Recenzja Google Pixel C

Recenzja Google Pixel C

Tablet i klawiatura Google Pixel C

9.00/ 10

Tablety z Androidem są świetne, ale nigdy nie wydają się osiągać szczytów wyznaczonych przez Apple iPad – ani pod względem jakości wykonania, wagi, responsywności, ani ogólnej wszechstronności.





Próbując to zmienić, Google wypuścił tablet Pixel C (wraz z wyborem drogich nakładek na klawiaturę), który, jak ma nadzieję, ukaże doświadczenie tabletu z Androidem w zupełnie nowym świetle. Ale czy im się to udaje, czy też cały pomysł jest tylko akademicki w świecie z niedrogimi tabletami z systemem Windows 10 i Chromebookami?





Obecnie jest dostępny dla 499 USD bezpośrednio od Google (plus kolejne 150 USD za klawiaturę).





Ja i tablet z Androidem

Z dumą mogę poinformować, że scena tabletów z Androidem była jednym z nielicznych, kiedy miałem rękę na pulsie (nie liczę używania smartfona z lat 2003-2008, ponieważ, no cóż, było to urządzenie z systemem Windows Mobile ). W 2010 roku, kiedy pojawiły się pierwsze tablety z Androidem, udałem się do mojego lokalnego sklepu z elektroniką i kupiłem tablet Advent Vega (znany również jako P10AN01), zrootowałem go i odrzuciłem preinstalowaną wersję Froyo. Następnie zainstalowałem niestandardowy ROM Android Honeycomb o nazwie VegaComb.

Pomimo niskiego kosztu urządzenia było dość dobre, ale zmagało się z niektórymi zadaniami (np. przetwarzanie dźwięku), w których iPad miałby świecić. Było to częściowo spowodowane systemem operacyjnym, a także architekturą.



Ale dlaczego szczególnie wspominam o Advent Vega? Cóż, to dlatego, że procesorem w tym urządzeniu był dwurdzeniowy Tegra 2. Pixel C ma również procesor Tegra, tym razem ośmiordzeniowy Tegra X1. Ale jak to się sprawdza?

Specyfikacje sprzętowe Pixela C

Sześć lat to dużo czasu w technologii. Tablet Pixel C firmy Google ma potężny procesor system-on-chip Tegra X1 z 3 GB pamięci RAM (w zestawie 32 GB lub 64 GB nierozszerzalnej pamięci masowej, w zależności od ceny) i produkuje prawdopodobnie najlepszy procesor Tegra tablet poza skoncentrowaną na graczach gamą produktów NVidia Shield .





Procesor wykorzystuje ciekawie nazwane RAMIĘ duże.MAŁA architektura, co oznacza, że ​​cztery z ośmiu rdzeni są wolniejsze i energooszczędne, podczas gdy pozostałe cztery są szybsze i wydajniejsze. Pozwala to na bardziej efektywne wykorzystanie baterii podczas wykonywania prostych zadań, takich jak przeglądanie stron internetowych, z możliwością zwiększenia wydajności do bardziej wymagających zadań, takich jak granie. Podświetlany wyświetlacz LCD LTPS IPS o przekątnej 10,2 cala i rozdzielczości 308 ppi (gęstość 2560 x 1800) jest zasilany 256-rdzeniowym procesorem graficznym Maxwell.

Ważące 18,2 uncji (517 g) urządzenie o wymiarach 9,53 x 7,05 x 0,28 cala (242 x 179 x 7 mm) wygodnie leży w dłoni w dowolnej orientacji, a wąska ramka podkreśla ideę tabletu jako trzepaczki do iPada. może być trudne do utrzymania, częściowo ze względu na elegancką jakość wykonania.





Pixel C jest wyposażony we wszystkie typowe aparaty (8 MP z tyłu, 2 MP z przodu), audio (złącze combo 3,5 mm słuchawek/mikrofonu, podwójne głośniki skierowane w bok) i opcje łączności (WiFi, Bluetooth). NFC rzuca się w oczy ze względu na jego brak, podobnie jak wariant 4G Pixela C, który bez wątpienia sprawdziłby, czy tablet dobrze radzi sobie z sieciami mobilnymi.

Gdzie jest piksel C?

Wydaje się to być pewnym problemem dla flagowego tabletu Google z Androidem, następcy tabletów Nexus, przynajmniej na razie. O ile nie kupujesz online w Google Play lub Amazon lub od znanych sprzedawców, nie zobaczysz tego zbyt wiele. Podobnie jest w dużej mierze nieobecny w reklamach telewizyjnych i czasopismach, co jest niezawodnym sposobem na zobaczenie Twojego produktu. Biorąc pod uwagę ogromną przepaść w jakości i wydajności między Pixel C a tabletami konkurencyjnego Samsunga, jest to szaleństwo.

jak skopiować adresy e-mail z Gmaila

Ale najważniejsze, jak sądzę, to brak umów partnerskich ze sprzedawcami smartfonów. Wersja 4G Pixela C była reklamowana na początku, ale to się nie udało.

Czy to tablet, laptop czy „laplet”?

Tak, naprawdę powiedziałem „laplet” – to okropne połączenie „laptopa” i „tabletu” – i podczas gdy desperacko próbuje opisać urządzenie takie jak Pixel C (lub może Microsoft Surface Pro 4 lub Apple iPad Pro) tak naprawdę trywializuje fakt, że jest to potężny, wszechstronny tablet.

Google Pixel C nie jest żaluzją. Nie bardzo. Z całą pewnością nie jest to laptop — czuje się i działa jak tablet. Nie jest wyposażony w myszkę ani touchpad (chociaż można dodać urządzenia Bluetooth), napęd optyczny ani nawet czytnik kart. Żadna z rzeczy, których można oczekiwać od laptopa, nie jest wliczona w cenę, a umieszczenie urządzenia na kolanach jest niezdarne i nieporęczne.

Tak więc Google Pixel C to zdecydowanie tablet. Ale jak go używać?

Klawiatura Pixel C

Obie zatwierdzone przez Google opcje klawiatury dla Pixela C przywrócą Ci ponad 100 USD. Ten, który przedstawiamy w tej recenzji i prezentach, to opcja folio, która zawiera przydatny pasek magnetyczny, który utrzymuje tablet na miejscu. Chociaż nie ma regulowanej podstawy „wybierz własny kąt”, jak w przypadku Surface Pro 4, oferuje ona dwa kąty widzenia, co jest oczywiście lepsze niż tylko jeden. Ta klawiatura zawinie się za Pixelem C, aby umożliwić jej użycie w trybie portretowym, i faktycznie ułatwia trzymanie tabletu.

Chciałbym powiedzieć, że klawiatura jest na tyle dobra, że ​​napisałem na niej całą recenzję. Ale okoliczności się zdarzają; w rezultacie część z nich została napisana na Google Pixel C (wraz z kilkoma innymi kompletnymi postami, takimi jak moje spojrzenie na infekcje trojanem dla Androida).

Jeśli kupujesz Pixel C, możesz chcieć kupić tablet i połączyć go z własną klawiaturą Bluetooth. Niezależnie od tego, jakie rozwiązanie wybierzesz, niezależnie od tego zalecamy jakiś rodzaj etui folio, ponieważ Pixel C nie jest łatwy do uchwycenia.

Praca z Google Pixel C

Jednym z kluczowych punktów sprzedaży Google Pixel C jest to, że jest to tablet produkcyjny. Podłącz klawiaturę, która naprawdę działa jak kompaktowy ultrabook, podobnie jak iPad Pro firmy Apple i Surface Pro 4 firmy Microsoft.

Po zainstalowaniu „czystego” Androida Google wszystko działa dobrze, a przełączanie aplikacji jest szybkie. Jest to szczególnie przydatne w przypadku uruchamiania wielu aplikacji (np. przeglądarki i edytora tekstu) oraz w trybie okienkowym w Aktualizacja Androida N , z pewnością zapewni jeszcze większą produktywność na komputerze stacjonarnym.

jak usunąć wideo tiktok

Ale, jak powinieneś wiedzieć, tak wiele kreatywnych i produktywnych aplikacji jest teraz dostępnych na Androida. Urządzenie takie jak Pixel C jest idealne do wykorzystania tych narzędzi i rozpoczęcia pracy.

Drogie zamienniki Kindle?

Oczywiście wszystko to zależy tak naprawdę od tego, jakiego rodzaju doświadczenia chcesz od swojego tabletu z Androidem. Na przykład zwykle używam 10-calowego tabletu Samsunga, ale nawet z zainstalowaną niestandardową pamięcią ROM jest to niezgrabne doświadczenie, najlepiej do cieszenia się takimi rzeczami jak Comixology, Readly i Kindle, zamiast wykonywania prawdziwej pracy.

Jeśli tak zwykle używasz tabletu, może się okazać, że Pixel C jest nieco kosztowną opcją. W końcu te aplikacje są dostępne i działają wystarczająco dobrze na prawie każdym urządzeniu, z którego możesz korzystać w dzisiejszych czasach. Wydanie najlepszej części 600 USD na flagowy tablet Google i towarzyszącą mu klawiaturę, aby cieszyć się tym samym doświadczeniem czytania z nieco lepszym wyświetlaczem, wydaje się przesadą.

google czy ty mnie słuchasz?

Z drugiej strony, jeśli chcesz czytać i badać, a także być produktywnym, Pixel C jest idealny.

Konsumpcja i produkcja multimediów

Edycja zdjęć, edycja wideo, a nawet podcasting, to wszystkie zadania, które możesz wykonać na Pixel C. Chociaż nie jest to obecnie niczym niezwykłym w przypadku urządzeń z Androidem, procesor i pamięć RAM sprawiają, że te czynności są szczególnie gładkie i przyjemne, bez typowych opóźnień związanych ze starszymi urządzenia i wersje Androida.

Podobnie imponujące jest korzystanie z gier, zdjęć, przesyłanych strumieniowo filmów i muzyki oraz wszelkich innych treści, o których myślisz. Odwzorowanie kolorów na 10,2-calowym wyświetlaczu LCD jest doskonałe, z bogactwem gier i filmów oraz wyrazistością zdjęć.

Krótko mówiąc, Pixel C zapewnia poziom kompetencji na poziomie iPada w produkcji mediów mobilnych i przyjemności. To znaczący krok w historii Androida; zajęło to trochę czasu, ale w końcu jesteśmy na miejscu, co sugeruje, że zastąpienie komputerów stacjonarnych i laptopów urządzeniami z Androidem wydaje się coraz bardziej prawdopodobne. Oznacza to również...

Zabójca iPada na Androida wreszcie się pojawił!

Chociaż jest trochę cięższy niż iPad, Pixel C wydaje się trochę bardziej biznesowy i z pewnością ma siłę, aby zapewnić wszystkim, oprócz najbardziej zagorzałych, zaawansowanych użytkowników, wszystkie narzędzia potrzebne do wykonania pracy.

Powiem szczerze: testuję ten tablet już od dwóch miesięcy. To po prostu najlepsze urządzenie tego typu, jakiego używałem, i jest mi bardzo przykro, że widzę jego tył.

Oczywiście 800 USD po dołączeniu klawiatury ( lub 700 ) nie jest tani – ale to nie jest tablet multimedialny niskiej jakości. Zapomnij o każdym tablecie z Androidem i iOS, którego używałeś wcześniej, zignoruj ​​konkurencję i kup to. Zwłaszcza jeśli jest kiedykolwiek dostępny z sieci komórkowej!

[poleć]Pixel C jest przeznaczony dla profesjonalistów i wreszcie przynosi Androida w obliczu rywali z urządzeniami mobilnymi i komputerowymi.[/recommend]

Mamy nadzieję, że spodobają Ci się polecane i omawiane przez nas przedmioty! MUO posiada partnerstwo partnerskie i sponsorowane, więc otrzymujemy udział w przychodach z niektórych Twoich zakupów. Nie wpłynie to na cenę, którą płacisz, i pomoże nam zaoferować najlepsze rekomendacje produktów.

Udział Udział Ćwierkać E-mail Powiązane tematy
  • Android
  • Recenzje produktu
  • ZróbUżycie Prezentów
  • Tablet z Androidem
O autorze Christian Cawley(1510 opublikowanych artykułów)

Zastępca redaktora działu Security, Linux, DIY, Programming i Tech Explained oraz Really Useful Producent podcastów, z dużym doświadczeniem w obsłudze komputerów i oprogramowania. Christian jest współtwórcą magazynu Linux Format, majsterkowiczem Raspberry Pi, miłośnikiem Lego i fanem gier retro.

Więcej od Christiana Cawleya

Zapisz się do naszego newslettera

Dołącz do naszego newslettera, aby otrzymywać porady techniczne, recenzje, bezpłatne e-booki i ekskluzywne oferty!

Kliknij tutaj, aby zasubskrybować