Aereo przegrywa bitwę w Sądzie Najwyższym

Aereo przegrywa bitwę w Sądzie Najwyższym

desktop_deviceCollage@2x.pngZadając śmiertelny cios Aereo, Sąd Najwyższy orzekł, że usługa transmisji strumieniowej telewizyjnej narusza ustawę o prawach autorskich. Aereo działa trochę jak magnetowid z dyskiem twardym do transmisji telewizyjnych i pobiera 8 dolarów miesięcznie za swoje usługi. Była to jedna z ostatnich opcji dla osób, które nie chcą płacić za opłaty kablowe lub satelitarne, ale nadal mogą oglądać i przechowywać telewizję na żywo.









Od The Verge
Sąd Najwyższy zadał dziś firmie Aereo dramatyczny cios w orzeczeniu, które stawia usługę strumieniowego przesyłania telewizji na łożu śmierci. W orzeczeniu 6-3 sąd stwierdził, że usługa Aereo narusza ustawę o prawach autorskich, odtwarzając nagrania programów telewizyjnych nadawców - mimo że legalnie przechwytuje te programy na antenie i uzyskuje indywidualne kopie dla każdego widza. Aereo argumentował, że po prostu dostarcza technologię, którą jego abonenci wypożyczali w celu oglądania telewizji, twierdząc, że to widzowie są odpowiedzialni za odtwarzanie tych nagrań.





„O ile istnieją różnice, różnice te nie dotyczą charakteru usługi świadczonej przez Aereo, a raczej technologicznego sposobu jej świadczenia” - czytamy w orzeczeniu. „Dochodzimy do wniosku, że te różnice nie są wystarczające, aby umieścić działalność Aereo poza zakresem ustawy [o prawach autorskich]”.

AEREO, JAK WIESZ, ŻE JEST ZROBIONY



Orzeczenie jest jednym z najważniejszych dla branży telewizyjnej od czasu sprawy Betamax z 1984 r., Ale pod wieloma względami będzie miało odwrotny skutek, dławiąc jeden obszar innowacji, który zaczynał wypychać branżę ze strefy komfortu. Niektórzy nadawcy powiedzieli nawet, że otworzą własnych konkurentów Aereo, jeśli okaże się, że usługa jest legalna. Zamiast tego orzeczenie to całkowicie usuwa Aereo i usługi naśladowcze jako zagrożenie.

jak pobierać chronione filmy z dowolnej strony internetowej

To ogromny problem dla Aereo, ponieważ jego obecna działalność została właśnie uznana za nielegalną. Aereo prawdopodobnie będzie musiało płacić nadawcom opłaty licencyjne, jeśli chce kontynuować działalność, ale to jeśli Aereo może sobie na to pozwolić. Z pewnością trudno byłoby uiścić te opłaty i nadal oferować swoją usługę, która kosztuje 8 dolarów miesięcznie, w tak niskiej cenie.





Aereo może zdecydować się wymyślić na nowo, ale do tego momentu mówi się, że orzeczenie Sądu Najwyższego przeciwko niemu oznaczałoby zasadniczo koniec. „Jeśli to całkowita bezpośrednia strata”, powiedział Chet Kanojia, dyrektor generalny Aereo na początku tego roku, „to jest martwa. Skończyliśmy.

„Dzisiejsza decyzja Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych to ogromna porażka dla amerykańskiego konsumenta” - mówi Kanojia w oświadczeniu po orzeczeniu. „Cały czas mówiliśmy, że pilnie pracowaliśmy nad stworzeniem technologii zgodnej z prawem, ale dzisiejsza decyzja jasno stwierdza, że ​​sposób działania tej technologii nie ma znaczenia. Jest to przerażająca wiadomość dla branży technologicznej ”.





Nilay Patel odwiedza Aereo w czerwcu 2013 r., W znacznie bardziej optymistycznym okresie w jej działalności. (Z górnej półki 15: Między słowami)

Kanojia mówi, że Aereo „praca nie została wykonana” i będzie nadal walczyć o konsumentów. Nie omawia jednak, jak może wyglądać przyszłość tradycyjnej usługi przesyłania strumieniowego Aereo.

Koalicja nadawców walczących z Aereo obejmowała między innymi Disney, NBC, Fox i CBS. Biały Dom również przyłączył się do nich do walki, argumentując, że Aereo stanowi zagrożenie dla praw autorskich.

„NAB jest zadowolona, ​​że ​​Sąd Najwyższy podtrzymał koncepcję ochrony praw autorskich, która jest zapisana w Konstytucji, opowiadając się za bezpłatną i lokalną telewizją” - stwierdza Gordon Smith, dyrektor generalny National Association of Broadcasters. „Aereo scharakteryzował nasz pozew jako atak na innowacje, który jest ewidentnie fałszywy”.

jak sprawdzić jaką masz kartę graficzną w systemie Windows 10

Po wypuszczeniu na rynek w 2012 roku, Aereo został szybko dotknięty wieloma procesami sądowymi w okręgach, w których się pojawił, w tym w Nowym Jorku i Bostonie. W dużej mierze wygrał te sprawy, a nawet odniósł wielkie zwycięstwo przed amerykańskim sądem apelacyjnym, który stwierdził, że nie naruszył praw autorskich nadawców na początku 2013 roku.

„TE RÓŻNICE TECHNOLOGICZNE ZA KULISAMI NIE WYRÓŻNIAJĄ SYSTEMU AEREO”.

Jednakże nadal wniesiono pozwy przeciwko Aereo. I w końcu zarówno on, jak i nadawcy złożyli petycję do Sądu Najwyższego z nadzieją na szybkie zakończenie ich walki, zainteresowani raczej prędzej niż później uregulowaniem kwestii legalności.

Usługa Aereo umożliwia abonentom oglądanie i nagrywanie telewizji na żywo przez Internet za miesięczną opłatą. Utrzymuje bank maleńkich anten w każdym mieście, w którym działa, które ściągają lokalne sygnały telewizyjne nadawane w powietrzu, podobnie jak stare uszy królika. Za każdym razem, gdy subskrybent chce obejrzeć lub nagrać program, Aereo przypisuje mu antenę. Aereo wykonuje osobne nagrania dla każdej oglądającej osoby i nie pozwala na ich udostępnianie. Oznacza to, że nawet jeśli zapomniałeś nagrać Crossbones z zeszłego tygodnia, nie będziesz mógł oglądać nagrania, które zrobił ktoś inny, nawet jeśli jest to w systemie Aereo. Musisz tylko poczekać na powtórkę.

Aereo przeszedł te kroki, aby zachować indywidualność strumieni, ponieważ uważał, że skutecznie naśladuje konfigurację, którą ktoś mógłby stworzyć w domu - aczkolwiek z dodatkową złożonością rejestratora. Nadawcy argumentowali, że strumienie Aereo stanowiły publiczne odtworzenia ich treści, naruszając w ten sposób ustawę o prawach autorskich i wymagając licencji na odtwarzanie. Aereo powiedział, że to jego abonenci - a nie sama firma - byli odpowiedzialni za granie programów. Nadawcy argumentowali przeciwnie, dochodząc do porozumienia w sądzie.

Sąd Najwyższy stwierdził, że Aereo nie działał jako dostawca sprzętu, co w istocie sam był dostawcą telewizji kablowej. „Patrząc z punktu widzenia celów regulacyjnych Kongresu, te zakulisowe różnice technologiczne nie odróżniają systemu Aereo od systemów kablowych, które działają publicznie” - czytamy w decyzji. „Kongres miałby na celu zarówno ochronę posiadacza praw autorskich przed nielicencjonowaną działalnością Aereo, jak i przed firmami kablowymi”.

Sąd robi wszystko, co w jego mocy, aby zauważyć, że orzeczenie to nie powinno mieć jednak wpływu na inne pojawiające się technologie. Pojawiły się pewne obawy, że orzeczenie przeciwko Aereo może być postrzegane jako tłumienie innowacji, ale nadawcy i Biały Dom argumentowali, że nie ma potrzeby podejmowania takiej decyzji i wyraźnie sąd się zgodził.

NAWET ODRĘBNY JEST PODEJRZANY NA AEREO

Decyzję wydał Justice Breyer, a dołączyli do nich Roberts, Kennedy, Ginsburg, Sotomayor i Kagan. Scalia złożyła odrębną opinię, do której dołączyli Thomas i Alito.

Chociaż sprzeciwia się stwierdzeniem, że Aereo nie może naruszać ustawy o prawach autorskich, ponieważ po prostu „nie„ działa ”w ogóle”, niezgoda nadal ma dość negatywną opinię na temat usługi jako całości. „Podzielam wyraźne przekonanie Trybunału, że to, co Aereo robi (lub umożliwia) w programowaniu chronionym prawem autorskim sieci, nie powinno być dozwolone” - pisze Scalia.

Zamiast tego Scalia zauważa, że ​​sąd nie zbadał, czy Aereo ułatwił wtórną odpowiedzialność za naruszenie praw autorskich, i sugeruje, że w rzeczywistości może tak być. Gdyby tak nie było, mówi, że to, co robi Aereo, jest nadal „luką” w prawie. Odmowa sprzeciwu Scalii wynika w dużej mierze z poglądu, że orzeczenie to zniekształca ustawę o prawach autorskich, niezależnie od tego, czy Aereo stoi na całkowicie solidnej podstawie prawnej.

jak sprawdzić stan baterii android

Scalia porównuje dzisiejszą decyzję do sprawy Betamax sprzed 30 lat. Zauważa, że ​​nadawcy podobnie „tragicznie przewidzieli”, na co może pozwolić legalność tej technologii, ale mówi, że rozważanie tego nie leży w gestii sądu. Zamiast tego, niezgoda uważa, że ​​zadaniem Kongresu jest zajęcie się nową technologią, taką jak Aereo.

Dodatkowe zasoby