniacze klasy D. Nie jest to dla mnie poważna wada, ponieważ mój gust podążał w kierunku realistycznego poziomu odsłuchu. Jeśli jednak masz głośniki podłogowe lub nieefektywne lub jeśli grasz głośno, wzmacniacz a102 może nie być dla Ciebie najbardziej odpowiednim wzmacniaczem.

Porównanie i konkurencja
Za 1500 $ Wadia a102 gra w dywizji z poważną konkurencją, zarówno w dziale klasy D, jak i poza nią. Produkty takie jak Parasound A23 (850 USD) i A21 (2000 USD), plik Anthem PVA 2 (1500 USD), plik Rotel RB-1552 MkII (1300 USD) i Czerwony smok S500 (1999 USD) to uczciwe porównania, które możesz wziąć pod uwagę.





Wniosek
Żyjemy w świecie „szoku i podziwu”, w którym im bardziej imponujący lub oburzający jest produkt lub technologia, tym większe jest prawdopodobieństwo, że trafi on w emocjonalny akord wśród konsumentów i sprzedaje. Wydaje się, że jeśli coś jest wciągające lub egzotyczne, nawet jeśli jest bardzo wadliwe, ludzie do tego skłaniają się. Widzimy to każdego dnia w audiofilskim świecie, w którym konsumenci nadal będą wydawać ponad 5000 USD na gramofon - stuletnią technologię o wysokim poziomie zniekształceń i niskiej rozdzielczości - tylko dlatego, że jest on „masywny” lub „obrobiony maszynowo” z materiałów typu statku powietrznego ”.

Ale co się dzieje, gdy produkt nie jest imponujący ani oburzający, ale po prostu robi to, co powinien? A jeśli robi to wyjątkowo dobrze? Poza niewielkimi rozmiarami i zwycięską estetyką, Wadia a102 zapewnia wyjątkowy dźwięk za te pieniądze, charakteryzujący się niskim poziomem szumów, wysoką przejrzystością i kontrolowanym basem. Ma kilka, jeśli w ogóle, rażących wad dźwiękowych i zdecydowanie może współpracować z komponentami z wyższej klasy wagowej, jak to miało miejsce z moim referencyjnym przedwzmacniaczem Classé CP-800 i kolumnami podstawkowymi Focal Sopra N ° 1. Zdecydowanie jest to wzmacniacz, który powinien zostać w pełni rozważony, jeśli budujesz system audio za około 5000 USD.

Dodatkowe zasoby
• Sprawdź nasze Strona kategorii Wzmacniacze stereo czytać podobne recenzje.
Wadia przedstawia cyfrowy dekoder dźwięku di322 na HomeTheaterReview.com.
Nowy serwer multimediów m330 firmy Wadia Digital na HomeTheaterReview.com.

jak uzyskać dostęp do zdjęć icloud na iPhonie?