Recenzja wzmacniacza zintegrowanego Krell KAV-300i

Recenzja wzmacniacza zintegrowanego Krell KAV-300i

Krell-KAV-300i-amp.gif





Gryzmoły w klasie, gra na loterii - niezależnie od tego, jakie formy marzeń Ci się spodoba, są fantazje, które są zbyt realistyczne, aby je bawić. I to nie tylko dlatego, że Ferrari już podpisało kontrakt z tegorocznymi kierowcami. To znaczy: kto by tak pomyślał I D'Agostino rozważyłby nawet wypuszczenie wzmacniacza zintegrowanego? Wypowiadam tylko zdanie „ Krell Integrated Amp 'jest prawie heretyckie i spodziewasz się, że pioruny z Connecticut strzelą ci prosto w tyłek. Ale oto przede mną, reprezentując nowy „poziom wejściowy” dla jednej z najbardziej prestiżowych marek w całym hi-fi. I to więcej niż wskazówka dla nowych kierunków dla seniorów konstruktorów wzmacniaczy mocy.





Dodatkowe zasoby
• Przeczytaj więcej recenzji wzmacniaczy stereo z HomeTheaterReview.com.
• Odnaleźć amplituner AV do integracji ze wzmacniaczem.
• Omów sprzęt audiofilski AudiophileReview.com .





Powinniśmy to przewidzieć. Czy nie było żadnych wskazówek w dążeniu do kompleksowego systemu kina domowego, modułowego pięciokanałowego wzmacniacza, nadchodzącego przedwzmacniacza z wbudowanymi urządzeniami surround, coraz bardziej wyrafinowanych funkcji zdalnego sterowania? Wszystko to jest zaadresowane - aby nadać mu pełny tytuł - zintegrowany wzmacniacz zdalnego sterowania KAV-300i. Nosi nowy wygląd, z zaokrąglonymi krawędziami deski rozdzielczej i ściętymi akcentami, przyciskami zastępującymi pokrętła, zbalansowanym wejściem, obsługą za pomocą pilota, który obsługuje inne komponenty Krella. A „KAV” oznacza „Krell Audio Video”. To, czego nie dzieli ze swoim rodzeństwem, to wymiary wymagające zmiany mieszkania lub cena dostępna tylko dla dealerów koksu i gwiazd rocka.

Nie, to nie jest dokładnie tanie za 2490 funtów, ale dostajesz dużo za te pieniądze ... i produkt noszący święte `` K '' w kółku. Teraz, kiedy o tym myślę, nowe logo wygląda jak marka na tylnej części wołu. Podejdź do góry, wyprowadź i tak dalej. Mały KAV ma wymiary 475x387x92mm (WDH), jest kompaktowy, ale wystarczająco imponujący ze względu na styl domu Krell. Myśl złowrogo, myśl dominująco, myśl, co chcesz: KAV-300i wygląda poważnie. Potem go podnosisz: 11,4 kg ... strasznie dużo jak na wzmacniacz zintegrowany. Nawet taki, który dostarcza 150 W / kanał przy 8 omach lub 300 W (tak, trzy duże) przy 4 omach.



Nie, to nie jest palący palec Krella, ale częściowy projekt klasy A. KAV-300i opiera się na tradycyjnych projektach Krella, wykonanych z bezkompromisowego doboru części, konstrukcji odpornej na bomby i szerokopasmowego, w pełni dyskretnego, uzupełniającego się obwodu. I to jest czysta klasa A aż do stopnia kierowcy. Przełączanie jest czysto cyfrowe i izolowane w 100% od ścieżki sygnału dual-mono. Głośność uzyskuje się za pomocą precyzyjnej dwukanałowej elektronicznej regulacji wzmocnienia, a urządzenie akceptuje trzy wejścia single-ended i jedno zbalansowane oraz taśmę. (Uwaga: próbka testowa dotarła na dwa tygodnie przed wejściem w życie przepisów CE. Wyposażona była w pozłacane gniazdo phono i pro-grade XLR, wejście sieciowe IEC i gniazda głośnikowe, które akceptują wtyki bananowe. Urządzenia w sklepach po publikacji mogą różnią się od próbki recenzji.)

KAV-300i, stylizowany i dopasowany rozmiarami jak obecne przedwzmacniacze Krella, nosi rząd przycisków krótkiego rzutu na panelu przednim i rzadko będziesz ich używać, gdy przekroczysz nieprzyjemny dotyk całkowicie plastikowego. Pilot zdalnego sterowania. (Jak wskazał mi raczej defensywny dystrybutor, całkowicie metalowe piloty znane dotychczasowym właścicielom Krell kosztują około 10 procent całego KAV-300i i dlatego uważa się, że są zbyt kosztowne, aby dostarczyć je za mniej niż 2500 funtów .) Po lewej stronie znajduje się przycisk trybu czuwania, urządzenie pozostaje w trybie gotowości do nagrzewania po wyłączeniu pilotem lub przyciskiem on-off, a nie na ścianie. Dwa lampki nad nim świecą na czerwono w trybie gotowości i niebieskim w trybie gotowości. Niebieskie światło miga również, gdy urządzenie otrzymuje polecenia z pilota.





Następny w kolejce jest odbiornik sygnałów zdalnych, po którym znajdują się przyciski dla wejść źródłowych i taśmy, przyciski zwiększania i zmniejszania głośności oraz rząd czerwonych diod LED wskazujących wizualnie stan poziomu. Zauważ, że chociaż zmiana głośności jest stała i bardzo drobnymi krokami, jest tylko 11 diod LED, liczba sugeruje znajomość pracy tego wspaniałego zespołu, Spinal Tap. Dostępna tylko z pilota jest regulacja balansu, w krokach co 1 dB dodatkowa dioda LED wskazuje, kiedy ten sam rząd 11 czerwonych diod LED wskazuje równowagę lub poziom, system powraca do tego ostatniego po pięciu sekundach braku aktywności sterowania. Wyciszenie jest dostępne z pilota i, zgrabnie, po naciśnięciu przycisku aktywnego źródła, całkiem sprytny sposób na zminimalizowanie liczby przycisków, aby uniknąć technofear. Dioda LED wskazuje stan wyciszenia. Pilot obsługuje również inne produkty firmy Krell i, hurra !, różne odtwarzacze CD firmy Philips, takie jak Marantz CD12.

Sprytnie zakamuflowana funkcja wyciszania, pilot zdalnego sterowania, który może obsługiwać odtwarzacz CD firmy innej niż Krell, i zachwycający brak przycisków to nie jedyne nowości w ofercie Krell dodał kolejną fajną funkcję, która potwierdza zaangażowanie firmy w kino domowe, nawet w ich najtańszym urządzeniu wzmacniającym. Wraz z KAV-300i dostarczany jest specjalny klucz T-10 Torx, który umożliwia dostęp do przełącznika wewnątrz urządzenia. Konwertuje trzecie wejście single-ended (oznaczone jako S-3) w stopień wzmocnienia jedności dla „przepustowości teatralnej”. Gdy S-3 jest wybrany w tym trybie, regulacja głośności i balansu KAV-300i jest wyłączona, a sterowanie poziomami jest przekazywane do procesora dźwięku surround A / V podłączonego do wejścia S-3. KAV-300i ma również parę dodatkowych wyjść, dzięki czemu może być używany wyłącznie jako przedwzmacniacz.





Tendencja do oceniania podobnego prawie kosztowała mnie doświadczenie jednego z najprzyjemniejszych zestawień - choćby nienaturalnych - jakie słyszałem w hi-fi odkąd podłączyłem Unison Research Smart 845 do Wilson WATT / Puppy System V. Krell nie jest pozycją budżetową, rozważałem użycie go tylko z głośnikami z kategorii 1000 funtów za parę i więcej, z lekkim igraszką z Wilsonami dla śmiechu. Od razu było widać, że ten wzmacniacz zintegrowany nie brakowało mocy, nawet szybka walka z żądnymi mocy Extremas, którzy nie podnieśli KAV-300i. A wzmacniacz po prostu uwielbiał Sonus Fabers. Ale jak mogłem się powstrzymać przed odrobiną zabawy, wypróbowując Krell z Sonus Faber Concertinos (a może to powinny być Concertini?), Które kosztują prawie jedną czwartą ceny?

kopiuj pliki z wirtualnej skrzynki na host

Przeczytaj więcej o KAV-300i na stronie 2.

Krell-KAV-300i-amp.gif

Z reguły nie mam problemu z takimi przeklętymi niedopasowaniami. O scenariuszu „jak z podobnym” wspomniałem tylko dlatego, że jest on narzucany recenzentom. Wydaje się, że wielu wydaje się niewybaczalne, jeśli nie do końca perwersyjne, aby recenzent spróbował, powiedzmy, 7000 Audio Research moc za pomocą pary LS3 / 5A lub uruchomienie przedwzmacniacza Trilogy poniżej 500 z końcówką mocy za dziesięciokrotnie wyższą cenę. Dlaczego? Ponieważ zostaliśmy uwarunkowani do alokowania części naszych budżetów w stosunkowo „rozsądnych” procentach, wystarczająco dużo ludzi zostało spalonych 15 lat temu, kiedy jakaś dziwka powiedziała, że ​​system 1000 powinien składać się z Linn Sondek i blastera z getta. W każdym razie nie mogłem się oprzeć podłączeniu Concertini i rezultat był błogi… chociaż wiem, że ten najmniejszy z Krellów pewnie poradziłby sobie z SLAMMami.

google play na amazon fire 10

Ale to tylko na marginesie, taki, który ma uspokoić tych z was, którzy tęsknią za Krellem, że nie musisz ponownie dorównać jego 2500-miesięcznemu biletowi z tą samą kwotą dla głośników. Rzeczywiście, zamieniłem nawet Marantz CD12 na CD63SE, aby stworzyć najbardziej (finansowo) niezbalansowany system, jaki można sobie wyobrazić: 2500 na wzmocnienie, mniej niż tysiąc na odtwarzacz CD ORAZ głośniki. Ale wyniki po raz kolejny były przyjemnie zaskakujące. Ale dość pogrążenia się w biedzie. Oto, co może dla Ciebie zrobić pierwszy wzmacniacz zintegrowany Krella, pomijając cudowną ergonomię:

Bez względu na to, jak bardzo twoje wychowanie mówi ci, że produkt o tak dużych wymiarach nie jest w stanie pompować mocy tak, jak jego starsi bracia, KAV-300i nigdy nie zdradza swojego jednoczęściowego, wysoce skondensowanego statusu. Jeśli to jest Krell Lite, to pomyśl o tym jako o całej słodyczy i braku kalorii. Jeśli jest to pożądane, może działać jak zwierzę i nie wbiło się w Wilsonów ani Extremas, zanim zrobiły to moje uszy. Nie obrażajcie, powtarzam, ani swojego lokalnego sprzedawcy high-end, ani Krella, ani siebie, uważając zakup KAV-300i za jakiś kompromis. Jedyne, czego nie zrobi, to zaimponować ludziom, którzy uważają, że olbrzymia obudowa jest oznaką doskonałości wzmacniacza.

Kiedy już miniesz szok związany z tak wielkim chrząknięciem za tak niewielką ofiarę na półce, dowiesz się, że Krell śpiewa jeszcze słodko niż jego bracia klasy A. Czy celowo „wyrażono”, żeby zachowywać się bardziej grzecznie niż oddzielone rodzeństwo? Być może warunkowanie dopasowania jak z podobnym wpływa również na projektantów, którzy mogą przypuszczać, że wzmacniacz zintegrowany, nawet drogi, nigdy nie zostanie poproszony o napędzanie rasowych koni czystej krwi. Więc sprawiasz, że jest mniej wymagający, mniej brutalnie ujawniający. Ale tak nie jest, ponieważ Krell wyszedł na szczyt z najwyższej półki. I nie chodzi mi tylko o jego zamiłowanie do bombastowania.

Wystarczająco wychowany, by wyciąć musztardę z zestawem akustycznym, KAV-300i pokazał delikatną stronę, która sprawiła, że ​​ja i niektórzy przyjaciele kiwaliśmy z podziwem przez Bobby'ego McFerrana, Keba 'Mo', Big Daddy i wszelkiego rodzaju niezakłócone nagrania, odłączone i nie tylko. Niski poziom szczegółowości, atmosfera, proporcje sceny dźwiękowej, pozycjonowanie obrazu - wszystko to zostało odtworzone z precyzją, która identyfikuje większe produkty Krell, dzięki czemu dźwięk KAV-300i `` dorosły ''. Wiem, że to dziwny dobór słów, ale wzmacniacze zintegrowane są jak dzieci w porównaniu z posturami dorosłych osobników (i ich właścicieli), więc sama kompetencja i brak kompromisów sprawiają, że wyróżnia się wśród wzmacniaczy z pojedynczą obudową. Czystość pasma środkowego, przezroczystość i prędkość przejściowa (zarówno wysoka, jak i niska częstotliwość) były po prostu niezwykłe, z dynamicznymi wahaniami, które sugerowały coś jeszcze większego w pracy.

Postać? Krell jest tak gładki i, no cóż, fajny, że poprawia równowagę potencjalnie krnąbrnego Concertino, na tyle, że połączenie wydaje się tak doskonałe, jak gin z tonikiem czy Nick i Nora. Dlatego jestem tak zachwycony tą dwójką razem. Mimo to, nadmiar bujności został powstrzymany, unikając w ten sposób oskarżeń o niedokładność lub wspomnianą chęć zrekompensowania mniejszych usług pomocniczych. I jedyną cechą, na którą należy zwrócić uwagę przy doborze reszty systemu z tym Krella jako sercem, jest lekka tendencja do tego, aby wzmacniacz brzmiał cienko na dole, nawet z małymi głośnikami działającymi jak filtry górnoprzepustowe.

Ale nie pozwól, by cię to zniechęciło nawet na milisekundę. KAV-300i jest nie tylko doskonałą realizacją fantazji, której wielu z nas nigdy nie spodziewało się zmaterializować - Krell jest prawie przystępny cenowo! - to również Krell, który jest łatwy w utrzymaniu, łatwy w instalacji i łatwy w użyciu. Aha, i jeszcze łatwiej się cieszyć. Jest to bez wątpienia jeden z tych rzadkich przykładów High-End dla Everymana, egzotycznego wzmocnienia bez łez i spełnienie marzeń osób z ograniczeniami budżetowymi. Albo, mówiąc inaczej, naprawdę jest to Krell w miniaturze.

Dodatkowe zasoby
• Przeczytaj więcej recenzji wzmacniaczy stereo z HomeTheaterReview.com.
• Odnaleźć amplituner AV do integracji ze wzmacniaczem.
• Omów sprzęt audiofilski AudiophileReview.com .