Kaleidescape odmówił pobytu w sądzie

Kaleidescape odmówił pobytu w sądzie

HomeMediaMagazine.com donosi dziś, że sędzia William Monahan z Sądu Najwyższego w Santa Clarita 22 marca 2012 r. Zaprzeczył pobytowi, który pozwoliłby Kaleidescape na dalsze sprzedawanie i obsługiwanie serwerów multimedialnych podczas toczącej się nieustającej walki prawnej z DVD Copy Control Association (DVD CCA).





Dodatkowe zasoby
• Przeczytaj więcej o tej sprawie w naszą oryginalną relację z decyzji w sprawie Kaleidescape .
• Zobacz więcej komentarzy w naszym Sekcja Feature News Stories .
• Dowiedz się więcej w naszym Sekcja Wiadomości serwera multimediów .
• Przeglądaj recenzje w naszym Sekcja Przegląd serwera multimediów .
• Widzieć więcej wiadomości branżowych z Przeglądu kina domowego





Pobyt był kluczowym elementem przesłania Kaleidescape do ich dealerów. Entuzjastycznie powiedzieli dealerom, aby kontynuowali sprzedaż, ale sędzia wydaje się mówić coś innego, odmawiając pobytu. Kaleidescape zasugerował, że pobyt jest normalną częścią każdego odwołania w kalifornijskim systemie prawnym.





Przedstawiciel Kaleidescape nie był dostępny do komentowania w czasie druku.

Gdzie to wychodzi Dealerzy Kaleidescape jest wątpliwa. Czy mogą lub powinni nadal sprzedawać serwer multimediów? Czy użytkownicy końcowi zostaną odcięci? Jest to mało prawdopodobne, ale możliwe jest, że strumień nowych produktów nie zostanie wysłany do dealerów, a dealerzy mogą zostać zmuszeni do zaprzestania ich sprzedaży przez dłuższy czas.



Kaleidescape oferuje rozwiązania technologiczne dla DVD CCA, które zmusiłyby konsumentów do fizycznego posiadania płyty DVD, tak jak w przypadku systemu Kaleidescape Blu-ray Vault, ale wydaje się, że DVD CCA szuka krwi. Przywództwo Kaleidescape nie boi się wzbudzać w sobie piór ze studiami, grupami branżowymi i / lub mediami, więc może to być walka do końca. Niektórzy znawcy branży uważają, że Kaleidescape naprawdę chce walczyć aż do Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych o ostateczną decyzję. Pytanie brzmi: czy pozostaną im jakieś interesy, zakładając, że wygrają na ostatnim etapie? Czas pokaże.