Recenzja przedwzmacniacza Pass Labs XP-12

Recenzja przedwzmacniacza Pass Labs XP-12
55 AKCJI

Dzięki długiej spuściźnie innowacyjnej technologii wzmacniacza od projektanta Nelson Pass, nie jest zaskoczeniem, że Pass Labs produkuje również wysokiej jakości przedwzmacniacze, które zapewniają również przełączanie źródeł i kontrolę głośności. Zaprojektowana przez Wayne'a Colburna, partnera biznesowego Nelsona, linia przedwzmacniaczy XP obejmuje trzy aktualne modele: XP-12, XP-22 i XP-30.





XP-12_front.jpg





XP-12 i XP-22 zostały po raz pierwszy wprowadzone w 2017 roku jako zamienniki modeli XP-10 i XP-20, mimo że te starsze modele pozostawały w linii produktów do niedawna. W tej recenzji zajmiemy się szczegółowo XP-12 , półprzewodnikowy przedwzmacniacz liniowy o wartości 5800 USD, który zapewnia ulepszenia w stosunku do XP-10 w postaci nowego zasilacza, ulepszonej konstrukcji obwodów, izolacji szumów i funkcji zapożyczonych z flagowego przedwzmacniacza XS firmy (38000 USD).





XP-12 zapewnia przełączanie źródeł dla maksymalnie pięciu komponentów. Pierwsze dwa wejścia są zbalansowane, a pozostałe trzy niezbalansowane. Przejście do kina domowego znajduje się na piątym wejściu, co pozwala na integrację XP-12 z procesorem surround.

XP-12_rear.jpg



W przeciwieństwie do dwóch modeli step-up XP, XP-22 i XP-30, XP-12 to konstrukcja z jedną obudową ze stopniem wzmocnienia i zasilaniem znajdującym się w jednej jednostce. Nowy zasilacz toroidalny zastosowany w XP-12 korzysta z ulepszonego ekranowania przy użyciu zarówno elektrostatycznej, jak i metalowej osłony Mu w połączeniu z impregnacją próżniową wypełnioną żywicą epoksydową, która zapewnia izolację elektryczną i mechaniczną. Nowy i bardziej zaangażowany obwód zasilania zapewnia niższy poziom szumów i dalsze filtrowanie w porównaniu z poprzednimi modelami.

Dodatkowo XP-12 czerpie korzyści z płynącego w dół wyrafinowanego systemu głośności Pass Labs z mikrokontrolą, zapożyczonego z ekstremalnego przedwzmacniacza XS z najwyższej półki. Ta konstrukcja oferuje sto stopni tłumienia w krokach co 1 dB.





Pass_Labs_XP12_and_XP17_LS.jpg

XP-12 ma również wytrzymały, ale wyrafinowany wygląd. Wyłącznik zasilania znajduje się na tylnym panelu, tuż nad punktem podłączenia kabla zasilania AC i jest jedynym oferowanym przełącznikiem zasilania. Celem jest, aby XP-12 był zawsze włączony, rozgrzany i gotowy do użycia, ponieważ pobiera niewiele energii.





wielokrotna zależna lista rozwijana excel

Panel przedni składa się z różnych selektorów i jasnoniebieskiego fluorescencyjnego wyświetlacza. Oprócz przycisków trybu i wyciszenia na panelu przednim znajdują się również dwa przyciski do przełączania między wejściami. Dostęp do kina domowego Pass-Thru (Unity) można uzyskać tylko za pomocą pilota, który wydaje się być wyfrezowany z solidnego bloku aluminium.

Podłączenie
Całą ocenę XP-12 przeprowadziłem w moim dedykowanym kinie domowym. Z przedwzmacniaczem umieszczonym w martwym punkcie pomiędzy parą wzmacniaczy monoblokowych Pass Labs XA-60.8, przedwzmacniacz wydawał się w porównaniu z nim niewielki, pomimo swojej raczej standardowej 17-calowej szerokości, 12,5-calowej głębokości i czterech-calowej wysokości. Pomimo wizualnych rozbieżności, ta lokalizacja zapewniała dużo miejsca na bezpieczne podłączenie zbalansowanych interkonektów Wireworld Eclipse 8 i kabli głośnikowych.

Podłączyłem procesor przedwzmacniacza dźwięku przestrzennego M17 V2 NAD do wejścia pięciu z XP-12, aby skorzystać z funkcji obejścia kina domowego. Moim głównym źródłem tej recenzji był odtwarzacz Blu-ray Disc i streamer Oppo BDP-105D. Mając wyjście HDMI Oppo już podłączone do procesora, poprowadziłem zbalansowane wyjścia analogowe odtwarzacza bezpośrednio do XP-12. W tej konfiguracji Oppo wykorzystywałby zarówno cyfrowe wyjścia HDMI, jak i analogowe, zapewniając łatwe porównanie obu przedwzmacniaczy.

Plik Głośniki Focal Kanta No. 2 już podłączone do monobloków pozostawały na miejscu na czas trwania tej recenzji.

Wydajność


Po krótkim okresie przejściowym i po wybraniu bezpośredniego wejścia Oppo, zacząłem od utworu Ramseya Lewisa `` People Make the World Go 'Round' z albumu GRP 30: 30 rocznica The Digital Master Company . Bas był cudowny i kontrolowany, ale autorytatywny. Fortepian dobrze się odwzorował, unosząc się w mojej przestrzeni odsłuchowej z odpowiednim wyprzedzeniem. Cymbały złapały powietrze, po czym naturalnie zanikły w szerokiej i głębokiej scenie dźwiękowej. Przełączając się na NAD, wybierając „Pass-Thru” na pilocie, mogłem usłyszeć bardziej powściągliwą i mniej przewiewną prezentację. Chociaż nigdy nie czułem, że brakuje NAD-a - w rzeczywistości byłem regularnie dumny z jego wydajności - przełączenie z powrotem na XP-12 wydawało się usuwać zasłonę z obrazu audio.

Ludzie sprawiają, że świat się kręci XP12_LS_4.jpgObejrzyj ten film na YouTube

Następnie przeszedłem do utworu „Ofelia” zespołu Lumineers, który dał mi szansę zbadania zakresu męskiego wokalu na stosunkowo dobrym nagraniu. Widać było szczegółowość i klarowność, chociaż dźwięk nigdy nie był zbyt analityczny. Obrazowanie było doskonałe, z głównym wokalem wirującym pośrodku pomieszczenia, bez zbytniego wysuwania się do przodu. To doświadczenie przypomniało mi, jak siedziałem z przodu i pośrodku podczas średniej wielkości wydarzenia na żywo.

The Lumineers - Ofelia Obejrzyj ten film na YouTube

Tytułowy album Tracy Chapman jest jednym z moich ulubionych nagrań dla komponentów przesłuchań, a hit „Fast Car” w szczególności zapewnił kolejny imponujący pokaz autentyczności. Wokale wyróżniały się i przybrały niesamowicie realistyczną prezentację, prezentującą głęboki i nieco suchy wokal Tracy. Im dłużej słuchałem, tym wyraźniejsza stawała się różnica w porównaniu z procesorem NAD. Na przykład poprawiło się obrazowanie, z szerszą prezentacją, która była również nieco bardziej do przodu, tworząc lepsze poczucie przestrzeni między muzykami. Dodatkowo głos Tracy miał bardziej konturowy i kształtowy, co w bardzo realistyczny sposób zarysowało jej wokal.

Tracy Chapman - Szybki samochód Obejrzyj ten film na YouTube

Zaciekawiony, jak XP-12 poradzi sobie z niektórymi bardziej grubymi nagraniami, puściłem „Yellow Ledbetter” Pearl Jam. Chociaż nadal nie mogłem rozróżnić słów tego fantastycznego utworu, utwór ten zyskał nowy poziom oddzielenia wokalu od instrumentacji, tworząc odrębne warstwy, z głębszym i szerszym obrazem w porównaniu z NAD.

Żółty Ledbetter Obejrzyj ten film na YouTube

jak pozbyć się podziałów stron w słowie

Starsze nagrania o przeciętnej jakości często brzmiały lepiej na XP-12, ale w niektórych przypadkach wady słabszych płyt sprawiały, że trudno było je słuchać. Na przykład trudno było słuchać piosenki „Just Another Day” Oingo Boingo ze względu na jej skompresowany i blady charakter. Mój wniosek jest taki, że jeśli nagranie jest fatalnie złe, XP-12 nie zamierza go reanimować, ani nie powinien.

W dłuższym okresie odsłuchu wspólnym wątkiem, który słyszałem we wszystkich utworach, których słuchałem, był większy obraz, bardziej szczegółowy bas, szersza scena dźwiękowa i lepsze ułożenie instrumentów. Aby być dokładnym, podłączyłem też NAD M17 bezpośrednio do wzmacniaczy, usuwając XP-12 z jego toru i moje wrażenia pozostały niezmienne.

Miałem też szczęście dodać 22 000 $ Przedwzmacniacz D'Agostino Progression do mieszanki, aby uzyskać szczegółowe porównania. Jednak w tym momencie byłem pod tak wielkim wrażeniem tego, co usłyszałem z XP-12, że trudno było sobie wyobrazić, że mogłoby być lepiej.

jaki powinien być mój komputer?

Słuchając tych samych utworów musiałem kilka razy przełączać się między tymi dwoma przedwzmacniaczami, zanim zauważyłem różnicę. Po długich przeskokach tam iz powrotem zauważyłem, że D'Agostino wyświetlał coraz większy obraz, który był odrobinę szerszy. Dodatkowo mogłem wyczuć gładszy charakter całego dźwięku, który zaokrąglał krawędzie blach i innych elementów wysokotonowych. Wrażenie to było z pewnością subtelne i bardziej widoczne w skomplikowanych fragmentach muzycznych.

Biorąc pod uwagę wykładniczą dysproporcję cen między tymi dwoma składnikami, z pewnością można by oczekiwać pewnych różnic w wydajności. Czy ulepszone wyrafinowanie D'Agostino jest warte dodatkowego wydatku? To jest osobiste pytanie, na które musisz odpowiedzieć. Biorąc pod uwagę, jak podobnie zachowały się te dwa przedwzmacniacze, jednak gdybym miał budżet, chciałbym usłyszeć, jak step-up Pass Labs XP-22 (9500 USD) i XP-30 (16500 USD), z których oba mają oddzielną moc. dostaw, w porównaniu z przedwzmacniaczem Progression za 22 000 $ przed podjęciem decyzji.

Wadą
Nie ma co narzekać z XP-12, ale warto zaznaczyć, że ten przedwzmacniacz nie ma wbudowanego przetwornika cyfrowo-analogowego ani możliwości przesyłania strumieniowego, jakie oferuje wiele przedwzmacniaczy w tym przedziale cenowym. Niektórzy mogą uznać to za niedociągnięcie, więc piszę o tym tutaj, mimo że wolę te dwie funkcje rozdzielić.

Porównanie i konkurencja
Plik Bryston BP26 (5360 USD) jest wyceniony podobnie do XP-12, jednak zawiera oddzielny zasilacz, opcjonalny przetwornik cyfrowo-analogowy i wejście phono z ruchomą cewką. Znakomita reputacja Brystona i długa historia w profesjonalnym świecie audio sprawiają, że jest on możliwym rywalem w porównaniu z Pass XP-12 za mniej więcej taką samą cenę.

Plik McIntosh C53 to nowszy przedwzmacniacz (8000 USD), który zastępuje wysoko ceniony model C52, z bardziej zaawansowanymi wejściami cyfrowymi i możliwościami przetwornika cyfrowo-analogowego, w tym nowym wejściem HDMI z eARC. Ten przedwzmacniacz jest wyposażony we wszystkie obecne technologie cyfrowe, które mogą wymagać rozważenia w zależności od twoich priorytetów.

Nawet ultra-high-endowy przedwzmacniacz D'Agostino Progression oferuje bezprzewodowy moduł DAC za dodatkowe 4500 $. Dla mnie coraz trudniej jest określić, czy komponent to przedwzmacniacz, przetwornik cyfrowo-analogowy, czy streamer.

Na przykład oba pliki Aurender A10 i Cary DMS-600 to dwa przetworniki cyfrowo-analogowe / streamery, które mają zmienne wyjścia analogowe do użytku bezpośrednio ze wzmacniaczem (-ami), potencjalnie eliminując potrzebę stosowania oddzielnego przedwzmacniacza.

Ale z drugiej strony, czy przemyślany stopień wzmocnienia przedwzmacniacza w przetworniku cyfrowo-analogowym streamera byłby tak dobry jak XP-12? Nie mogę tego powiedzieć bez wiedzy z pierwszej ręki, ale byłoby to interesujące porównanie. Oczywiście z zewnętrznym DACem tracisz przełączanie źródeł. Alternatywnie, jeśli jesteś na pojedynczej platformie cyfrowej do przesyłania strumieniowego, byłoby wspaniale, gdyby jeden komponent mógł to wszystko zrobić na poziomie XP-12 lub lepszym. Po prostu nie jestem przekonany, że tak.

Wniosek
Pass Labs XP-12 zostawiło mi przypomnienie, jak ważny jest stereofoniczny przedwzmacniacz w systemie odtwarzania muzyki o wysokiej wydajności. Łatwo jest pochłonąć bardziej ekscytujące komponenty, takie jak źródła i głośniki, zapominając o tym, jak dobrze zaprojektowany przedwzmacniacz może poprawić wrażenia dźwiękowe. Ma to sens, biorąc pod uwagę, że znajduje się blisko początku ścieżki sygnału, tylko na drugim miejscu od źródła.

Nie mogę powiedzieć wystarczająco dużo o tym, jak XP-12 konsekwentnie podnosił kolejną warstwę zamglenia z prezentacji audio, odsłaniając szeroki i głęboki obraz, który unosił się w pokoju, sugerując, że można go dotknąć, gdybyś tylko wyciągnął rękę, aby go złapać. Wyższe częstotliwości były wyraźne i przewiewne jak zamglony zapach, podczas gdy średni zakres odtwarzał ważony wyższy bas wraz z teksturowanymi wokalami. XP-12 zapewniał także kontrolowany i autorytatywny bas z namacalnym ciężarem nawet przy niskich poziomach odsłuchu, co wyniosło mój system na nowy poziom wydajności.

Być może najbardziej imponującą rzeczą w XP-12 jest to, że poradził sobie z przedwzmacniaczem kosztującym czterokrotnie jego cenę. Po dłuższym przesłuchaniu odchodzę, czując, że XP-12 oferuje ultra-high-endowe wrażenia przy zachowaniu możliwej do osiągnięcia ceny. Podczas gdy 5800 USD nie jest niedrogie, wartość jest niezaprzeczalna, biorąc pod uwagę poziom wydajności. Jeśli masz zestaw kina domowego, który działa dobrze, ale brakuje mu czegoś w jego prezentacji dwukanałowej muzyki, Pass Labs XP-12 to fantastyczny sposób na wprowadzenie tego ultra-high-endowego charakteru do twojego systemu. Lub jeśli Twój dwukanałowy zestaw wymaga pomocy, rozważ najpierw sekcję przedwzmacniacza i przesłuchaj XP-12. To naprawdę wyjątkowy komponent, który zasługuje na włączenie go do ekskluzywnego systemu i rozważenie.

Dodatkowe zasoby
Odwiedzić Witryna internetowa Pass Labs po więcej informacji.
Recenzja wzmacniacza stereo Pass Labs XA25 na HomeTheaterReview.com.