Recenzja wzmacniacza zintegrowanego Esoteric Audio Research (E.A.R.) 859 SE - HomeTheaterReview

Wspólne dla wszystkich hobby jest groźba powtórzenia się, tego samego charakteru, który może zabić postęp - i zainteresowanie - śmiercią jak kamień. Więc entuzjastów hi-fi detaliści, producenci i dziennikarze w końcu dążą do nowości nie tylko ze względu na nie, ale dlatego, że potrzebujemy nowości. Nie żeby brakowało innowacji, gdyby tak było, większość raportów z pokazów miałaby pół strony. Nawet fiaski, takie jak CES tego lata, przyniosły wartość 5000 słów. Ale jest jedna osoba, do której zawsze mogę się zwrócić, jeśli potrzebuję jakiegoś wstrząsu, czy to autentycznej kontrowersji, czy po prostu nowego podejścia do znanego problemu.

Dodatkowe zasoby
• Przeczytaj więcej recenzji wzmacniaczy stereo z HomeTheaterReview.com.
• Odnaleźć amplituner AV do integracji ze wzmacniaczem.
• Omów sprzęt audiofilski AudiophileReview.com .

Tim DeParavicini z Esoteric Audio Research znany jest między innymi jako `` dziki człowiek audio '', `` najlepszy żyjący projektant obwodów lampowych '' i kilka mniej pochlebnych nazwisk, które - co najmniej - świadczą o jego obawach. zaszczepia w jego opozycji i szacunku, jaki darzą go nawet jego rywale. Mówię ci to ryzykując zdobycie Orderu Brązowego Nosa Szeregowego Oka. W ciągu ostatnich kilku lat zachwycił mnie produktami z obu krańców przedziału cenowego, wzmacniaczem Yoshino za 26 000 funtów i wzmacniaczem gramofonowym EAR 834P za 300 funtów. Są też jego inspirujące modyfikacje magnetofonu Revox G36, jego regularna oferta elektroniki EAR, jego praca w przemyśle nagraniowym, w nieskończoność. Ale ostatni świszczący oddech Tima może być jak dotąd najbardziej „politycznym” posunięciem, czymś, co graniczy z partyzantką, a my w Hi-Fi News & Record Review jesteśmy chętni, ba, wdzięczni wspólnicy.

To, co zaproponował Tim, jest odpowiedzią na to, co uważa (szczególnie na rynku brytyjskim) za epidemię wzmacniaczy trzeciej klasy, uchodzących za wiodącą pozycję w rozwoju lamp. Jest zszokowany szumem, ceną i - przede wszystkim - roszczeniami o oryginalności przypisywanymi takim projektom. Ale to nie jest miejsce na debatę o historii projektowania obwodów zaworowych, ponieważ sam Tim mógł wściekać się wściekle przez, och, sześć godzin bez przerwy.

Wystarczy powiedzieć, że Tim uważa, że dzieje się dziś trochę za dużo rewizjonizmu, nie wspominając o całościowym „zawłaszczaniu” cudzej pracy. Dlatego Tim zdecydował się umieścić swoje pieniądze tam, gdzie jego usta, umieszczając w domenie publicznej świeży projekt, który również sprzedaje jako zwykły model EAR dla tych, którzy wolą nie budować wzmacniacza od zera. Oddaje ten obwód bezpłatnie, bezpłatnie, gornisht. Więc nie można go zedrzeć.

Abyśmy w HFN / RR nie wydawali się nieśmiali, powinienem powiedzieć w tym miejscu, że jesteśmy tak zajęci urządzeniem, że oferujemy jego wersje w zestawie (ale nie wersję podstawową, która jest dostępna tylko u sprzedawców detalicznych) w w tym miesiącu w klubie z akcesoriami. Jako „współpracownicy” publikujemy cały schemat obwodu na stronie p ????, ponieważ Tim jest przekonany, że wykwalifikowani hobbystowie mogą pozyskać wszystkie części * i zbudować je od podstaw. To jego sposób na podniesienie dwóch palców do tego, co czuje jako nowych barbarzyńców.

Ale najpierw powinienem pozwolić Timowi opowiedzieć własnymi słowami o wzmacniaczu zintegrowanym SE Esoteric Audio Research 859 Enhanced Triode Mode:

„Zaprojektowanie naszego wzmacniacza single-ended okazało się o wiele trudniejsze, niż sobie wyobrażałem. Pierwszym poważnym problemem była niezawodność i jakość obecnie produkowanych lamp triodowych. Większość testowanych modnych lamp (300B itp.) Grała bardzo słabo. Mocno napędzane w trybie single-ended lampy te dają 10 W, ale ze słabą niezawodnością - tylko kilkaset godzin pracy - i diaboliczną wydajnością. Chciałem co najmniej 10 W czystej mocy single-ended plus dobre kilka tysięcy godzin żywotności zaworu. Z pewnością żaden klient nie chce wydawać setek funtów na nowe zawory wyjściowe co kilka miesięcy?

Po stwierdzeniu, że obecne produkowane bezpośrednio triody ogrzewane bezpośrednio mają większą wartość ozdobną niż cokolwiek, co chciałoby się użyć w potężnym wzmacniaczu single-ended, zwróciłem się ku konwencjonalnym tetrodom i pentodom. Niestety, podobnie jak w przypadku wyżej wymienionych triod, nikt nie był w stanie dostarczyć towaru ani z czystą mocą, ani z długowiecznością. Próbowano równolegle single-ended, ale odrzucono go ze względów dźwiękowych push-pull z tymi samymi zaworami, które brzmiały znacznie lepiej. Ale w jakiś sposób pokonało obiekt ...

„Moje własne wzmacniacze 549 dostarczyły inspiracji. Używają czterech zaworów PL519 połączonych równolegle push-pull, aby zapewnić ponad 250 W. Większość z nich jest używana przez profesjonalistów w środowisku studyjnym, gdzie sprzęt jest pozostawiony na 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. Niezawodność tych zaworów była znakomita. Przeciętny zestaw trwa 20 000 godzin - to trzy lata ciągłego użytkowania. Po testach niezawodności jako zawór wyjściowy wybrano podobny EL509. Jest tani i starcza na wieki.

„Nadal byłem nieszczęśliwy. Naprawdę chciałem triody jako zaworu wyjściowego, więc po wielu headbangach wymyśliłem działanie w trybie Enhanced Triode. Testy, które przeprowadziłem, miały podłączoną siatkę sterującą (lub Grid 1) do katody, a sygnał audio podawany do zaworu przez siatkę ekranu (Grid 2). Działając w ten sposób, zawór wyjściowy zachowywał się jak prawdziwa trioda. W „normalnym trybie triody” siatka ekranu jest zwykle przymocowana do anody. Nie jest to tak skuteczne, jak tryb Enhanced Triode.

W świecie półprzewodnikowym tranzystory MOSFET działają w trybie „ulepszonym” z „bramką” (równoważną siatce zaworu) dodatnią w odniesieniu do „źródła” (odpowiednika katody). Normalne tranzystory FET są spolaryzowane dokładnie w taki sam sposób, jak zawór mocy, z bramką ujemną w stosunku do źródła.

„Obwód wejściowy jest kaskadą zapewniającą wysokie 150-krotne wzmocnienie potrzebne do prawidłowego wysterowania trybu ulepszonego triody. Rzeczywisty napęd jest prowadzony przez popychacz katodowy, sprzężony prądem stałym z siecią ETM. Minimalna ilość ujemnego sprzężenia zwrotnego jest pobierana z transformatora wyjściowego, aby upewnić się, że wzmacniacz pozostaje nieskazitelnie czysty, nawet podczas napędzania trudnych obciążeń. Sprzężenie zwrotne prądu stałego jest również stosowane na trzech etapach, jako mechanizm samoczynnego odchylenia. Zapewnia to stabilność podobną do skały, co pomaga dodatkowo wydłużyć żywotność zaworów, a także poprawić jakość dźwięku ”.

Kontynuuj czytanie o E.A.R. 859 A na stronie 2.

Przetłumaczone na produkt, który można kupić, jest teraz stosunkowo
kompaktowy, wolny od cierpień klejnot o nazwie EAR 859, który sprzedaje się jako
produkt z półki na ok. 1600r. Wymiary 400x400x150mm (WDH)
i waży niebagatelne 19 kg. Sam wygląd wystarczy
uzasadnij przezwisko Tima: Syn Yoshino. W wersji deluxe (zestaw
jest dostępny jako pozłacany lub wolny od winy), jednostka nosi
perfekcyjnie wykończona chromowana maskownica, platerowane osłony transformatorów oraz deluxe,
pozłacane gałki. Kontrolują one poziom odtwarzania i wybór w górę
do sześciu źródeł liniowych. (Całkiem słusznie, Tim sugeruje, że klienci
nabyć EAR 843 do zadań phono, ale jedno z wejść liniowych ma
został oznaczony jako „phono”. Może ma rację, zakładając, że te
którzy są właścicielami wzmacniaczy triodowych single-ended także używają winylu ...)

Niewidoczne są trzy PCC88 używane do pracy przedwzmacniacza
podczas gdy wszyscy mogą zobaczyć EL509, tuż z przodu. Inny
oświetlenie pochodzi z przycisku włączania / wyłączania, który świeci a
odcień mandarynki. Próbka recenzji była absolutnie identyczna z
wersje produkcyjne i zestawy deluxe, ale bez klatek, które chronią
dwie lampy wyjściowe. Z tyłu urządzenia znajdują się gniazda i
`` właściwe '' słupki wiążące, które można podłączyć do obciążeń już od 4
omy. Sieć zasilana jest podłączana przez gniazdo IEC. Miłym akcentem jest to, że duże
odznaka zdobiąca obszar między transformatorami marki Yoshino
zawiera mapę gniazd, więc możesz po prostu sięgnąć i ładnie
wiele trafiło we właściwe wejścia.

jak sprawdzić, jaką masz płytę główną

Opis Tima nie mówi ci, że 859 jest prawdą
Konstrukcja klasy A zapewniająca 13 W / kanał, oba kanały wysterowane i ponad a
szerokość pasma mocy 20-20 kHz, +/- 0,5 dB. Pasmo przenoszenia 5-50 kHz
@ 1W, czułość dla pełnej mocy wynosi 200mV, a zniekształcenia przy pełnej mocy
jest<2% @1kHz and <5% @ 20-20kHz.

Do tej pory mam nadzieję, że bardziej dojrzałe, zrównoważone i nieanalne
pośród was przyjęliście, że specyfikacje mają znaczenie tylko wtedy, gdy
projektowanie produktu lub, jeśli masz do czynienia z dziwacznym sprzętem, dopasowywanie
wzmacniacze do głośników. Nawet wtedy większość specyfikacji jest szczególnie bez znaczenia
moc wyjściowa. W przeciwnym razie, jak byś to wyjaśnił
maleńkie 13W / kanał można uznać za więcej niż wystarczające, nawet z
głośniki, które nie są konstrukcjami o ultra wysokiej czułości? Nie byłam
zaskoczony, gdy EAR 859 zadziałał z Wilsonem wartym 15 000 dolarów
WATT / Puppy V, ponieważ mierzy około 90dB / 1W normalnego partnerstwa
sprzęt miałby jednak moc 300 watów firmy Krell lub Audio Research
lub Mark Levinson. A jednak 859 napędzał je wystarczająco dobrze, aby je wywołać
okrzyki „Wyłącz to!” Ale Sonus Faber Minima Amators? LS3 / 5As? ATC
SCM10? Jak 859 mógł tak dobrze działać?

Powinno to być już oczywiste dla wszystkich wzmacniaczy triodowych single-ended
z kilkunastoma mocami piekarza nie chodzi o specyfikacje. Oni są
o dźwięku, co jest szokiem! przerażenie! oświadczenie dla niezliczonych hi-fi
entuzjastów, którzy wciąż wierzą, że wszystkie śmieci wpadają im do gardeł
przez marki na rynku masowym z początku lat 70. EAR 859 nawet nie
wyglądają jak konwencjonalny wzmacniacz (lampowy lub inny) i to jest absolutnie
minimalistyczny aż po brak kontroli równowagi. Ale podłącz to
każdy głośnik mniej żarłoczny niż Apogee, z przyzwoitym źródłem w górę
z powrotem i masz high-endowe wzmocnienie za mniej niż większość high-endowych
marki pobierają opłaty za zasilacz. Albo interkonekt. Tak przerażające jest
EAR 859, że musiałem przemyśleć recenzję innej triody
sprzedaż systemu za dwukrotność ceny zabudowanej EAR. Czynnik w
Oszczędności, które zaoferuje zestaw, i zaklęcie zasłony dla prawie każdego
wzmacniacz lampowy triodowy małej mocy poniżej dwóch tysięcy.

Słyszałem przejrzystość i słodycz, które wszyscy fani lamp
cherish, z naturalnym ciepłem, które umieściło siłę Sheffield Lab
Siedem płyt CD w pokoju, każdy głos na swoim własnym terenie. Saksofon na BB
King's Don't Get Around Much Anymore na naszej bezpłatnej płycie CD zawierał plik
trąbka w twarz złożona z niezbędnej trzciny, elementów metalicznych i
oddychalność. A obecność? Sposób modelu 859 z możliwościami obrazowania to
biegunowe przeciwieństwo podpisu Linna. Słuchasz
scena dźwiękowa, z równomiernym siedzeniem poza osią zapewniającym zadowalającą
obraz dźwiękowy. Heavy metal, duża orkiestrowa, reggae - przebiegłem
coś w rodzaju 50 płyt CD, zanim to zaakceptujesz, tak, EAR 859 jest
zdolny do przewyższenia wszystkiego, co sugerują jego specyfikacje.

Jednym słowem, jest kompletny. Zapewnia dźwięk tak prawdziwie muzykalny
że nie przejmujesz się audiofilskimi troskami.
Niestety, nie przyjmiesz tego jako werdyktu, ponieważ wiesz, tak jak ja,
że nie jest doskonały. Gdyby tak było, powiedziałbym to wszystko inne
wzmacniacze zostały zbędne. Zamiast tego wiesz, co zamierzam
powiedz ze względu na naturę bestii. Potwierdzę, że tak,
moc jest czynnikiem ograniczającym, jeśli masz żarłoczne głośniki, a
wyjątkowo duży pokój i / lub zamiłowanie do poziomów porażających.
I tak, basowi brakuje tej ostatecznej wyrazistości i tego grzmotu
efekt walca, który uchodzi za niższe rejestry w tej erze
kretyni z żądzą wywołującego mdłości BPM urodzonych na rave party.
No i co z tego? Takie dupki są częściowo głuche, pozbawione intelektualnie
i słuchaj tylko urządzeń przenośnych lub systemów PA.

Czy jestem zadowolony z EAR 859? Czy kupiłbym zestaw, gdybym czuł się pewnie
wystarczy, żeby to razem zlutować? Czy kupiłbym wersję wbudowaną, gdybym
nie mógł lutować? Czy poleciłbym to znajomym? Tak tak tak tak.
EAR 859 dostarczył mi więcej radości, niż potrafię opisać.

I nawet nie miałem przyjemności go zbudować.